[Home rules] Inne nazwy kart

Gra wydawnictwa GMT Games (polska edycja wyd. Gołębiewski)
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Strategos pisze:niektórzy po raz 3-ci :)
Aluzju poniał :) Proszę uprzejmie, nigdy dość autopromocji: "Polonia Restituta". Skromnie zauważę, że genialność tej propozycji, niestety, zdusi w zarodku wszelkie próby dyskusji na ten temat :wink: 8)
A poważnie: inne propozycje - A52 "Konwoje", nie "Konwój"; PC36 "Nieograniczona wojna podwodna", nie "U-booty".
Z kart wariantowych: prawidłowa nazwa "Ofensywa Nivelle'a i 10 bitwa nad Isonzo" (ew. Soczą). Nadal nie mogę dojść, co to za "Operacja Rewolwer i magnat", może ktoś wie?
Pomijam zgłoszone wcześniej przez innych uwagi dotyczące błędnych flag, zdjęć i nazwisk. Są ponadto błędy językowe, a w ewentualnym "drugim wydaniu" kart należałoby dać nowe, uzupełnione i poprawione teksty ze strony GMT, ale nie wiem jak to zrobić technicznie, bo chyba się nie zmieści bez usunięcia zdjęć. A to pozbawiłoby karty całego historycznego smaku, więc jest zupełnie nie do pomyślenia!
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Leo
Colonel
Posty: 1596
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 16 times

Post autor: Leo »

Zamiast enigmatycznego "Kaiser troy" wystarczy dużo prostsze "Za Kaisera!"
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej..."
Awatar użytkownika
Andreas von Breslau
Kapitän zur See
Posty: 1625
Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Andreas von Breslau »

"Kaisertreu", czyli "wierność Kaiserowi". Po polsku nie brzmi to najlepiej - propozycja LEO "Za Kaisera" jest chyba dobra.
Muss ich sterben, will ich fallen
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10548
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2089 times
Been thanked: 2820 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

A może po prostu "Wierni Monarchii"?

Choc propozycja Leo tez mi się podoba.
Strategos pisze:Pytam bo to jest nazwa wzgórza o które zacięcie walczono w bitwie pod Verdun.
"Wzgórze umrzyka".
A co do tłumaczenia "Place of Execution" to oczywiście "Miejsce straceń".
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Albo: "Niech żyje Najjaśniejszy Pan!" :wink: [Dotyczy: Kaisertreu]
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Powiem więcej " Za Najjaśniejszego Pana ! "
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10548
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2089 times
Been thanked: 2820 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Strategos pisze:Powiem więcej " Za Najjaśniejszego Pana ! "
A to jest jeszcze lepsiejsze.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

A wiecie, skąd się wzięła moja propozycja? Z tego cytatu:

Co robi profos? Drzemka poobiednia
Spadła na świetnej armii środowisko,
Aż nowy befel przyjdzie potem z Wiednia,
Że diabli wzięli znów pobojowisko.
Przeciw napaściom czarnej zdrady
Z prycz wznosi profos barykady,
A z ust mu pieśń rozgłośna płynie,
Serce się w jurny puszcza tan:
Austria nigdy nam nie zginie,
Niech żyje Najjaśniejszy Pan.

A skąd ten genialny wiersz? Wiecie?
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

wspomnienia niebieskiego mundurka :wink: jesli akcja wAW ale nie pamietam
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Pudło! Pułtusk w Austro-Węgrzech :?: :shock: Następny strzał?
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10548
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2089 times
Been thanked: 2820 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Andy pisze:Pudło! Pułtusk w Austro-Węgrzech :?: :shock: Następny strzał?
gdyby Jego Ekscelencja Conrad v. Hoetzendorf zrealizował swoje plany, to kto wie, może Pułtusk byłby służył Najjaśniejszemu Panu?
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

To wymijająca odpowiedź :wink: A więc podpowiadam: spójrzcie na moją zagadkę SZERZEJ.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Słusznie zostałem przywołany do porządku: to nie miejsce na zagadki :oops: A więc tylko, żeby zakończyć - wierszyk pochodzi z "Przygód dobrego wojaka Szwejka".
Wracamy do meritum, czyli do nazw kart :)
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ścieżki chwały”