Największe wpadki techniczne w historii wojen

Sprzęt i uzbrojenie wojsk w XX wieku.

Największe wpadki techniczne w historii wojen

1. Maus
8
32%
2. Elefant
3
12%
3. Jagdtiger
1
4%
4. Ramtiger
2
8%
5. Japońskie superpancerniki
4
16%
6. Heinkel He-177 - 4-silnikowy bombowiec nurkujący
4
16%
7. YB-40
0
Brak głosów
8. Rosyjskie okręty artyleryjskie na planie koła z XIX w.
1
4%
9. Amiot 143 M - latający autobus mający pełnić rolę krążownika eskortowego
2
8%
 
Liczba głosów: 25
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Mój typ: ciężki, czterosilnikowy Heinkel He-177 przystosowywany do roli bombowca nurkującego. :D
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
kadrinazi
Tat-Aluf
Posty: 3578
Rejestracja: wtorek, 9 maja 2006, 12:09
Lokalizacja: Karak Edinburgh
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: kadrinazi »

Może niecałkowita porażka, ale jednak coś na rzeczy - YB 40, ciężki eskortowiec bombowców B17. Problem był z nim taki, że był zbyt ciężki i nie nadążał za podopiecznymi - zwłaszcza gdy już zrzucili swój ładunek :wink:
Kontakt tylko na maila
Awatar użytkownika
viking
Major en second
Posty: 1113
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:06
Lokalizacja: Białystok

Post autor: viking »

To co mi na myśl przychodzi to rosyjskie okręty artyleryjskie na planie koła, z końca XIXW. Miały w razie czego błyskawicznie obracać się wokół osi, w praktyce każdy obrót uniemozliwiał pływanie,a przy strzale okręt wirował wokół osi i groził zatonięciem.Nie pamiętam niestety nazw tych okrętów i nazwiska ich genialnego konstruktora,ale poszukam. :)
Awatar użytkownika
Gilgamesh44
Adjudant
Posty: 254
Rejestracja: środa, 10 października 2007, 17:02
Lokalizacja: s komputra

Post autor: Gilgamesh44 »

Monitory Nowgorod i Wiceadmirał Popow projektu admirała Popowa. Rzeczony admirał miał jeszcze inne ciekawe pomysły, jak jacht dla carskiej rodziny z wbudowaną w burty plażą. ;]
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Tzw. popowki. Rzeczywiście, niezła wtopa! :D

Kadrinazi: z YB 40 pozostały przynajmniej wieżyczki "podbródkowe", wprowadzone powszechnie w wersji G. :)
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
kadrinazi
Tat-Aluf
Posty: 3578
Rejestracja: wtorek, 9 maja 2006, 12:09
Lokalizacja: Karak Edinburgh
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: kadrinazi »

Andy, ja to akurat bardzo lubię YB 40, ale (poza wieżyczkami) to raczej ten samolot był niewypałem (no może poza polowaniem za włoskiego P-38 :lol: ).
Kontakt tylko na maila
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Zdecydowanie był niewypałem! Wynikało to głównie z faktu, że uparto się, aby oprócz dwóch dodatkowych wieżyczek, podwójnych bocznych karabinów i fury amunicji, woził też bomby! Gdyby nie to, być może nadążałby za formacją. A tak zdarzało się, że zwykłe B 17 zostawały z YB 40, żeby go eskortować gdy zostawał z tyłu! :D

Ja też je lubię, ale koncepcja zupełnie się zdezaktualizowała, gdy pojawił się Mustang D.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Ok, do ankiety dołączyły:

6. Heinkel He-177 4-silnikowy bombowiec nurkujący
7. YB-40
8. Rosyjskie okręty artyleryjskie na planie koła z XIX w.


SdKfz pomijam bo Niemcy i tak są licznie reprezentowani w ankiecie.

Coś jeszcze przychodzi Wam do głowy :?:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: AWu »

glos Gustawusa
Amiot 143 M - latajacy autobus majacy pelnic role krazownika eskortowego

Obrazek
Awatar użytkownika
CHOMIK militarny
Sergeant Major of the Marine Corps
Posty: 324
Rejestracja: poniedziałek, 20 listopada 2006, 16:25
Lokalizacja: Szczecin/UK
Kontakt:

Post autor: CHOMIK militarny »

Ani Sdkfz/9/10/22 ( bo tylko o te wersje chodzi jesli juz) ani SU-76 nie powinien tu wyladowac - ja pisalem o tych pojazdach tylko po to zeby pokazac ze slaby pancerz nie jest powodem zeby pojazd uznac za nieudany. Bo ten transporter nawet w specjalistycznych wersjach wsparcia byl potrzebny i uzyteczny, nie inaczej - pomimo tego ze mial sporo mankamentow. Tak samo jak potrzebny i dobry SU-76.

Mysle zas ze mozna dodac T-28 - ciezki czolg ktory nie mial chyba nawet okazji zeby powalczyc. Wielki, nieruchawy wcale niespecjalnie silnie opancerzony.
Pinky: Hej móżdżku, co będziemy robić dziś wieczorem? Mózg: To co zwykle Pinky, to co zwykle. Spróbujemy opanować świat.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Amiot 134 M dodany do ankiety.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Futrzaty
Sergent-Major
Posty: 159
Rejestracja: poniedziałek, 2 października 2006, 20:36
Lokalizacja: Varsowia
Kontakt:

Post autor: Futrzaty »

A ja bym wywalił Elefanta.
Jak pisałem becki pod Kurskiem nie wynikały z tego , że to był gniot tylko z tego , że popełniono bład taktyczny w ich zastosowaniu. Jako niszczyciel czołgów do walki na duzych dystansach gdy nas stał i punktował nacierajace tecieki strawdzał się bdb do czego przedycynowały go i potęzny pancerz i długolufowa 88.
Czesanie futra jest fajne i ciekawe, bo jest ciekawe i fajne.
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: AWu »

popieram hanomagi i Su 76

nie jestem przekonany co do Elefenta ;>
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Wywalał opcji z ankiety już nie będę, bo zrobi się zamieszanie, jak komuś dana opcja nie odpowiada, to po prostu na nią nie głosuje. Dodać nowe opcje zawsze mogę.

Cieszę się, że co do SdKfz przynajmniej jesteśmy zgodni :wink: .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: AWu »

o na elefanta sa dwa glosy nawet Futrzaty
(i nie moj bo glosowalem na mausa; >
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt i uzbrojenie wojsk”