Strategie

Już dostępna. Konkurencja dla Pax Pamir
Ciekawe czy ktoś zamówił
http://www.legionwargames.com/legion_TGG.html

Przepisy: http://khybergames.com/legionwargames/d ... _print.pdf

Kurczę, to był "pewniak" na mojej liście, ale po przejechaniu się w zeszłym roku na paru "pewniakach" wolę najpierw posłuchać opinii, a najlepiej grę rozegrać. Chociaż doświadczenie z IoG nakazywałoby i to, i to...
(Fabiusz Samuel Kunktator)

Nie wiem czy nie kupię ze względu na tematykę. Testowe rozgrywki prototypu mnie nie zachwyciły. Być może finalna wersja doczekała się pewnych zmian. Jest to dość prosta i szybka gra. Szkoda, że w puli ma się ledwie kilka rodzajów kart, ale za to w wielu kopiach. Bardzo słabo moim zdaniem oddano rolę oficerów i wywiadu. Skupia się to raczej na suchym rzucaniu kostką niż finezyjnym knuciu i szerzeniu fermentu. Ogólnie mało klimatyczna, Pamir zdecydowanie fajniejszy jak dla mnie. Spróbuje jednak na pewno.

Jestem po kilku partiach i gra niesie ze sobą pokaźną porcję zabawy i emocji. Polega ona bardziej na walce z wszechobecną fortuną bo od szczęścia zależy tu niemal wszystko. Najlepszy przykład to rzut na naturalną śmierć oficerów, nieparzysty wynik na kostce to śmierć, a parzysty to dar kolejnej dekady rozrabiania. Generalnie Imperium Rosyjskie i Brytyjskie rywalizują ze sobą pośrednio, bijąc słabsze królestwa i księstwa aż miło. Jeśli nie dociągnie się z talii karty Wojna Krymska to nie ma szans na bezpośrednie starcie. To jest trochę wada tej gry bo nie raz aż chciałoby się spuścić manto przeciwnikowi, a bez wspomnianej karty możemy tylko o tym pomarzyć. Jak po swojej stronie mamy już kilka podmiotów to zaczyna robić się naprawdę ciekawie bo rola akcji wywiadowczych wzrasta niesamowicie. W dodatku dynamiczna inicjatywa wymusza na graczach kombinowanie w zagrywaniu kart. Czy lepiej zagrać kartę o niższej wartości i zyskać pierwszeństwo w danej rundzie czy zagrać mocniejszą i poczekać na rozwój wypadków? Atrycja w Wielkiej Grze zabija skuteczniej niż nie jedna armia powstańcza, co odzwierciedla prawdziwy klimat kampanii w tym rejonie świata. Znak zapytania jak na razie rodzi ostatnia dekada w kampanii ponieważ jeśli nie dociągniemy wielu kart wywiadowczych to może okazać się, że niekorzystna dla nas sytuacja na planszy jest praktycznie nie do odwrócenia. Wielka Gra ma swój klimat, ale nie można po niej spodziewać się pokaźnej dawki chromu. Tytuł ma przede wszystkim w sposób dynamiczny bawić gracza i chyba to właśnie robi.

Poniżej zdjęcia z dwóch zakończonych rozgrywek. W jednej wygrali Rosjanie, a w drugiej Brytole, czyli balans wydaje się chyba zachowany:

W pierwszej też by Brytole pewnie wygrali, ale podjęli niepotrzebną i ryzykowną decyzję o wszczęciu wojny. A potem zapomnieli, że trwa ona tylko do końca etapu.

Gra umarła?

Może jeszcze zmartwychwstanie

Do mnie właśnie dotarła. Na razie odłożona na półkę bo inne tematy są na tapecie. Ale wygląda dobrze. Klimat łapię czytając Cherezińska i Hopkirka. No i pogrywając w PAX Pamir.

kret1975 --> Do mnie też sporo gier dociera. I też lądują na półkach. A właściwie to już wszędzie.
Rozmawiałem o tej grze kiedyś z Piotrem B. i nie był zachwycony Stąd zainteresowanie jak to wychodzi w porównaniu z przywołanym Pax Pamir. Która w pierwszej edycji była rewelacyjna.