[Smolna] Powiało nowymi grami
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
Chyba nie będę wypychał żetonów. Zresztą nie jest ich znowu tak dużo, a nie dołączyli niestety torebek, więc nie będę się w to bawił. Żadnych wolnym torebek sam z siebie nie mam.
Przyjrzawszy się grze, muszę stwierdzić że wizualnie podobna jest do ścieżek. Mapa bez rewelacji ale OK, żetony bardzo ładne i przejrzyste. Karty znośne. Instrukcja nie za długa. Wprawdzie objętościowo na kilkanaście stron, ale dokładnie połowę zajmują szersze opisy kart i wydarzeń z nimi związane. Myślę że gra okaże się przyzwoitym zakupem, ale ostateczny werdykt będę oczywiście mógł wydać dopiero po jakiejś rozgrywce. Ponieważ jestem umówiony na ten piątek na wojny włoskie, więc gra będzie dostępna, jeśli będą chętni, którym zechce się wcześniej poznać przepisy
Wyczytałem na BGG że gra ma zasady w 80% zbliżone do PoGowych, więc wielbiciele ścieżek szybciutko będą mogli przystąpić do rozgrywki. Nie znalazłem też nigdzie potwierdzenia zarzutów Spooky'ego. Raczej recenzowano grę jako bardzo wyrównaną i często kończącą się przewagą 1-2 punktów.
Przyjrzawszy się grze, muszę stwierdzić że wizualnie podobna jest do ścieżek. Mapa bez rewelacji ale OK, żetony bardzo ładne i przejrzyste. Karty znośne. Instrukcja nie za długa. Wprawdzie objętościowo na kilkanaście stron, ale dokładnie połowę zajmują szersze opisy kart i wydarzeń z nimi związane. Myślę że gra okaże się przyzwoitym zakupem, ale ostateczny werdykt będę oczywiście mógł wydać dopiero po jakiejś rozgrywce. Ponieważ jestem umówiony na ten piątek na wojny włoskie, więc gra będzie dostępna, jeśli będą chętni, którym zechce się wcześniej poznać przepisy
Wyczytałem na BGG że gra ma zasady w 80% zbliżone do PoGowych, więc wielbiciele ścieżek szybciutko będą mogli przystąpić do rozgrywki. Nie znalazłem też nigdzie potwierdzenia zarzutów Spooky'ego. Raczej recenzowano grę jako bardzo wyrównaną i często kończącą się przewagą 1-2 punktów.
Wpieriod!
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
- Andreas von Breslau
- Kapitän zur See
- Posty: 1625
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
Na jednym forum spotkałem się z tego rodzaju zarzutami:
zbyt mala liczba aktywacji w stosunku do rzeczywistych operacji, brak mozliwosci przeprowadzania dalekich rajdow pancernych oraz wielkich operacji okrazajacych
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Valmont, łącznie zmieniany 1 raz.
Wpieriod!
- Andreas von Breslau
- Kapitän zur See
- Posty: 1625
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
Zarzuty są prawdziwe jak ktoś niewiele grał
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Comandante, łącznie zmieniany 1 raz.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
Przypomina mi sie alegoria z poznawaniem smaku potraw na podstawie obserwacji innych jedzacych
Akurat manewru w BtB jest mnostwo i wszystkie wielkie operacje okrazajace da sie oddac. Nie jestem wielkim fanem tej gry ale to z powodu tego, ze dzieje sie troche "zbyt szybko" oraz (ale to wynika bardziej ze specyfiki wojny) dlatego, ze gra ma wyrazne dwie czesci: najpierw bronia sie i zrzymaja Sowieci a potem Niemcy (w odroznieniu od PoG czy FtP gdzie obie strony sa aktywne do samego konca). Natomiast karty, zarzadanie nimi, te rzeczy sa w sumie OK.
Akurat manewru w BtB jest mnostwo i wszystkie wielkie operacje okrazajace da sie oddac. Nie jestem wielkim fanem tej gry ale to z powodu tego, ze dzieje sie troche "zbyt szybko" oraz (ale to wynika bardziej ze specyfiki wojny) dlatego, ze gra ma wyrazne dwie czesci: najpierw bronia sie i zrzymaja Sowieci a potem Niemcy (w odroznieniu od PoG czy FtP gdzie obie strony sa aktywne do samego konca). Natomiast karty, zarzadanie nimi, te rzeczy sa w sumie OK.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times