Wątek moderatorski działu Klubu przy Smolnej
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Wątek moderatorski działu Klubu przy Smolnej
Temat na sprawy organizacyjne.
Dział jeszcze w organizacji, ale mam nadzieję, że do końca tygodnia zacznie sprawnie działac. Ustalimy jeszcze szczegóły co do jego organizacji i wszystko ruszy pełną parą.
Myślę, że tak zacne miejsce jak klub na Smolnej na to zasługuje, a będzie mi tym przyjemniej, jeśli w niedługim czasie wszystkie sprawy klubowe, przynajmniej jeśli chodzi o gry strategiczne, ulokują się na naszym forum.
Dział jeszcze w organizacji, ale mam nadzieję, że do końca tygodnia zacznie sprawnie działac. Ustalimy jeszcze szczegóły co do jego organizacji i wszystko ruszy pełną parą.
Myślę, że tak zacne miejsce jak klub na Smolnej na to zasługuje, a będzie mi tym przyjemniej, jeśli w niedługim czasie wszystkie sprawy klubowe, przynajmniej jeśli chodzi o gry strategiczne, ulokują się na naszym forum.
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lipca 2007, 13:04 przez Raleen, łącznie zmieniany 2 razy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Andreas von Breslau
- Kapitän zur See
- Posty: 1625
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
- Lokalizacja: Warszawa
Ale jak raz postanowiłem kogoś eksperymentalnie pochwalić, to mu coś popsułem w podpisie pod avatarem i był kłopot.Andreas von Breslau pisze:Widzę tutaj przyciski z pochwałami i ostrzeżeniami. U nas tego nie było
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
One miały służyc do trochę innych celów, ale i do tego mogą się nadac, choc osobiście za tym nie przepadam, bo trochę kojarzy mi się to z przedszkolem albo z podstawówką gdzie pani nagradza grzeczne dzieci i karze niegrzeczne. Pamiętam, że na innych forach stosowanie tego zawsze trochę mnie bawiło .
Liczę, że po konwencie w Lublinie dział ruszy na dobre i stanie się oficjalnym działem klubu na Smolnej. Postaram się go jeszcze dopieścic, w czym mam nadzieję mi pomożecie. Np. sprawy zrzutek na nowe gry czy informacje o klubie możnaby bardziej wyeksponowac.
Liczę, że po konwencie w Lublinie dział ruszy na dobre i stanie się oficjalnym działem klubu na Smolnej. Postaram się go jeszcze dopieścic, w czym mam nadzieję mi pomożecie. Np. sprawy zrzutek na nowe gry czy informacje o klubie możnaby bardziej wyeksponowac.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Andreas von Breslau
- Kapitän zur See
- Posty: 1625
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Zakończyłem przenoszenie starych relacji z działu klubowego na PoGu. Nie wszystko zostało przeniesione, jednak niczego merytorycznego nie zostawiałem.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Leo
- Colonel
- Posty: 1596
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 16 times
I mamy teraz niezły bałagan w tym temacie...
I trochę śmieci, których i tak nikt nie czyta...
Tak wiem, znam Twoje argumenty, Rysiu. Poza tym to Twoje forum.
Ja tylko wyrażam swoje małe wotum separatum.
Pewnie nie nadawałbym się do prowadzenia forum, bo co i rusz bym coś z niego wyrzucał. I z tego tematu też bym wyrzucił połowę wątków. Ale zaraz byłoby wielkie halo, że komuś zmniejszyła się ilość postów, itp., itd...
Taki mam charakter - nic na to nie poradzę - w domu też robię co i rusz czystki.
I trochę śmieci, których i tak nikt nie czyta...
Tak wiem, znam Twoje argumenty, Rysiu. Poza tym to Twoje forum.
Ja tylko wyrażam swoje małe wotum separatum.
Pewnie nie nadawałbym się do prowadzenia forum, bo co i rusz bym coś z niego wyrzucał. I z tego tematu też bym wyrzucił połowę wątków. Ale zaraz byłoby wielkie halo, że komuś zmniejszyła się ilość postów, itp., itd...
Taki mam charakter - nic na to nie poradzę - w domu też robię co i rusz czystki.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Przy przenoszeniu trafiłem na PoGu na dyskusje o kasowaniu postów właśnie z tych motywów. Jak to czytałem miałem wrażenie bardzo silnego oporu i to zbiorowego. Przyznam, że u nas nawet się z czymś takim nie spotkałem choc po kątach i mnie oskarżają co poniektórzy o cenzurę.
Ja myślę, że z czasem jak jeszcze trochę postów przybędzie można przeczyścic, ale selektywnie. W każdym razie osoby, które więcej piszą nie lubią jak się to potem wycina, bo wtedy odechciewa im się w ogóle pisac, a jak ludzie przestaną pisac to forum przestaje życ - to by było zdecydowanie najgorsze rozwiązanie.
Ja myślę, że z czasem jak jeszcze trochę postów przybędzie można przeczyścic, ale selektywnie. W każdym razie osoby, które więcej piszą nie lubią jak się to potem wycina, bo wtedy odechciewa im się w ogóle pisac, a jak ludzie przestaną pisac to forum przestaje życ - to by było zdecydowanie najgorsze rozwiązanie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Jasz
- Général de Brigade
- Posty: 2146
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:12
- Lokalizacja: Warszawa
Ale wtedy była wojan froumowicze kontra Gołębiowski więc i poglądy były radykalne.Raleen pisze:Przy przenoszeniu trafiłem na PoGu na dyskusje o kasowaniu postów właśnie z tych motywów. Jak to czytałem miałem wrażenie bardzo silnego oporu i to zbiorowego. Przyznam, że u nas nawet się z czymś takim nie spotkałem choc po kątach i mnie oskarżają co poniektórzy o cenzurę.
Ja myślę, że z czasem jak jeszcze trochę postów przybędzie można przeczyścic, ale selektywnie. W każdym razie osoby, które więcej piszą nie lubią jak się to potem wycina, bo wtedy odechciewa im się w ogóle pisac, a jak ludzie przestaną pisac to forum przestaje życ - to by było zdecydowanie najgorsze rozwiązanie.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Odniosłem trochę inne wrażenie - to co czytałem było w dziale o Smolnej, w takim ogólnym topiku. A z Gołębiem to wiem też to i owo, co prawda nie brałem w tym udziału ale widziałem co się działo, przynajmniej z grubsza.
Problem czasem z Pędrakiem też był tego rodzaju, że on to co napisał traktował jako swoje i dział jak miał pod moderacją to też trochę jak takie feudalne lenno więc nawet jak coś nie pasowało ewidentnie to ciężko mu było ruszac bo robił lament straszny. Ale wiele osób tak ma więc z czasem się nie dziwię, tylko, że od takich rzeczy potem bałagan się robi.
Problem czasem z Pędrakiem też był tego rodzaju, że on to co napisał traktował jako swoje i dział jak miał pod moderacją to też trochę jak takie feudalne lenno więc nawet jak coś nie pasowało ewidentnie to ciężko mu było ruszac bo robił lament straszny. Ale wiele osób tak ma więc z czasem się nie dziwię, tylko, że od takich rzeczy potem bałagan się robi.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Nie przypominam sobie jakoś To jeszcze kwestia czy jest to merytorycznie uzasadnione czy nie - to że np. teraz Nico sprawuje pieczę nad działami napoleońskimi i poczyna tam sobie trochę 'po swojemu' jest do pewnego stopnia naturalne. Co innego jeśli jedynym kryterium wyodrębnienia jest tylko to, że to jest moje i koniec. To co pisałem wyżej jest apropos wydzielania z działu klubowego dyskusji o poszczególnych grach - Pędrak postulował kiedyś, żeby niczego nie ruszac i jak ktoś chce pisac tutaj, żeby to tu zostawało. Tymczasem przez takie działania robi się bałagan, bo jak ktoś chce odnalezc temat o jakiejś grze, nie bardzo wie gdzie szukac, a zwykle szkoda mu czasu na przegrzebywanie wszystkich tematów z działu klubowego. A jak jest temat, który ma w nazwie tytuł gry, umieszczony w odpowiednim dziale (dotyczącym epoki, z której jest gra) to łatwiej znalezc. Z jednej strony mamy więc podział logiczny: najpierw na działy według epok, a potem na wątki według tytułów gier i czasem jeszcze bardziej szczegółowe, a z drugiej anarchię tylko w imię tego, żeby każdy miał "swój" wątek. Łatwo sobie wyobrazic do czego by to prowadziło jak by dział klubowy był powiedzmy 10 razy większy i gdyby wrzucic tutaj wszystkie dyskusje z innych działów o grach - powstałby totalny bałagan. Po prostu pewne rozwiązania są z organizacyjnego punktu widzenia racjonalne, a inne nie są. Te pierwsze prowadzą do tego, że forum się harmonijnie rozwija i może z powodzeniem służyc wszystkim użytkownikom, zwłaszcza nowym, a drugie prowadzą do anarchii. Innym dobrym przykładem, że czasem większa autonomia moderatora ma sens jest dział z konkursem Strategosa.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Dyskusja o eurograczach wylądowała w archiwum i tam pozostanie. Na forum zostawiam jedynie poprawiony tekst końcowy. Uważam, że w trosce o nowych ludzi nie powinniśmy eksponować tego rodzaju konfliktów (czy rzeczywistych czy urojonych to inna sprawa) i niezależnie od racji jakie są po obu stronach starać się je wyciszać. Wszyscy sobie powiedzieli to co mieli do powiedzenia, najbardziej zainteresowani przeczytali, a jakby co będzie to zachowane. Tak zdecydowałem również z uwagi na to, że jak to pozostaje na forum, nadal pojawiają się próby nawiązywania do tej dyskusji, a chciałbym już, żebyśmy skupili się na stowarzyszeniu i kwestiach reaktywacji klubu.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)