[FAQ] Odtwarzenie Serbów w Salonikach

Gra wydawnictwa GMT Games (polska edycja wyd. Gołębiewski)
Awatar użytkownika
Andreas von Breslau
Kapitän zur See
Posty: 1625
Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
Lokalizacja: Warszawa

[FAQ] Odtwarzenie Serbów w Salonikach

Post autor: Andreas von Breslau »

Czy zgodne z przepisami jest najpierw zagranie uzupełnień, później 'Salonik', a na koniec etapu odtworzenie Serbów w Salonikach? Mam wątpliwość, bo widzę analogię do zbierania uzupełnień dla Włochów, których jeszcze nie ma w wojnie. W tym przypadku - zbieranie w punkcie, który jeszcze "nie działa". Zawsze tak grałem, a tu pojawiły się wątpliwości.

Chyba ten temat nie był poruszany.
Muss ich sterben, will ich fallen
Awatar użytkownika
Adamus
Caporal
Posty: 63
Rejestracja: środa, 18 października 2006, 18:25
Lokalizacja: Suwałki

Post autor: Adamus »

Moim zdaniem jest to zagranie zgodne z przepisami. Analogia do Włochów nie jest trafna, bowiem uzupełnienia oznaczone jako "A" mogą być przecież wykorzystane dla Belgów, Australijczyków itd. Zagranie uzupełnień "A" nie jest związane w żaden sposób z możliwością / lub jej brakiem / uzupełnienia Serbów.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Obawiam się, że wątek uzupełnień dla Włochów znalazł się wśród "zaginionych", a nie pamiętam, co tam ustaliliśmy. Tak czy owak w najnowszej edycji przepisów stoi:

9.4.1 If a Strategy Card is played as a RP Card, the player marks
the number of Replacement Points listed in the RP Box for each
nationality on the General Records Track. Exception: Bulgaria,
Italy and Turkey may not record replacements while neutral. The
“A” RPs on the Allied Cards are marked with the Allied RP
marker and are used for all Allied minor nations [17.1.1.1].

Słowo "record" rozumiem tutaj jako "odnotowywać', "oznaczać" (na Torze Ogólnym). Czyli: Włochy jeszcze neutralne - punkty ich uzupełnień z karty zagranej jako RPs przepadają, nawet jeśli w następnej akcji Italia wejdzie do wojny.
W przypadku Serbów nie może być o tym mowy: Serbia w tej grze nie jest nigdy neutralna, czyli jej punkty uzupełnień są "ważne" i możliwe do zagrania w każdym momencie gry (w ramach alianckich).
"Uzupełnienia" należy rozumieć dosłownie: uzupełniają one poniesione straty. Państwa neutralne strat nie ponoszą, więc nie mogą ich uzupełniać.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10385
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2025 times
Been thanked: 2759 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

W skrócie:

Serbowie na Korfu siedzą, szkolą żołnierzy i ich uzbrajają, a jak Francuzi albo Brytyjczycy zajmują Saloniki, to błysk tam lądują i tyle.

Wolno Serbom wstawić armię do Salonik, jeśli są pod kontrolą Entanty i tyle.
W przeciwnym razie Andrzejku te austriackie mureny z 5 armii załatwiłyby każdą próbę wysadzenia desantu w Salonikach.
A nie należy zapominać, że Austriacy nie mogli sobie pozwolić na marnotrawienie całej armii czekającej tylko na kolesi w Salonikach.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Sławeczku, rozumiem że to "Andrzejku" jest do Adreaska, nie do mnie? :wink:
Ogólnie, zdaje się, zgadzasz się z moją interpretacją? Nie poniał tylko, jak Awstriejcy mieliby zapobiec lądowaniu Ententy w Salonikach - do neutralnej Grecji przecież nie wejdą :shock:
No, chyba że karta "Saloniki" miałaby być zagrana PO wejściu Grecji do wojny, co wg nowych przepisów jest dozwolone. Przypomnę:

30.) 4/4 SALONIKA * (1) (A:1 BR:2 FR:2 IT:1 RU:3)
Allied player must SRs at least one and up to 3 BR/FR Corps (from Allied ports on the map and/or Reserve) only to Salonika. AL player may not SR in the rounds just prior and after Salonika. This card play counts as a SR action.(see 9.3.3). ANA, AUS, CND, or PT do not qualify as BR for this purpose. May be played after Greek Entry provided Salonika is Allied controlled and subject to stacking limits.

W takim przypadku może się rzeczywiście zdarzyć, że Austriacy załatwiają Greków, obsadzają Saloniki i z zagrania karty "Saloniki" nici.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10385
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2025 times
Been thanked: 2759 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Andy pisze:Sławeczku, rozumiem że to "Andrzejku" jest do Adreaska, nie do mnie? :wink:
Ogólnie, zdaje się, zgadzasz się z moją interpretacją? Nie poniał tylko, jak Awstriejcy mieliby zapobiec lądowaniu Ententy w Salonikach - do neutralnej Grecji przecież nie wejdą :shock:
Andrzejku, przedtem było do von Breslaua. teraz do Ciebie :wink:.

Powiedzmy soibie szczerze to po pierwsze nie mogli zapobiec, bo nie bardzo mieli czym, po drugie Bułgarzy w 1915 sprali Tomków atakując Saloniki, ale Mackensen ich nieco ostudził - chodziło o nastroje w Grecji, w końcu rządził tam Hohenzollern - choć wtedy możliwa była likwidacja przyczółka, który na dodatek był nieumocniony, to jednak popełniono błąd i tego nie uczyniono.

Po trzecie nie wiem, na ile lądowanie Fw Salonikach było zaskoczeniem dla Państw Centralnych, na ile nie.
Pewnie nie do końca było zaskoczeniem, niemniej nie bardzo mogli zareagować.

Natomiast faktem jest, że Serbowie na Korfu błyskiem doszli do siebie
i moment stanęli na swoje wojenne nogi.

Co nie zmienia faktu, że wszystko było lege artis:

najpierw w Salonikach w ostatnim moim posunięciu wylądowały dwa korpusy brytyjskie, zaś w uzupełnieniach odtworzyłem słabą armię serbską - nie moja wina, że przepisy do gry są wyzdziwiane maksymalnie i że dwa korpusy brytyjskie plus słaba armia serbska leją biedych Austriaków, których pełna armia jest po prostu słabsza.

Korzystam z dobrodziejstw.
No, chyba że karta "Saloniki" miałaby być zagrana PO wejściu Grecji do wojny, co wg nowych przepisów jest dozwolone.
Jeszcze jeden dziwoląg w tych przepisach:
karta "Saloniki" powinna symulować sytuację, gdy Ententa ląduje w neutralnej wtedy Grecji i zajmuje poważny przyczółek.

Jedyny plus z nowego sposobu użycia karty jest taki, że można pomijając morski ruch strategiczny, wstawić do Salonik (ale już do Aten czy do Valony nie, śmieszne to zresztą) trzy korpusy Ententy, nie umieszczając ich wcześniej w porcie.

Zresztą zagranie Gracjanów przed Salonikami na pierwszy rzut oka i ucha to czyste samobójstwo i lepiej Gracjanów wykorzystac w jakiś inny pożyteczny sposób.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Jenerał von Auffenberg pisze:Jedyny plus z nowego sposobu użycia karty jest taki, że można pomijając morski ruch strategiczny, wstawić do Salonik (ale już do Aten czy do Valony nie, śmieszne to zresztą) trzy korpusy Ententy, nie umieszczając ich wcześniej w porcie.
I o to właśnie w tej zmianie chodziło, Panie Dziejaszku! :)
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10385
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2025 times
Been thanked: 2759 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Andy pisze:
Jenerał von Auffenberg pisze:Jedyny plus z nowego sposobu użycia karty jest taki, że można pomijając morski ruch strategiczny, wstawić do Salonik (ale już do Aten czy do Valony nie, śmieszne to zresztą) trzy korpusy Ententy, nie umieszczając ich wcześniej w porcie.
I o to właśnie w tej zmianie chodziło, Panie Dziejaszku! :)
Ale kurcze skoro po wejściu Grecji do wojny, to dlaczego tylko w Salonikach?

Straszni kombinatorzy z tych autorów (podobnie jak z faktem, że w Valonie mogą tylko Włosi lądować - co z tego, że rzeczywiście tylko oni tam wylądowali?).
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ścieżki chwały”