STOWARZYSZENIE STRATEGOS
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
STOWARZYSZENIE STRATEGOS
Stworzyłem już grupę na forum dla osób, które chciałyby należeć do stowarzyszenia, które będzie powoływane w oparciu o grupę graczy z naszego forum.
Wszystkich chętnych zapraszam do dołączania do grupy. Usprawniłoby to z czasem prace.
Stowarzyszenie będzie mieć charakter ogólnopolski.
Można się samemu dopisywać:
http://www.strategie.net.pl/groupcp.php ... 4b888aad9f
Wszystkich chętnych zapraszam do dołączania do grupy. Usprawniłoby to z czasem prace.
Stowarzyszenie będzie mieć charakter ogólnopolski.
Można się samemu dopisywać:
http://www.strategie.net.pl/groupcp.php ... 4b888aad9f
Ostatnio zmieniony sobota, 15 września 2007, 12:56 przez Raleen, łącznie zmieniany 1 raz.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Clagus
- Decurio
- Posty: 303
- Rejestracja: niedziela, 20 maja 2007, 00:44
- Lokalizacja: Warszawa(Nogrod)
- Kontakt:
No tak, to bardzo dobra wiadomość, ale...
Mniemam, że dołączenie do takie stowarzyszenia niesie ze sobą pewne zobowiązania, prawa, obowiązki? Ponad to, na forum nie ma nic o tym stowarzyszeniu napisane(może oprócz tego, że jest ogólnopolskie i zrzesza graczy...) Myślę, że przydałoby się trochę szczegółowego info na temat tej nowej organizacji.
Mniemam, że dołączenie do takie stowarzyszenia niesie ze sobą pewne zobowiązania, prawa, obowiązki? Ponad to, na forum nie ma nic o tym stowarzyszeniu napisane(może oprócz tego, że jest ogólnopolskie i zrzesza graczy...) Myślę, że przydałoby się trochę szczegółowego info na temat tej nowej organizacji.
Oto jest pytanieRaleen pisze:Pytanie jest po co jest stowarzyszenie i czemu ma służyć?
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Co do obowiązków (czytaj: głównie składek) wszystko jest do dyskusji. Ja nie przewiduję póki co żadnych tego rodzaju obowiązków
Wiele zostało powiedziane w dyskusji o stowarzyszeniu. Problemem jest na razie zebranie ludzi. Wszystko jest póki co elastyczne.
1. Tak jak proponował Comendante, stowarzyszenie jest i pozostanie w pełni otwarte, tak że każdy kto będzie chciał będzie mógł się w każdej chwili wypisać. Tak że nikt do niczego zmuszany nie będzie.
2. Stowarzyszenie jest otwarte na wszystkie gry i wszystkich graczy.
3. Ponieważ istotną częścią działalności będzie działalność w zakresie gier wojennych, planujemy także działalność w zakresie propagowania szeroko rozumianej historii i zakładamy, że będziemy na tym polu współpracować z różnego rodzaju instytucjami, jak np. muzea.
4. Stowarzyszenie ma charakter ogólnopolski, chociaż z początku może koncentrować się na Warszawie dlatego, że tu jest najwięcej graczy. Nie będzie się jednak do tego ograniczać.
5. Stowarzyszenie nie stawia żadnych barier swoim członkom odnośnie udziału w innych stowarzyszeniach.
Cele jakie bym widział dla stowarzyszenia (wszystko jest do dyskusji):
- powołanie w Warszawie klubu gier wojennych w miejsce Smolnej i współpraca z innymi klubami, wsparcie dla wszystkich którzy chcą w innych miastach organizować podobne kluby
- udział w organizacji konwentów, takich jak Pola chwały czy Grenadier
- pomoc w organizacji nowych konwentów
- współpraca z instytucjami kulturalno-edukacyjnymi, takimi jak domy kultury czy muzea, w celu propagowania naszego hobby
- pomoc autorom i osobom pragnącym wydawać w Polsce gry planszowe
- organizacja współpracy z innymi pokrewnymi nam środowiskami, jak środowisko grających w historyczne gry bitewne.
Do tego stowarzyszenie nam się przyda. Łatwiej zorganizować dzięki temu lokal pod klub, łatwiej załatwić lokal pod konwent, łatwiej ew. rozmawiać z władzami na temat jakiegoś dofinansowania, łatwiej rozmawiać z instytucjami zajmującymi się historią (najogólniej mówiąc), można pomóc autorom, można lepiej zorganizować współpracę z innymi środowiskami.
Wszystko będzie do dyskusji. Wydaje mi się, że teraz ważne, żebyśmy się zebrali do kupy.
Wiele zostało powiedziane w dyskusji o stowarzyszeniu. Problemem jest na razie zebranie ludzi. Wszystko jest póki co elastyczne.
1. Tak jak proponował Comendante, stowarzyszenie jest i pozostanie w pełni otwarte, tak że każdy kto będzie chciał będzie mógł się w każdej chwili wypisać. Tak że nikt do niczego zmuszany nie będzie.
2. Stowarzyszenie jest otwarte na wszystkie gry i wszystkich graczy.
3. Ponieważ istotną częścią działalności będzie działalność w zakresie gier wojennych, planujemy także działalność w zakresie propagowania szeroko rozumianej historii i zakładamy, że będziemy na tym polu współpracować z różnego rodzaju instytucjami, jak np. muzea.
4. Stowarzyszenie ma charakter ogólnopolski, chociaż z początku może koncentrować się na Warszawie dlatego, że tu jest najwięcej graczy. Nie będzie się jednak do tego ograniczać.
5. Stowarzyszenie nie stawia żadnych barier swoim członkom odnośnie udziału w innych stowarzyszeniach.
Cele jakie bym widział dla stowarzyszenia (wszystko jest do dyskusji):
- powołanie w Warszawie klubu gier wojennych w miejsce Smolnej i współpraca z innymi klubami, wsparcie dla wszystkich którzy chcą w innych miastach organizować podobne kluby
- udział w organizacji konwentów, takich jak Pola chwały czy Grenadier
- pomoc w organizacji nowych konwentów
- współpraca z instytucjami kulturalno-edukacyjnymi, takimi jak domy kultury czy muzea, w celu propagowania naszego hobby
- pomoc autorom i osobom pragnącym wydawać w Polsce gry planszowe
- organizacja współpracy z innymi pokrewnymi nam środowiskami, jak środowisko grających w historyczne gry bitewne.
Do tego stowarzyszenie nam się przyda. Łatwiej zorganizować dzięki temu lokal pod klub, łatwiej załatwić lokal pod konwent, łatwiej ew. rozmawiać z władzami na temat jakiegoś dofinansowania, łatwiej rozmawiać z instytucjami zajmującymi się historią (najogólniej mówiąc), można pomóc autorom, można lepiej zorganizować współpracę z innymi środowiskami.
Wszystko będzie do dyskusji. Wydaje mi się, że teraz ważne, żebyśmy się zebrali do kupy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10586
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2104 times
- Been thanked: 2831 times
Jestem człowiekiem spoza Warszawy - a widzę, że wśród członków grupy przeważają Warszawianie...
Do tej pory spotykałem się z kolegami w umówionw terminy na granie. Co zmieni się, jeśli ja będę reprezentantem "Strategosa" a oni nie?
Nie bywałem też właściwie dotąd na żadnych konwentach...
Inna sprawa, że Krakowowi przydałoby się zorganizowanie "przestrzeni klubowej", a w tym celu poważniej będę wyglądał będąc częścią stowarzyszenia, niż "my z kolegami..."
Dlatego się wpisuję na listę.
Do tej pory spotykałem się z kolegami w umówionw terminy na granie. Co zmieni się, jeśli ja będę reprezentantem "Strategosa" a oni nie?
Nie bywałem też właściwie dotąd na żadnych konwentach...
Inna sprawa, że Krakowowi przydałoby się zorganizowanie "przestrzeni klubowej", a w tym celu poważniej będę wyglądał będąc częścią stowarzyszenia, niż "my z kolegami..."
Dlatego się wpisuję na listę.
As-tu le cauchemar, Hoffmann?
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
Nic sie nie zmieni. W RP jest wolnosc stowarzyszania sie i mozesz nalezec do czego chcesz. Byc moze w przyszlosci bedziemy mogli doprowadzic do scalenia sie tych wszystkich inicjatyw - jakiegos porozumienia ogolnopolskiego czy federacji stowarzyszen? Mysle jednak, ze na poczatku musimy przejsc okres dzieciecy - czyli musza zostac zaspokojone ambicje tych najaktywniejszych.
Chociaz, przychodzi mi wlasnie do glowy, ze mozna przeciez powolac jedno stowarzyszenie i jego rozne oddzialy, posiadajace wlasnych prezesow i komorki. Moze byc jedna Federacja i oddzialy terytorialne albo tematyczne. Moze warto sie zastanowic nad czyms takim?
Chociaz, przychodzi mi wlasnie do glowy, ze mozna przeciez powolac jedno stowarzyszenie i jego rozne oddzialy, posiadajace wlasnych prezesow i komorki. Moze byc jedna Federacja i oddzialy terytorialne albo tematyczne. Moze warto sie zastanowic nad czyms takim?
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10586
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2104 times
- Been thanked: 2831 times
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 180 times
Ja się dopisałem.
W końcu trzeba się jakoś zebrać, a że klimat na historię ostatnio jakby lepszy, to i forma jej propagowania powinna wyglądac odpowiednio poważnie.
Fandom fantastyczny ma swoje stowarzyszenia/kluby już od wielu lat, całkiem poważne, wydające różne rzeczy - to i moze fandom graczy niech ma coś takiego? Na początek się zbierzmy, policzmy szable i ruszajmy.
W końcu trzeba się jakoś zebrać, a że klimat na historię ostatnio jakby lepszy, to i forma jej propagowania powinna wyglądac odpowiednio poważnie.
Fandom fantastyczny ma swoje stowarzyszenia/kluby już od wielu lat, całkiem poważne, wydające różne rzeczy - to i moze fandom graczy niech ma coś takiego? Na początek się zbierzmy, policzmy szable i ruszajmy.
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10586
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2104 times
- Been thanked: 2831 times
- Andreas von Breslau
- Kapitän zur See
- Posty: 1625
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Fajnie żeście się dopisali - w sumie jak przeliczyłem jest nas 16 na chwilę obecną. Minimalna liczba osób do założenia stowarzyszenia jest 15, więc jak by było trochę ponad 20 będzie już dobrze. Zachęcałem jeszcze sporo osób, które chwilowo mają różne rzeczy na głowie i jak to zwykle co nowe wzbudza lęk i niepewność, co to też będzie i do czego to.
Fajnie, żeby poza Warszawą chociaż koledzy z Krakowa i z Torunia i Bydgoszczy się dopisali w miarę sprawnie, bo tam są większe ekipy więc byłoby Wam to pomocne do poszukiwania ew. jakichś lokali itp. Po drugie, w obu tych miastach są konwenty (Grenadier, Pola chwały, konwent bydgoski a kiedyś Zahcon), więc może być to z różnych względów przydatne.
Fajnie, żeby poza Warszawą chociaż koledzy z Krakowa i z Torunia i Bydgoszczy się dopisali w miarę sprawnie, bo tam są większe ekipy więc byłoby Wam to pomocne do poszukiwania ew. jakichś lokali itp. Po drugie, w obu tych miastach są konwenty (Grenadier, Pola chwały, konwent bydgoski a kiedyś Zahcon), więc może być to z różnych względów przydatne.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Parę kolejnych, istotnych spraw:
1. Ponieważ od dłuższego już czasu wszelkie prace nad stowarzyszeniem idą u nas niemrawo, pozwolę sobie zająć się na stałe ich koordynacją. Ponieważ jak by nie było jestem administratorem tego forum, a więc w zasadzie gospodarzem tego miejsca, tak będzie chyba najlepiej. Proponowałem kilku osobom, żeby się tym zajęły, ale większość albo ogląda się na innych albo pisze, że nie ma czasu.
2. W związku z tym postaram się w ciągu najbliższego tygodnia przygotować statut, a przynajmniej sporą część jego założeń. Nie mam w tych sprawach doświadczenia, chociaż oczywiście ustawę prawo o stowarzyszeniach miałem kiedyś okazję poznać. Ponieważ nikt z Was się jak do tej pory do tego nie pali, przejmuję inicjatywę. Jasz, z którym na pewno chciałbym w tym zakresie współpracować wraca z urlopu 15 czy 16 lipca. To co przygotuję traktuję jedynie jako prowizorkę, przejrzycie to koło 15, poprawicie, i dopiszecie pewnie sporą część rzeczy, których będzie brakować. Jeśli ktoś by mi chciał pomóc albo nawet mnie wyręczyć, jestem otwarty. Tylko zmierzajmy do konkretów, same deklaracje wsparcia moralnego wiele mi w tym momencie nie pomogą.
3. Nazwa stowarzyszenia - "Stowarzyszenie Strategos" - w skrócie wychodzi SS, więc trzeba to jakoś zmienić.
4. Zastanawiam się nad poszerzeniem zakresu spraw, którymi będzie się zajmowało stowarzyszenie o sprawy związane z naszym forum. Mogłoby pod tym względem zastąpić trochę nieszczęsną instytucję jaką jest Rada Programowa Forum. To już zostawiam do dyskusji. Zależy jeszcze czy ostatecznie stowarzyszenie będzie bardziej stowarzyszeniem ludzi z tego forum, czy będzie miało szerszy charakter.
1. Ponieważ od dłuższego już czasu wszelkie prace nad stowarzyszeniem idą u nas niemrawo, pozwolę sobie zająć się na stałe ich koordynacją. Ponieważ jak by nie było jestem administratorem tego forum, a więc w zasadzie gospodarzem tego miejsca, tak będzie chyba najlepiej. Proponowałem kilku osobom, żeby się tym zajęły, ale większość albo ogląda się na innych albo pisze, że nie ma czasu.
2. W związku z tym postaram się w ciągu najbliższego tygodnia przygotować statut, a przynajmniej sporą część jego założeń. Nie mam w tych sprawach doświadczenia, chociaż oczywiście ustawę prawo o stowarzyszeniach miałem kiedyś okazję poznać. Ponieważ nikt z Was się jak do tej pory do tego nie pali, przejmuję inicjatywę. Jasz, z którym na pewno chciałbym w tym zakresie współpracować wraca z urlopu 15 czy 16 lipca. To co przygotuję traktuję jedynie jako prowizorkę, przejrzycie to koło 15, poprawicie, i dopiszecie pewnie sporą część rzeczy, których będzie brakować. Jeśli ktoś by mi chciał pomóc albo nawet mnie wyręczyć, jestem otwarty. Tylko zmierzajmy do konkretów, same deklaracje wsparcia moralnego wiele mi w tym momencie nie pomogą.
3. Nazwa stowarzyszenia - "Stowarzyszenie Strategos" - w skrócie wychodzi SS, więc trzeba to jakoś zmienić.
4. Zastanawiam się nad poszerzeniem zakresu spraw, którymi będzie się zajmowało stowarzyszenie o sprawy związane z naszym forum. Mogłoby pod tym względem zastąpić trochę nieszczęsną instytucję jaką jest Rada Programowa Forum. To już zostawiam do dyskusji. Zależy jeszcze czy ostatecznie stowarzyszenie będzie bardziej stowarzyszeniem ludzi z tego forum, czy będzie miało szerszy charakter.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Ok, dołączyłem zarówno Ciebie jak i Caellana.
Niestety w weekend mocno się przeziębiłem, a zaraz po tym były zawirowania na forum, więc sprawa pisania statutu się odwlekła, ale nie ma złego co by na dobre nie wyszło. Niedługo wraca Jasz, na którego szczególnie liczę i weźmiemy się wszyscy za to.
Niestety w weekend mocno się przeziębiłem, a zaraz po tym były zawirowania na forum, więc sprawa pisania statutu się odwlekła, ale nie ma złego co by na dobre nie wyszło. Niedługo wraca Jasz, na którego szczególnie liczę i weźmiemy się wszyscy za to.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)