https://vucasims.com/products/1812-napo ... eful-march
Nadchodzi kolejny, potencjalnie ciekawy, tytuł od Vuca Simulations.
Po bardzo pobieżnym rzucie oka na instrukcje widać, że gra oferuje cały system konkretnych rozkazów, np. furażowanie, zakładanie "depots", patrole lekkiej jazdy czy wpływ Kozaków na zdolność pozyskania prowiantu czy eliminację maruderów, a także rozkaz Evade, czyli unik. Na BGG jest kilka zdjęć z grafikami i opisami kart i po przeczytaniu ich treści nasuwa mi się skojarzenie i pewne podobieństwo do systemu Napoleon od Shakos.
1812: Napoleon's Fateful March (Vuca Simulations)
- Neoberger
- Général de Brigade
- Posty: 2098
- Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
- Lokalizacja: Wwa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 125 times
Re: 1812: Napoleon's Fateful March
Faktycznie. Wygląda rewelacyjnie.
Znowu trzeba supłać grosiki.
Znowu trzeba supłać grosiki.
Berger
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: 1812: Napoleon's Fateful March (Vuca Simulations)
Z tymi podobieństwami dotyczącymi rozkazów, przypominających gry wyd. Shakos, ogólnie to jest tak, że sam pomysł by zrobić w grze rozwiązanie pt. rozkazy nie jest zbyt oryginalny. Podobnie jak wiele rodzajów rozkazów. Tego typu rzeczy występowały w grach od dawna. W grach card driven opcja ucieczki przed bitwą czy też unikania bitwy (evade) i opcja przechwytu (interception) są standardem. Poza tym już w Hannibal: Rome vs Carthage, a więc jednej z pierwszych gier card driven, była opcja wycofania się z bitwy w czasie jej trwania i w grach bloczkowych tego typu rozwiązanie także jest częste, jeśli nie jest wręcz standardem. Patrole lekkiej jazdy ja pamiętam jeszcze z którejś z gier R. Berga z lat 90-tych. Są też u K. Zuckera w jego grach operacyjnych. Jeśli chodzi o furażowanie, są obecnie gry, zwłaszcza dotyczące wcześniejszego okresu, czyli wczesnej nowożytności, gdzie ten czynnik jest wręcz głównym dla przebiegu działań wojennych. Armie bardziej koncentrują się na tym by zapewnić sobie zaopatrzenie i przetrwać, zwłaszcza zimę, niż na przeciwniku. Tak, że o istotnych podobieństwach można mówić dopiero na poziomie szczegółowym.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- jacus1944
- Lieutenant
- Posty: 536
- Rejestracja: czwartek, 21 listopada 2019, 22:41
- Has thanked: 145 times
- Been thanked: 196 times
Re: 1812: Napoleon's Fateful March (Vuca Simulations)
Dlatego napisałem jedynie o pewnym skojarzeniu...Raleen pisze: ↑czwartek, 28 marca 2024, 10:22 Z tymi podobieństwami dotyczącymi rozkazów, przypominających gry wyd. Shakos, ogólnie to jest tak, że sam pomysł by zrobić w grze rozwiązanie pt. rozkazy nie jest zbyt oryginalny. Podobnie jak wiele rodzajów rozkazów. Tego typu rzeczy występowały w grach od dawna. W grach card driven opcja ucieczki przed bitwą czy też unikania bitwy (evade) i opcja przechwytu (interception) są standardem. Poza tym już w Hannibal: Rome vs Carthage, a więc jednej z pierwszych gier card driven, była opcja wycofania się z bitwy w czasie jej trwania i w grach bloczkowych tego typu rozwiązanie także jest częste, jeśli nie jest wręcz standardem. Patrole lekkiej jazdy ja pamiętam jeszcze z którejś z gier R. Berga z lat 90-tych. Są też u K. Zuckera w jego grach operacyjnych. Jeśli chodzi o furażowanie, są obecnie gry, zwłaszcza dotyczące wcześniejszego okresu, czyli wczesnej nowożytności, gdzie ten czynnik jest wręcz głównym dla przebiegu działań wojennych. Armie bardziej koncentrują się na tym by zapewnić sobie zaopatrzenie i przetrwać, zwłaszcza zimę, niż na przeciwniku. Tak, że o istotnych podobieństwach można mówić dopiero na poziomie szczegółowym.
Rok 1809. Raszyn
viewtopic.php?f=10&p=394012#p394012
viewtopic.php?f=10&p=394012#p394012
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: 1812: Napoleon's Fateful March (Vuca Simulations)
Dokładnie rzecz biorąc to pisałeś o "skojarzeniu i pewnym podobieństwie", ale ok, nie czepiam się.jacus1944 pisze: ↑czwartek, 28 marca 2024, 10:26Dlatego napisałem jedynie o pewnym skojarzeniu...Raleen pisze: ↑czwartek, 28 marca 2024, 10:22 Z tymi podobieństwami dotyczącymi rozkazów, przypominających gry wyd. Shakos, ogólnie to jest tak, że sam pomysł by zrobić w grze rozwiązanie pt. rozkazy nie jest zbyt oryginalny. Podobnie jak wiele rodzajów rozkazów. Tego typu rzeczy występowały w grach od dawna. W grach card driven opcja ucieczki przed bitwą czy też unikania bitwy (evade) i opcja przechwytu (interception) są standardem. Poza tym już w Hannibal: Rome vs Carthage, a więc jednej z pierwszych gier card driven, była opcja wycofania się z bitwy w czasie jej trwania i w grach bloczkowych tego typu rozwiązanie także jest częste, jeśli nie jest wręcz standardem. Patrole lekkiej jazdy ja pamiętam jeszcze z którejś z gier R. Berga z lat 90-tych. Są też u K. Zuckera w jego grach operacyjnych. Jeśli chodzi o furażowanie, są obecnie gry, zwłaszcza dotyczące wcześniejszego okresu, czyli wczesnej nowożytności, gdzie ten czynnik jest wręcz głównym dla przebiegu działań wojennych. Armie bardziej koncentrują się na tym by zapewnić sobie zaopatrzenie i przetrwać, zwłaszcza zimę, niż na przeciwniku. Tak, że o istotnych podobieństwach można mówić dopiero na poziomie szczegółowym.
Mam nadzieję, że gra będzie warta uwagi i równie udana jak jej grafika (tutaj tylko plansza przyznam, że mnie nie powala, jest udana, ale nie wybitna, natomiast karty, żetony i reszta rzeczywiście prezentują się świetnie).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- jacus1944
- Lieutenant
- Posty: 536
- Rejestracja: czwartek, 21 listopada 2019, 22:41
- Has thanked: 145 times
- Been thanked: 196 times
Re: 1812: Napoleon's Fateful March (Vuca Simulations)
Masz rację, określenie "pewne podobieństwo" to być może zbyt wiele napisane... Co do samej gry to ja sobie jednak ostrze zęby, bo temat niezwykle ciekawy, ale i trudny oczywiście. Natomiast Grzegorz Kuryłowicz pisał swego czasu na forum, ze Vuca stara się celować w nowatorskie rozwiązania i pomimo, że nazwy tych rozkazów, na których gra "stoi" to faktycznie nic nowego to jednak implementacja może być nowatorska i ciekawa... zobaczymy... pewnie kupię
Rok 1809. Raszyn
viewtopic.php?f=10&p=394012#p394012
viewtopic.php?f=10&p=394012#p394012