Wellington (GMT)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące XIX wieku.
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Wellington (GMT)

Post autor: Silver »

Jaki nowy scenariusz?
Ja dorobiłem sobie tylko do Napoleonic Wars materiały/żetony itp do scenariusza umożliwiającego rozgrywkę wiele lat przed 1805 jeszcze z Kościuszką na mapie.
Chętnie bym zobaczył ten scenariusz.
A co do tego napędzania resoursami to przeważnie zdobywa się w bitwach 1 a nie 2.
W Napoleonic Wars mało używa się kart bitewnych i responsów bo szkoda a tu jest na odwrót i bitwy są soczyste.
Za to przeważnie rozgrywka jest bardzo szybka i często może skończyć się po pierwszej turze. To mi nie przeszkadza i można zacząć kolejną a bitwy jak napisałem są bardzo soczyste. Oprócz tego wiele innych efektów można zagrywać. Jest bardzo ciekawie.
Awatar użytkownika
gocho
Adjudant-Major
Posty: 343
Rejestracja: środa, 26 maja 2010, 11:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 42 times
Been thanked: 28 times
Kontakt:

Re: Wellington (GMT)

Post autor: gocho »

http://boardgamegeek.com/filepage/68869 ... -1808-1811
A mogłem od razu podać link.

Scenariusz 1792 rozegrałem sobie po raz IV wczoraj. Francja, Anglia, Austria i Prusy jako gracze. Rosja jako nieaktywne państwo.Spróbuję na dniach napisać jakiś mini raport z rozgrywki, bo tym razem, dzięki małemu ulepszeniu sytuacji Francuzów (w stosunku do autorskich zasad), gra była bardzo wyrównana i nawet francuzom udało się ocaleć, dzięki m.in.:
wielu wojnom, które spadły na Anglików, z rąk państw nieaktywnych,
dobrym rzutom w bitwach Polaków - usunięci dopiero pod koniec III rundy,
szaleństwu cara w IV rundzie. Rosjanie zmuszali do wycofania Bonapartego i zdobyli Monachium, po tej karcie stali się nieaktywni.
Francuzi wygrali drugim sojusznikiem,zachowując startową ilość kluczy (Prusacy mieli jeden klucz więcej niż na starcie). Na podstawowych zasadach, Francuzi zawsze przegrywali swoją rewolucję.
Nie stosowałem żadnych zasad szczegółowych odnośnie nacji, poza zasadami Polaków. Po każdej rundzie nie zdobyte pole zyskuje 1 polski oddział. To dało im wytchnienie od ataków Rosjan, do czasu wejścia ich do gry. Sami Prusacy i Austriacy mieli duże problemy z "rozbiorami". No i założyłem, że Rosja nie może być pozytywnie nastawiona do Francji (Polski).
Tylko Francuzom przydzieliłem startowo resourca. Przez pierwsze dwie rundy (przez roztargnienie), stosowałem bonus bitewny francuzów 2 kostki, zamiast scenariuszowej 1.
"Znalazłem armię Waszej Wysokości podzieloną trojako. Część naziemna składa się z rabusiów i maruderów; druga znajduje się pod ziemią, a trzecia w szpitalach. Czy powinienem wycofać się z pierwszą, czy czekać, aż dołączę do którejś z pozostałych" Clermont w liście do Ludwika XV
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Wellington (GMT)

Post autor: Silver »

W ten dodatek grałeś mając pierwszą wersję gry dla której jest on dedykowany czy jednak poradziłeś sobie mając 2 wersję?
Awatar użytkownika
gocho
Adjudant-Major
Posty: 343
Rejestracja: środa, 26 maja 2010, 11:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 42 times
Been thanked: 28 times
Kontakt:

Re: Wellington (GMT)

Post autor: gocho »

Rozumiem, że chodzi o edycję Napoleonic Wars? Mam II edycję i sobie poradziłem. Nie widzę, żadnych przeciwwskazań, żeby to działało na II edycji. Dorobiłem tylko karty wydarzeń i kartę dyplomacji. Nawet żetonów sobie nie dorabiałem. Zastąpiłem je dotychczasowymi wodzami, a żetonów kontroli dla Polski, Austrii i Anglii (w Niderlandach i Italii) wystarczyło. Przykładowo na polach rdzennie polskich, zawsze pozostawiałem żeton zdobywcy, żeby było wiadomo, że w razie odzyskania np. Kurlandii, da się tam budować oddziały polskie.
"Znalazłem armię Waszej Wysokości podzieloną trojako. Część naziemna składa się z rabusiów i maruderów; druga znajduje się pod ziemią, a trzecia w szpitalach. Czy powinienem wycofać się z pierwszą, czy czekać, aż dołączę do którejś z pozostałych" Clermont w liście do Ludwika XV
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Wellington (GMT)

Post autor: Silver »

Ja sobie wszystkie żetony dorobiłem. Karty również ale odróżniają się oczywiście od innych oryginalnych - wg mnie to wiele nie przeszkadza.
Tylko jeszcze nie miałem okazji/chętnych do rozgrywki w ten ciekawy/inny scenariusz mimo że Napoleonic Wars to była najczęściej rozgrywana przeze mnie gra planszowa.
Awatar użytkownika
gocho
Adjudant-Major
Posty: 343
Rejestracja: środa, 26 maja 2010, 11:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 42 times
Been thanked: 28 times
Kontakt:

Re: Wellington (GMT)

Post autor: gocho »

Tych kart nie trzeba sobie dorabiać. One mają zastąpić 8 dotychczasowych, więc jeśli mamy zakoszulkowaną talię, wkładamy nasz prosty czarno-biały wydruk do już istniejących kart.
Także wystarczy druknąć 2 kartki (+ ew. instrukcję i rozstawienie), wyciąć karty, włożyć do koszulek i można grać.

W tym scenariuszu do Wellingtona 1808-1811 niestety kart nowych nie ma, więc np. Polaków i Sommosierrę musimy sobie wyobrazić z dotychczasowych wydarzeń.
"Znalazłem armię Waszej Wysokości podzieloną trojako. Część naziemna składa się z rabusiów i maruderów; druga znajduje się pod ziemią, a trzecia w szpitalach. Czy powinienem wycofać się z pierwszą, czy czekać, aż dołączę do którejś z pozostałych" Clermont w liście do Ludwika XV
ODPOWIEDZ

Wróć do „XIX wiek”