22 października na konwencie w Krakowie odbyły się dwie równoległe rozgrywki w Napoleonie Wars, jedna doczekała się już opisu drugą postaram się w miarę tego co zapamiętałem sam przedstawić.
Gracze: Saw 11 (Francja) Cadrach (Anglia) Monthion (Austria) Ja ( Rosja) Samuel/Silver (Prusy).
Pierwsza Tura rozpoczęła się udanym atakiem Francji na Wenecję i działania we Włoszech. Siły Imperialne zostały podesłane też pod Wiedeń ale ich zapędy zostały przystopowane przez obecność zwiększonych sił rosyjskich i austriackich.
Rosja przejęła dyplomatycznie Turcję, a po krótkich negocjacjach parlament angielski przekazał kartę Prusom aby już w tej turze dołączyły do Koalicji. Tak wczesne dołączenie Prus do wojny okazało się na dłuższą metę błędem bo stały się łatwym celem dla Francji która zajęła bez większych problemów klucze na jej terytorium zapewniając sobie maksymalną rękę w kolejnych turach. Same Prusy dość zawzięcie dążyły do starcia ale nie miały dość siły w pierwszej turze by skutecznie mierzyć się ze wzmocnionymi Francuzami. Zaangażowanie Francji w Prusach wyszło najbardziej na rękę Austrii która miała względny spokój od Francuzów w pierwszej turze.
Druga tura rozpoczęła się od bolesnego uderzenia Francuza podjazdami kawalerii na aż trzy zgrupowania armii państw Koalicji. Kutuzow prowadząc grupę armii rosyjsko-austriacko-tureckich dążył do starcia z trochę słabszym zgrupowaniem francuskim koło Wiednia pokładając nadzieje w trzymanej na ręce karcie dyzenterii. Francuz czując pismo nosem cofał się z terenów północnej Austrii utrudniając dodatkowo pościg kartą błota. Do starcia w końcu doszło w Zurychu jednak pomimo przewagi i karty dyzenterii siły koalicji zostały odparte i dość mocno poturbowane. Francja po osłabieniu zgrupowania Kutuzowa uderzyła ponownie mocno w Prusach jak i na południu Austrii oraz przejęła Duńczyków którzy zuchwale desantowali się i zajęli Rygę. Austria w tej turze głównie się zbroiła i starała się interweniować na południu ale bez sukcesów niestety. Końcem tury Prusy skapitulowały, poza tym odbyło się kilka mniejszych bitew które chyba wszystkie zakończyły się dotkliwymi porażkami koalicji. Generalnie to przez pierwsze dwie tury wisiało nad siłami Koalicji jakieś fatum bo o ile przy rzutach na attrycje padało nam po kilka „6” to już przy walce ledwo pojawiała się jakaś „5”.., natomiast po stronie Imperialnej wychodziły oczywiście odwrotnie
. Po kilku seriach takich rzutów w obozie Koalicji zapanowały fatalistyczne nastroje i kolejne rzuty odbiegające mocno od statystyki na naszą niekorzyść były już przyjmowane bez emocji, zdziwienia czy złości
.
W trzeciej turze z racji tego że Samuel odłączył się od rozgrywki a i przedtem był z nami tylko z doskoku na swój impuls, ster nad „zneutralizowanymi” Prusami przejął Silver.
Kutuzow wrócił ze swoimi siłami do Rosji pozostawiając Austriakom jedynie kilka jednostek rosyjskich i wsparcie w postaci Turków, przy czym warto wspomnieć o Yousufie strażniku Wiednia
. Rosjanie skupili się na obronie swoich granic które stały się dostępne dla Francuzów poprzez podbite Prusy. Kutuzow rozprawił się z obecnymi w Rydze Duńczykami po czym sam odpłacił im desantem i zdobyciem Kopenhagi. W tym czasie Armia Turecka próbowała przemknąć do północnej Francji korzystając z luki w siłach Imperialnych jednak została szybko złapana i zniszczona. Austria stała się w tej turze głównym celem Francuzów i nawet Yousuf obrońca nie zdołał pomóc
co doprowadziło do jej kapitulacji końcem tury.
Dość dobrze natomiast zaczęli poczynać sobie Anglicy którzy wreszcie ostatecznie rozprawili się z Imperialną flotą, zajęli Grenadę i Barcelonę (tracąc jednak wcześniej Lizbonę) oraz przejęli Szwecję.
Warto też wspomnieć że przy kapitulacji tak Prus jak i Austrii gracze zapomnieli o ich „resorce” które mogły być jeszcze użyte do ostatecznego zrywu a tak przepadły bez wykorzystania :/.
Czwarta tura to mocna ofensywa odbudowanych sił pruskich w kierunku Paryża oraz lądowanie Anglików w Neapolu i marsz przez Włochy na Francję od południa.
Napoleon z dużą armią rozpoczął turę w scedowanym Lublinie jednak dość szybko musiał stamtąd ruszyć w głąb Prus w odpowiedzi na ofensywę prowadzoną przez Silvera.
Rosja początkowo ustawiła silne zgrupowanie wojsk rosyjsko–tureckich w Kijowie naprzeciw sił Napoleona jednak gdy te szybko się wycofały Car korzystając z okazji zajął księstwo Warszawskie i scedowane przez Francję klucze na terenie Austrii.
Francji po kilku bitwach udało się odsunąć pruskie zagrożenie od Paryża jak i skontrować Anglików, którzy dotarli wzdłuż włoskiego buta do Genui, po czym odzyskać kontrolę nad półwyspem Apenińskim. Korzystając z okazji że Francja jest szarpana przez Prusy i Anglię, Rosja umocniła swoją obecność na zajętych w tej turze kluczach dosyłając z północy Kutuzowa i kolejne siły tureckie z południa. Dodała sobie także kolejny zasób z karty narodowościowej szykując się na koniec gry po pojawieniu się karty Wyczerpania Europy wojną. Pod koniec tury siły francuskie wróciły do Krakowa ale już nie odważyły się zaatakować potężnej Armii w Lublinie. W trakcie rozgrywki Francja zgromadziła aż 5 zasobów jednak aby ratować sytuację w tej turze większość z nich wydała. Gdy rzut na pokój zakończył rozgrywkę punktowo Francja remisowała z Rosją co skutkowało zwycięstwem Cara bez oddania w tej turze ani jednego wystrzału (rzutu
).
Pomimo tego że pech mocno dawał się we znaki koalicji w pierwszej połowie rozgrywki to i tak należą się gratulacje Saw 11 który prowadził Francję bardzo dobrze jak na swoją trzecią grę. Dzięki zdobytym na Austrii i Prusach kluczach Francja zaczynała każdą kolejną turę z maksymalną ręką, dodając do tego znikome straty w swoich siłach na początku powodowało to odczuwalną dominację nad obozem koalicji przez większość rozgrywki.
Gra jednak mocno wymęczyła graczy i trwała zdecydowanie zbyt długo. Przy tak rozdrobnionej koalicji i Francji prowadzonej bardzo kompetentnie ale przez nowego gracza gra bardzo się dłużyła. Poza Francuzem wszyscy współgracze po pewnym czasie zaczęli co chwila spacerować po konwencie nie mogąc się doczekać swojej kolejnej akcji.
Po zakończeniu miałem podobne odczucia co Cadracha, który stwierdził, że nie wie co ma o tym wszystkim myśleć i potrzebuje paru dni aby ochłonąć
.
Rozgrywka należała do ciekawych, ale chyba wszyscy uczestnicy tej partii będą chcieli sobie zrobić sporą przerwę przed kolejnym podejściem do tytułu.