Drugiego dnia świąt (z dogrywką dzisiaj) dzięki uprzejmości MIIWŚ mieliśmy okazję rozegrać partię T&T z nowym wojennikiem - Trolandią. Żonie grającej Sowietami poszło całkiem nieźle, nie ma problemu z agresywnym graniem a blefowanie idzie jej wyśmienicie. Stwierdziła że T&T bardziej jej podpasowało niż Quartermaster General. Drugi w kolejności jest gier wojennych jest Combat Commander, a najmniej Sekigahara. Fajnie mieć żonę wojennika
Gra miała dość nietypowy przebieg:
- Najgorsze możliwe otwarcie dla Zachodu, czyli "kupuje" jako pierwszy, nie wiedząc czy Oś zagra na szybką agresję
- Sowieci capnęli pierwszym ruchem Persję z 4 surowcami, zanim Zachód cokolwiek mógł zrobić
- Oś grała dyplomatycznie ale to Sowietom wpadła Rumunia
- Oś i Sowieci cisnęli najbardziej rozbudowę przemysłu, i Zachód nie miał jak ich dogonić, trzymając się w ogonie stawki
- w 1939 zaczęło się robić ciekawie, Zachód uzbierał po cichu pełen zestaw 3 x USA i zaatakował dyplomatycznie z pełnym sukcesem
- w tym samym 1939 Sowieci agresywnie najechali Polskę, znudzeni przepychankami dyplomatycznymi i dochodząc aż do Warszawy nie zważając na straty
- tego było za wiele dla Niemców, którzy w 1940 zaatakowali mocno wysuniętych Sowietów odbijając Warszawę, następnie Kresy Wschodnie, obrając kierunek na Leningrad i jednocześnie "prewencyjnie" wysyłając domniemane u-Booty na Atlantyk i Włochów na Morze Śródziemne
- w 1942 Zachód po zasileniu się pierwszą falą wojsk US poczuł się silniejszy, i "prewencyjnie" zaatakował na Atlantyku niemieckie u-Booty, którym nie udało się założyć pełnej blokady poza Morzem Śródziemnym
- po serii bitew Oś wytraciła impet przed Leningradem i był to przełomowy moment, gdy Sowieci i Niemcy odkryli że Zachód niebezpiecznie wysforował do przodu
- efektem tego było zawarcie taktycznego sojuszu, i jeszcze w 1942 Sowieci wypowiedzieli wojnę Zachodowi, przejmując całą Skandynawię, z drugiej strony - w wyniku chaotycznych walk tracąc Persję i dostęp do cieśnin tureckich komunikujący ich z sowiecką Hiszpanią (Turcy obrazili się za przejście przez ich teren na Persję).
- Zachód stracił Belgię ale jednocześnie zbudował sobie ogromną twierdzę w Danii, która krwawo odpierała ataki Osi i Sowietów, jednocześnie z zaskoczenia spora flota Zachodu oczyściła Adriatyk i desantem wzięła Rzym, wytrącając Włochów z wojny. Jako że zagłębie Ruhry wydawało się słabo bronione nokaut militarny wydawał się w zasięgu reku
{w tym momencie nastąpiła kilkudniowa przerwa, po której grę sojuszem Osi i Sowietów przejęła Trolandia}
- lata 1943-45 to nieograniczone zbrojenia Zachodu, który brał po 15-20 punktów siły i posiłki USA, tyle co przeciwny sojusz
- Oś zaczęła grać agresywnie, szybko odbijając Włochy i przejmując Grecję, co ustabilizowało ich produkcję, okazało się że po kampanii wschodniej i duńskiej i tak zostało sporo silnej piechoty i lotnictwa
- Sowieci podjęli ofensywę w Persji w kierunku na Indie, która to ku zaskoczeniu obu stron utknęła w krwawych bojach pod Teheranem
- Zachód spokojny o swoją populację nie podjął pełnej ofensywy na Niemcy, zadowalając się wysłaniem wojsk USA na komunistyczną Hiszpanię i odbiciem któryś raz z rzędu Skandynawii
- kurtyna opadła,dograliśmy do końca 1945, Janek ugrał Osią 15 punktów, Trolandia Sowietami ugrała 17 punktów, wygrał Highlander Zachodem z wynikiem 22 punktów.
- na koniec ciekawostka: okazało się Sowieci nieźle blefowali odnośnie potęgi swojej armii... okazało się po końcowym zliczeniu sił armii, że Zachód miał 105 CV, Niemcy 62 CV a ZSRR... 33 CV
No i wnioski dla tych co doszli do końca:
- przez ciśnięcie na rozbudowę przemysłu nikt nie inwestował w technologie, a wydaje mi się że dla zwiększenia skuteczności ofensyw Sowietów jak i Niemców niezbędne byłoby wynalezienie First Strike dla piechoty.
- ze względu na masowe stosowanie lotnictwa (w bitwach regularne ataki po 9-12-16 CV, i podobne siły obrońców) ciekawie by namieszała technologia dająca podwójną ilość strzałów broniącemu się, albo również FirstStrike
- faktycznie trudno jest zrobić Niemcami pełnoskalową ofensywę na jednego z graczy - ale da radę zrobić takową gdy zgada się... dwóch słabszych
- Sowieci nie docenili (ale już o tym wiedzą) znaczenia Turkmenistanu i Afganistanu, z którego mają najbliżej do Indii i z którego można wrzucić dodatkowe wojska do Teheranu
- strategia dyplomatyczna Niemcami nie jest najlepsza, warto ją połączyć z szybkimi VoN'ami na wszelkie mniejsze kraje (ze stolicami z Muster 1).
No i obowiązkowe Foto AAR:
Pamiętny 1939: Sowieci w Polsce
Pamiętny 1940: III Rzesza w Polsce
Przesilenie pod Leningradem:
Jeden z ataków na "Stronghold Denmark"
Finalny układ sił: