Z bardziej fikuśnych tematów - chodzi za mną rzucanie wiadrami kostek w jakiejś grze bloczkowej Columbia Games. Bardzo chętnie bym poznał coś z : Julius Caesar, Richard III: The War of the Roses, Pacific Victory, Bobby Lee czy Borodino.
Miku - ja zawsze chętnie w Zimną Wojnę zagram. Ścieżek też nie odmawiam, ale tu bym się kokretnie nie deklarował, bo to większy tytuł mimo wszystko. Możesz wziąć i jeśli się uda to czemu nie.
Herman, to super. wezmę obie gry. Kalendarz zaczyna mi się wypełniać, więc faktycznie może nie starczyć czasu na Ścieżki, ale kto wie. Poza tym gra ze mną może wcale nie być taka długa...
Leliwa - jest możliwość rozegrania wszystkich scenariuszy i mam mapę z bagnami (ale niestety dorabianą).
Dobrze byłoby konkretnie umówić się na dane bitwy by uniknąć dźwigania wszystkich, ciężkich wielu map i żetonów.
Silver pisze:Leliwa - jest możliwość rozegrania wszystkich scenariuszy i mam mapę z bagnami (ale niestety dorabianą).
Dobrze byłoby konkretnie umówić się na dane bitwy by uniknąć dźwigania wszystkich, ciężkich wielu map i żetonów.
Wstępnie umawiam się też na CoH Guadalcanal na piątek (późnym wieczorem) ale są też bitwy na więcej niż 2 osoby.
A może i w CoH Price of honour też dałoby się na więcej niż 2?
Może w piątek od jak najwcześniejszej godziny?
Leliwa – z tego co proponujesz w większość już kiedyś grałem i przynajmniej z mojej strony może udałoby się rozegrać takie ze 2 bitwy zakładając wczesne przybycie (może po południu): Czarna Brygada, Sieraków lub Wytyczno.
Natomiast 1 dłuższą mogłaby być: Piotrków. Grodno nie grałem ale ciekawie wygląda.
Jeszcze proponowałbym by zastosować pewne alternatywne zasady: by w swym ruchu móc reagować swą jednostką nieaktywną ostrzałem lub zwrotem w kierunku aktywnej jednostki i zaznaczać znacznikiem z cyferką pokazującą pozostałą ilość punktów po takiej reakcji (odjąć punkty od bazowej ilości 7). Mam sporządzone takie żetony.
Tak reagujące jednostki mogą być aktywowane potem z już z pomniejszoną ilością punktów.
Można też, gdy jedna ze stron straci wszystkie punkty CAP i wszystkie jednostki będzie miała nieaktywne to druga strona może dokonywać np. swe akcje ale mając np. tylko 4 pkt – by strona mająca mniej jednostek miała jeszcze jakieś szanse.
Można byłoby też sporządzić własne bitwy – ustalić skład tajnie i rozstawić tajnie.
Silver pisze:Leliwa – z tego co proponujesz w większość już kiedyś grałem i przynajmniej z mojej strony może udałoby się rozegrać takie ze 2 bitwy zakładając wczesne przybycie (może po południu): Czarna Brygada, Sieraków lub Wytyczno.
Natomiast 1 dłuższą mogłaby być: Piotrków. Grodno nie grałem ale ciekawie wygląda.
Jeszcze proponowałbym by zastosować pewne alternatywne zasady: by w swym ruchu móc reagować swą jednostką nieaktywną ostrzałem lub zwrotem w kierunku aktywnej jednostki i zaznaczać znacznikiem z cyferką pokazującą pozostałą ilość punktów po takiej reakcji (odjąć punkty od bazowej ilości 7). Mam sporządzone takie żetony.
Tak reagujące jednostki mogą być aktywowane potem z już z pomniejszoną ilością punktów.
Można też, gdy jedna ze stron straci wszystkie punkty CAP i wszystkie jednostki będzie miała nieaktywne to druga strona może dokonywać np. swe akcje ale mając np. tylko 4 pkt – by strona mająca mniej jednostek miała jeszcze jakieś szanse.
Można byłoby też sporządzić własne bitwy – ustalić skład tajnie i rozstawić tajnie.
Wydaje się, ze według zasad z najnowszej edycji czyli Guadalcanal, to jednostka aktywowana może dalej wydawać punkty, naprzemiennie z jednostką przeciwnika. Czyli nie ma naprzemiennych aktywacji do ruchu czy ognia różnych jednostek jednego gracza. Ja to tak zrozumiałem.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Chodzi o sytuację by po ruchu wroga, mając zaznaczoną jako aktywną jakąś własną jednostkę, dokonać we własnej fazie ostrzału lub zwrotu o 60 stopni inną niż aktywna własna jednostka pomniejszając zasób punktowy tej innej jednostki na jej przyszłą aktywację (i np. dokonując ostrzału kosztującego 3 taka jednostka otrzymuje marker liczbowy pokazujący liczbę punktów które będzie miała w momencie jej oficjalnej aktywacji).
Chodzi o to by było łatwiej reagować na poruszające się siły wroga by nie było tak, że przykładowo poruszająca się po czystej przestrzeni i stożku ognia ckmu piechota dostała od niego ten ostrzał podczas gdyby nie było już specjalnych punktów do aktywacji lub by nie doprowadzić do przerwania aktywacji własnej jednostki zaangażowanej zupełnie w innej części pola bitwy.
Rozumiem. A nie jest to przypadkiem niezgodne z instrukcją?
Co do bitew generowanych. To czy masz taki generator? Bo chyba Academy Games coś takiego sprzedaje.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Jeśli gra nie w pełni satysfakcjonuje to warto ją ulepszać.
Mam spis jednostek z punktami za nie. Z kolegami robiliśmy już bitwy po 2 graczy na daną stronę z tajnym wybieraniem jednostek i rozstawianiem za zasłonkami w odpowiedniej odległości od siebie.
Witam
Planuję zabrać gry bloczkowe Columbii: Hammer of the Scots, Richard III, Crusader Rex, Julius Caesar, Napoleon.
Chętnie zagram również np. w Here I Stand lub Virgin Queen jeżeli ktoś będzie miał, ewentualnie inne cdg od GMT.