Jagdtiger vs. M4 Sherman

Sprzęt i uzbrojenie wojsk w XX wieku.
Awatar użytkownika
Fromhold
Général de Division
Posty: 3383
Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
Lokalizacja: obóz warowny
Has thanked: 20 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Jagdtiger vs. M4 Sherman

Post autor: Fromhold »

W toku dyskusji na zupełnie innym forum trafiłem na taką ciekawostkę:
Kiedyś czytałem historię dowódcy shermana który przeżył trafienie z działa jagdtigera (pocisk trafił w antenę od radia, urwał ją jednocześnie powodując rykoszet pocisku 128mm - kilka cm dalej i przebiło by na wylot całą wieżę),
Czy ktoś z lepiej zorientowanych w okresie kolegów może potwierdzić/zaprzeczyć? Rykoszet pocisku o tym kalibrze od wieży M4 wydaje się być bardzo mało prawdopodobny...
Antena radiowa w Shermanie jest na dachu wieży. Jeżeli pocisk trafił w górną część wieży, w dach, to kąt tego uderzenia może być bardzo ostry i teoretycznie jest to możliwe.Pocisk musiałby przy tym nadlecieć od tyłu wieży, tak żeby najpierw oberwać antenę, a potem rykoszetować. W praktyce Jagdtigery miały bardzo mało okazji do walki z czołgami amerykańskimi. O jednej z nich pisze Otto Carius.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Hauptmann
Posty: 766
Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2011, 10:37
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 10 times
Been thanked: 31 times

Re: Jagdtiger vs. M4 Sherman

Post autor: SPIDIvonMARDER »

II wojna światowa dostarczyła taką ilość sytuacji "niemożliwych", że jeśli coś ewidentnie nie wygląda na bzdurę, to powinno się dać wiarę ;)

Moim ulubionym przykładem jest Sherman z Tunezji, któremu eksplozja wewnętrzna wyrzuciła wieżę na prę metrów w górę, a opadająca wieża wbiła się lufą we właz kierowcy i tak już została... sztorc. Mam nawet zdjęcie.

W kwestii tego Jagdtigera, to zależy co autor miał na myśli rykoszet. Jak urwało antenę, to chyba ją po prostu zmiotło, a pocisk poleciał dalej. Nie widzę tutaj okazji do odbicia się pocisku...

Obrazek
Awatar użytkownika
Fromhold
Général de Division
Posty: 3383
Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
Lokalizacja: obóz warowny
Has thanked: 20 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Jagdtiger vs. M4 Sherman

Post autor: Fromhold »

SPIDIvonMARDER pisze:
W kwestii tego Jagdtigera, to zależy co autor miał na myśli rykoszet. Jak urwało antenę, to chyba ją po prostu zmiotło, a pocisk poleciał dalej. Nie widzę tutaj okazji do odbicia się pocisku...
Owszem, ale tylko przy założeniu, że pocisk leciał torem prostoliniowym, co wymagałoby bardzo bliskiej odległości, a dach wieży musiałby znajdować się równolegle do toru pocisku. Trajektoria lotu pocisku dział 128 mm nie była prosta.Rykoszet to nie tylko odbicie pocisku pod kątem bliskim 90-120 st. To również choćby tylko ześlizgnięcie po pancerzu.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Hauptmann
Posty: 766
Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2011, 10:37
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 10 times
Been thanked: 31 times

Re: Jagdtiger vs. M4 Sherman

Post autor: SPIDIvonMARDER »

Zgadza się. Teraz pytanie jak i skąd ten pocisk leciał ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt i uzbrojenie wojsk”