Nie znalazłem wątku poświęconego temu dwupakowi więc zakładam.
Miałem wcześniej styczność z tym systemem, grając w Fading Glory więc, kiedy otrzymałem Hundred Days 20 do recenzji, to byłem ciekawy jak obie przedstawiane w niej bitwy (Waterloo i Tolentino) wyglądają w praktyce.
Zapraszam do lektury tekstu na Board Times:
Hundred Days 20, czyli bitwy pod Waterloo i pod Tolentino. Recenzja
Skoro o morale mowa, to jeżeli miałbym wskazać jeden, zasadniczy wyróżnik serii Napoleonic 20, a więc i Hundred Days 20, to wymieniłbym właśnie ten. Morale stanowi paliwo dla naszych akcji, będąc jednocześnie miernikiem aktualnej sytuacji na polu bitwy i wskazując na to, po której stronie znajduje się aktualnie przewaga. Morale może być wydatkowane w trakcie partii na kilka różnych sposobów (uruchamianie rezerw w trakcie walki, zwiększenie mobilności naszego oddziału poprzez wydanie rozkazu marszu forsownego, zwiększenie szansy na skuteczne odtworzenie oddziałów), ale łatwo jest je także tracić. Musimy więc bardzo uważnie gospodarować tym zasobem, znajdując złoty środek pomiędzy utrzymaniem go na bezpiecznym poziomie, nie zagrażającym automatycznej porażce, a chęcią wykorzystania dla potrzeb któregoś z przywołanych powyżej cennych bonusów.