[Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowiska)

[clown]

Wkradający się chaos i huragan pomysłów? To musi być Silver.

Touche Milordzie!

[Silver]

FrankGiovanni - naprawdę chcesz stać z boku i nie grać gdyby Aldarus był?
Tylko nie wiemy na pewno czy będzie - czy coś się wyklarowało?
Można byłoby zorganizować się i Bambrough zagrałby ze mną - byłoby więcej ukontentowanych ludzi.
c. - idź do piekła

[FrankGiovanni]

Zobaczymy jak sytuacja sie rozwinie pierwzenstwo maja Ci co zglaszaja sie na pewno a nie moze, byc moze...
Sila i Honor!

[Silver]

Niech więc będzie nas więcej przy planszach i zagram z kolegą Bambrough.

[FrankGiovanni]

Niech więc będzie nas więcej przy planszach i zagram z kolegą Bambrough.

Ok. Jasno i na temat.

[Chevau-léger]

Tym razem nie dołączę do "Forbidden stars". Bawcie się dobrze!

[FrankGiovanni]

Tym razem nie dołączę do "Forbidden stars". Bawcie się dobrze!

Dziekuje i pozdrawiam

[FrankGiovanni]

Dziękuję szanownym Panom za rozgrywkę, Orki Waagh!
Zaimponowaliście mi szybkim rozwojem i gwałtownym wzrostem potęgi militarnej.
Na moje Orcze szczęście sami zaszachowaliście się i czas się zakończył a mój szybki początkowy Blitzkrieg dał efekt.
Proszę więcej nie bombardować Zieleniaków z orbity, 3 hordy wyparowały

Pozdrawiam Adwersarzy

[Neoberger]

Marku, dziękuję ci.
Jak zwykle połączenie Ciebie i Orków jest zabójcze.
Świetna atmosfera, narastająca groza potęgi Aldarusa.
Nie do zapomnienia.
Na szczęście dla mnie czas się skończył bo Imperium okryłoby się wstydem rozebrane przez zielonych i Eldarów.

[Raleen]

No nie, co a upadek. Gdzie są prawdziwe gry historyczne?
I to Ty Bergerze bierzesz w tym udział, jak Ci nie wstyd...

[Eryk_Wiking]

Maedhros - jak jeszcze będziecie się umawiać na AW lub Genesis to chętnie się dołączę.

Czwarty gracz do AW bardzo nam się przyda, bo dzięki niemu państwa rządzone przez jednego gracza nie będą ze sobą sąsiadowały. A jak skończymy wałkować Asyrię bardzo chętnie spróbowałbym i Genesis

To może zagramy w Genesis w najbliższy piątek. Silver, Berger znaleźlibyście czas?

[Silver]

Co do gry to na tak.
Co do czasu tak na tą chwilę to prawie mógłbym, ale nie daję gwarancji.

[Neoberger]

Eryk - ja tak.
Wiem. Gra jest kiepska, te 8 stron tabel, słabe lub za mocne karty, nuda, osoba autora gry (jest cały wątek) i inne dywagacje [...] na temat tego tytułu - prowadzą mnie do wniosku, że tak, chcę zagrać.
Wiem, że zastanawia się Bambrough.
Będzie nas 4 lub 5.

Teraz musimy wybrać scenariusz. Będzie się działo lepiej niż w grze.
Scenariusz 3 Początek na 5 graczy, a jak 4 graczy to Scenariusz 4 Starcie Imperiów (bez Assyrii).
Eryk zawsze gra Mittanii bo to jego styl i pozycja na planszy.

[Eryk_Wiking]

Nie dostrzegam dużego podobieństwa między pozycją Mitanni a Asyrii z AW. Mitanni jest wprawdzie na środku planszy ale raczej jako smakowity kasek do pożarcia przez innych graczy niż supermocarstwo, którego głównym dylematem jest w jakiej kolejności podbijać inne kraje

O grze wypowiem się szerzej, jak już w nią zagram. Na ten moment nie wiem jakim cudem ułożono do niej tyle tabel, bo imo wystarczyłyby dwie i do tego całkiem małe (populacja i inwazje barbarzyńców). Resztę łatwiej policzyć niż w szukać w tabelkach.

Odnośnie scenariuszy innego wyjścia nie ma, o ile nie będziemy grać z zapisem. Ewentualnie grając we czterech zamiast scenariusza 4 możemy zagrać w 5, żebym mógł objąć władzę w moim ulubionym państwie regionu

[Neoberger]

Eryk - ale z tymi 8 stronami tabel to ściema jakiegoś dyletanta. Tam jest tabela Barbarzyńców i wzrostu Populacji. Reszta to przeliczniki dla Amerykanów, z którymi radzimy sobie sami.
Także ktoś nie grał, opisał, a ja mam bekę z palanta do dzisiaj.

Wiesz, Mittanii ma tak naprawdę pod bokiem Hetytów. W wielu scenariuszach Assyrii nie ma lub ma od razu palbę z Babilonią, która zazwyczaj ją wygala.
Stad mi się skojarzyło, że w tej grze Mittanii jest jakby skrojone dla ciebie. Takie wyzwanie.