Strona 1 z 1

Sword of Rome przez Vassal

: niedziela, 12 października 2014, 14:09
autor: Miku
Wraz z moim "vassalowym" kolegą ze Szwecji poszukujemy dwóch osób do rozgrywki na żywo przez Vassal w grę Sword of Rome. Planujemy zagrać w którąś niedzielę, ale dopiero w Listopadzie/Grudniu, jednak już teraz poszukujemy chętnych. Zapraszamy :)

Re: Sword of Rome przez Vassal

: niedziela, 12 października 2014, 21:41
autor: Leliwa
Miku pisze:Wraz z moim "vassalowym" kolegą ze Szwecji poszukujemy dwóch osób do rozgrywki na żywo przez Vassal w grę Sword of Rome. Planujemy zagrać w którąś niedzielę, ale dopiero w Listopadzie/Grudniu, jednak już teraz poszukujemy chętnych. Zapraszamy :)
Spróbować można. Ale dlaczego nie do wariantu na 5 osób?

Re: Sword of Rome przez Vassal

: niedziela, 12 października 2014, 21:46
autor: Raleen
Ja mam nadzieję Miku, że uda nam się zagrać w tą grę na żywo w klubie za jakiś czas. Silver ją ma i po ostatnich Polach Chwały, gdzie sobie w nią nie pograł, jest trochę wyposzczony :). Ostatnio zawitał do stolicy Anders (na stałe, a w każdym razie na dłużej), on lubi starożytność i już w to grał, ja też kiedyś. Jak się postaramy powinna się ekipa zebrać.

Re: Sword of Rome przez Vassal

: niedziela, 12 października 2014, 23:06
autor: Miku
Dzięki Leliwo za odzew. Fajnie, że chcesz do nas dołączyć. Będę Cię informował o propozycjach terminu rozgrywki. Nie znam jeszcze tej gry, zapytam dlaczego chce grać tylko we czterech.

Raleen, chętnie zagram w SoR w klubie, problem jest jednak taki, że na razie nie znam zasad i muszę się tego nauczyć (stąd orientacyjny termin listopadowo/grudniowy). Kolega Karl ze Sztokholmu w sobotę trochę mnie przeraził przysyłając mi e-maila z listą nowo zakupionych gier, w które chce grać. Gdyby ktoś szukał przeciwnika do rozegrania na żywo przez Vassal jakieś gry prawie z każdej serii gier GMT to mogę podać namiary.

Re: Sword of Rome przez Vassal

: niedziela, 12 października 2014, 23:54
autor: Leliwa
A w Sukcesorów też gra?

Re: Sword of Rome przez Vassal

: poniedziałek, 13 października 2014, 09:35
autor: Silver
Mogę ci dosłać moje tłumaczenia - ułożyłem je sobie by po dłuższej przerwie w rozgrywkach szybko móc przystąpić do rozgrywek a nie na nowo rozgryzać paragrafy.

Re: Sword of Rome przez Vassal

: poniedziałek, 13 października 2014, 10:54
autor: Leliwa
Miku pisze:Dzięki Leliwo za odzew. Fajnie, że chcesz do nas dołączyć. Będę Cię informował o propozycjach terminu rozgrywki. Nie znam jeszcze tej gry, zapytam dlaczego chce grać tylko we czterech.

Raleen, chętnie zagram w SoR w klubie, problem jest jednak taki, że na razie nie znam zasad i muszę się tego nauczyć (stąd orientacyjny termin listopadowo/grudniowy). Kolega Karl ze Sztokholmu w sobotę trochę mnie przeraził przysyłając mi e-maila z listą nowo zakupionych gier, w które chce grać. Gdyby ktoś szukał przeciwnika do rozegrania na żywo przez Vassal jakieś gry prawie z każdej serii gier GMT to mogę podać namiary.
Pytam się, bo chciałbym zagrać Kartaginą. :)

Re: Sword of Rome przez Vassal

: poniedziałek, 13 października 2014, 12:51
autor: Miku
Leliwo, Sukcesorów nie posiadam. Kartaginę masz zaklepaną.

Re: Sword of Rome przez Vassal

: wtorek, 21 października 2014, 09:57
autor: Leliwa
Jak z Kartaginą, to tylko w 5 osób. Gra w 4 osoby to: Galowie, Etruskowie i Samnici jako jedno stronnictwo, Grecy, Rzymianie. Kartagina dochodzi wraz z 5 graczem. Każdy z graczy ma swoje atuty. Galowie dostają punkty zwycięstwa za palenie, modry, gwałty i łupiestwa, Rzym ma mocną organizację wojskową (szybkie odradzanie wojska) i związaną z nią też siłę kolonizacyjną (jako jedyni zakładają własne miasta, które dają im PZ i dodatkowe punkty siły przy mobilizacji), Grecy profesjonalne wojsko (dużo ciekawych kart dla armii) i wodzów, których jednak trzeba opłacać kosztem lojalności obywateli, są też dość silni na morzu. Samnici są trudni do pokonania na swoim terenie, a Etruskowie... mogą przynajmniej przekupywać początkowo wrogów. Kartagina wnosi tu największą siłę na morzu, oraz łatwość wystawiania oddziałów najemnych, którzy jednak po pewnym czasie sami odchodzą, (dlatego dobrze jest ich wcześniej użyć w oblężeniu lub bitwie :twisted: ). Minusem Kartaginy jest konieczność utrzymania w ryzach przez obecność wojskową posiadłości iberyjskich i afrykańskich, bo inaczej rozruchy poważnie osłabią państwo.
Granie Rzymem jest łatwe, bo potencjalnie jest najsilniejszy (tzn. posiada największą siłę rozwoju) i trudne zarazem, bo inni gracza znają tą siłę i starają się ją zdusić w zarodku. Trudnym zadaniem rzymskiej dyplomacji jest więc pozyskanie sobie sojuszników i rozbicie ewentualnych sojuszów antyrzymskich.
Na początku wydaje się też, że najmniej atutów mają Italikowie (Etrusko-Samnici). To powoduje, że nie są oni na początku obiektem zbyt silnych ataków z wyjątkiem Galów (łupiestwa) i Rzymu (kolonizacja). Są też zwykle dyskretnie wspierani zarówno przez Kartaginę, jak i Greków. Tacy trochę lekceważeni potrafią jednak wykorzystać swe centralne położenie i wygrać, co zdarzyło mi się widzieć w dwu ostatnio granych przeze mnie grach.

Re: Sword of Rome przez Vassal

: wtorek, 21 października 2014, 09:59
autor: Leliwa
Silver pisze:Mogę ci dosłać moje tłumaczenia - ułożyłem je sobie by po dłuższej przerwie w rozgrywkach szybko móc przystąpić do rozgrywek a nie na nowo rozgryzać paragrafy.
Sylwek zjadł zęby na grach, stąd i trudno mu już cokolwiek rozgryzać. :)

Re: Sword of Rome przez Vassal

: wtorek, 21 października 2014, 15:41
autor: Miku
Dziękuję Leliwo za objaśnienie zasad funkcjonowania w grze każdej frakcji. Niestety nie miałem jeszcze czasu na zapoznanie się z zasadami gry, więc trudno mi powiedzieć coś więcej. Postaram się wyznaczyć niebawem termin naszej rozgrywki, będę Cię informował na bieżąco.

Re: Sword of Rome przez Vassal

: piątek, 23 stycznia 2015, 09:20
autor: Miku
Może jest ktoś chętny na rozgrywkę przez Vassala w ten weekend? Brakuje nam jednego gracza do kompletu.