Trójmiejska Inicjatywa Strategicza [3IS]

[Yautay]

Proszę proszę...
Ja mieszkam w Słupsku, gdyby znalazła się okazja do pogranie - do 3city nie daleko...
W razie "W" zamieszczam listę moich gier:
http://boardgamegeek.com/collection/user/yautay

Pzdr!!!

[Klakier]

Ta chlubna inicjatywa się rozwinęła?
Grywacie jeszcze w Trójmieście?

[SPIDIvonMARDER]

Ja zgłaszam się chętny, choć na wstępie zaznaczam, że mogę mieć problemy z terminami. Ale w ciągu lata na pewno coś się znajdzie wolnego.

[Valarus]

Doberek!

Wątek wygląda na martwy, ale zastosuje profesjonalną metodę i szturchnę go kijem, żeby się upewnić - gra ktoś jeszcze w Trójmieście? Jacyś chętni na TS, 1989, No Retreat lub Conflict of Heroes? Ew. cokolwiek innego, jestem otwarty na propozycje.

[Raleen]

Dobrze, że szturchasz kijem, podejrzewam, że koledzy od czasu do czasu grają tylko pewnie zwykle się umawiają prywatnymi kanałami, ale jestem całym sercem za reaktywacją inicjatywy 3IS.

[SPIDIvonMARDER]

Nawet nie wiedziałem, że taki temat istnieje. Ja jestem z Gdańska (Osowej), jak coś Problem jest jednak z lokalem, gra u mnie nie wchodzi za bardzo w grę.

[Raleen]

Raczej zapomniałeś, bo wyżej jest Twój wpis sprzed jakiegoś czasu . Warto byście sobie wpisali w profilu "Gdańsk" albo "Trójmiasto", czy skąd tam jesteście.

[Valarus]

Warto byście sobie wpisali w profilu "Gdańsk" albo "Trójmiasto", czy skąd tam jesteście.

Prawda, zrobione

Ja jestem z Gdańska (Osowej), jak coś Problem jest jednak z lokalem, gra u mnie nie wchodzi za bardzo w grę.

Ja również Gdańsk, więc teraz pozostaje się dogadać;) Jeżeli chodzi o miejsce, to bar Polufka jest bardzo otwarty na graczy - co czwartek są oficjalne spotkania, ale bardzo często gram tam też w poniedziałek/wtorek. Tak czy inaczej - miejsce jest bardzo dobre. Na dłuższe rzeczy, takie jak cały No Retreat, zawsze można się ustawić u mnie w jakiś weekend.

[SPIDIvonMARDER]

Faktycznie, umknęło mi, Rysiek

Co do grania... a znasz GSF "Alkor"? Działam w tym stowarzyszeniu i co srodę mamy spotkania w godzinach 16:00-20:00, oczywiście gramy w bardzo różne gry, teraz będziemy rozdziewiczać mój nowy egzemplarz "Horroru w Arkham". Za jakiś czas będzie u nas turniej X-Winga.

[Valarus]

Faktycznie, umknęło mi, Rysiek

Seba

A słyszałem o Alkorze, słyszałem. Ale terminy waszych spotkań są dla mnie niestety niewygodne - raz, że kończę pracę o 16.30, więc doczłapać się tam mogę na 18; dwa, co bardziej istotne, środę mam zawsze zarezerwowaną na wyjścia z dziewczyną. To jest oczywiście negocjowalne, no ale

Ciekawymi tytułami też rzucasz - w X-Winga nie grałem niestety, Arkham jest bardzo fajny, posiadam własną kopię, chociaż graliśmy jeszcze niedawno w Eldritch Horror i moim zdaniem jest trochę lepszy. Z gier "Lovecraftowych" to i tak najczęściej na stół trafia ostatnio A Study in Emerald. U was bardziej przeważają ameritrashe?

Lista moich gier, tak w razie czego: http://boardgamegeek.com/collection/use ... dgame&ff=1

[Raleen]

Faktycznie, umknęło mi, Rysiek

Seba

To do mnie było .

Ja Wam kibicuję, żebyście w jakieś gry wojenne pograli, a nie jakieś tam... inne .

[Valarus]

To do mnie było .

A, ok, zakręciłem się

Ja Wam kibicuję, żebyście w jakieś gry wojenne pograli, a nie jakieś tam... inne .

No ja zawędrowałem tutaj z myślą o grach wojennych właśnie, więc też mam nadzieję, że właśnie w nie zagramy

[SPIDIvonMARDER]

http://boardgamegeek.com/collection/user/SPIDIvonMARDER to moja z kolei, zawiera nie tylko gry posiadane, ale i mniej lub gorzej znane.

[Valarus]

Chwila oddechu w pracy, więc wracam do tematu:

Ja, jak już pisałem, najchętniej ustawiłbym się w jakiś dzień na którąś z tych pozycji:

- Twilight Struggle
- 1989
- No Retreat
- Conflict of Heroes

3 pierwsze do najkrótszych pozycji nie należą (szczególnie rozegranie całego NR to kupa czasu), ale dla chcącego...

[SPIDIvonMARDER]

Czy ja wiem? NR Russian Front zajmuje 2 godziny bez rozstawienia Przynajmniej scenariusze.