Zulu, no to w koncu jak jest? Po lacinie zle, po angielsku źle?Jenerał von Auffenberg pisze:Na screenie z gry dopiero wychodzi geniusz historyczny panów zza oceanu.
W czasach, kiedy Rzym zaczynał dopiero się ruszać, a na Morzu Śródziemnym panowali Grecy, nazywanie wód Morza Śródziemnego
i Czarnego po łacinie to po prostu ignorancja.
Nie siedzę w Antyku, ale to pierwsze mi się w oczy rzuciło.
Zaraz obok Mare Internum jest Aegean Sea - jak ktoś nie wie, jak to po łacinie, używa swojego języka.
Errata
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10572
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2101 times
- Been thanked: 2829 times
Drogi Komendancie:comandante pisze:Zulu, no to w koncu jak jest? Po lacinie zle, po angielsku źle?Jenerał von Auffenberg pisze:Na screenie z gry dopiero wychodzi geniusz historyczny panów zza oceanu.
W czasach, kiedy Rzym zaczynał dopiero się ruszać, a na Morzu Śródziemnym panowali Grecy, nazywanie wód Morza Śródziemnego
i Czarnego po łacinie to po prostu ignorancja.
Nie siedzę w Antyku, ale to pierwsze mi się w oczy rzuciło.
Zaraz obok Mare Internum jest Aegean Sea - jak ktoś nie wie, jak to po łacinie, używa swojego języka.
jeśli używamy nazw własnych w tłumaczeniu, bądźmy konsekwentni - niech będzie Black Sea i Medittearanen, nazwy łacińskie nie pasują tu dokładnie do niczego.
Druga sprawa to taka, że stawiacie Komendancie błędną by nie powiedziec, ale bez jakiegokolwiek stosunku do uczciwości, fałszywą alternatywę:
troska o szczegóły nie stoi na przeszkodzie dobrej rozrywce.
A potem taki młodzian będzie gadał, że Mare Nostrum to było Mare Nostrum i Schluss.
Guzik z pętelką.
- Psycho_l
- Adjudant-Major
- Posty: 324
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:08
- Lokalizacja: Wrocław
Dyskusja ma 2 wątki
1. Rysunki postaci na kartach (wersja angielska vs. polska)
2. Współczynniki wodzów na kartach (wersja angielska vs. polska)
ad.1. To rzecz gustu i KAŻDY może wypowiadać swoje zdanie, a atakowanie go z tego powodu jest BARDZO nie na miejscu. Mi osobiście bardziej odpowiadaja polskie, bo pomimo iż bardziej cukierkowe to bardziej wyraziste (szczególnie Antypater i Ptolemeusz). Ale to rzecz gustu i sznuje wszystkich co mają inne zdanie.
ad.2. Rzeczywiście współczynniki są różne (np. Antypater). To jest prawdziwa wtopa. Gra Sukcesorzy była testowana na zachodzie i do Polski została sprowadzona jako wersja tej gry. Wiec inne współczynniki (rzecz fundamentalna) zmieniają obraz gry. To już nie jest kwestia gustu ale ewidentny błąd...
1. Rysunki postaci na kartach (wersja angielska vs. polska)
2. Współczynniki wodzów na kartach (wersja angielska vs. polska)
ad.1. To rzecz gustu i KAŻDY może wypowiadać swoje zdanie, a atakowanie go z tego powodu jest BARDZO nie na miejscu. Mi osobiście bardziej odpowiadaja polskie, bo pomimo iż bardziej cukierkowe to bardziej wyraziste (szczególnie Antypater i Ptolemeusz). Ale to rzecz gustu i sznuje wszystkich co mają inne zdanie.
ad.2. Rzeczywiście współczynniki są różne (np. Antypater). To jest prawdziwa wtopa. Gra Sukcesorzy była testowana na zachodzie i do Polski została sprowadzona jako wersja tej gry. Wiec inne współczynniki (rzecz fundamentalna) zmieniają obraz gry. To już nie jest kwestia gustu ale ewidentny błąd...
-
- Caporal-Fourrier
- Posty: 80
- Rejestracja: niedziela, 25 lutego 2007, 22:29
Hmmm każdy chciałby inaczej:)ad.2. Rzeczywiście współczynniki są różne (np. Antypater). To jest prawdziwa wtopa. Gra Sukcesorzy była testowana na zachodzie i do Polski została sprowadzona jako wersja tej gry. Wiec inne współczynniki (rzecz fundamentalna) zmieniają obraz gry. To już nie jest kwestia gustu ale ewidentny błąd...
Jednemu dobrze, jak wyjdzie gra podstawowa...potem dodatki inny kiedy wyjdzie gra w pełni uaktualniona.
Wszystkich nijak nie zadowolisz.
Errata pojawi się już wkrótce.
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10572
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2101 times
- Been thanked: 2829 times
Ja raczej stawiałbym na to, że ktoś widział wersję oryginalną i porównuje.Robert Golebiewski pisze:Hmmm każdy chciałby inaczej:)ad.2. Rzeczywiście współczynniki są różne (np. Antypater). To jest prawdziwa wtopa. Gra Sukcesorzy była testowana na zachodzie i do Polski została sprowadzona jako wersja tej gry. Wiec inne współczynniki (rzecz fundamentalna) zmieniają obraz gry. To już nie jest kwestia gustu ale ewidentny błąd...
Jednemu dobrze, jak wyjdzie gra podstawowa...potem dodatki inny kiedy wyjdzie gra w pełni uaktualniona.
Wszystkich nijak nie zadowolisz.
Errata pojawi się już wkrótce.
Kolejna rozbieżność z instrukcją angielską:
w angielskiej: niezależne armie nie mogą kończyć ruchu na dużych miastach
w polskiej: mogą kończyć (choć nie mogą wykonywać akcji oblężniczych)
wygląda mi to na częściowe (ale tylko częściowe) zainkorporowanie do polskich głównych zasad reguły opcjonalnej dotyczącej niezależnych armii
ponieważ jest to wyraźna zmiana tekstu w stosunku do oryginału (paragraf 23.2) (i związku z tym nie może być mowy o literówce czy przypadkowym pominięciu/zmianie jakiegoś słowa) być może jest to celowe działanie polskiego wydawcy
[w sumie byłoby to dziwne, gdyż żadna inna zasada opcjonalna nie została w polskiej instrukcji włączona do bazowych reguł]
nie wiem co o tym sądzić
w angielskiej: niezależne armie nie mogą kończyć ruchu na dużych miastach
w polskiej: mogą kończyć (choć nie mogą wykonywać akcji oblężniczych)
wygląda mi to na częściowe (ale tylko częściowe) zainkorporowanie do polskich głównych zasad reguły opcjonalnej dotyczącej niezależnych armii
ponieważ jest to wyraźna zmiana tekstu w stosunku do oryginału (paragraf 23.2) (i związku z tym nie może być mowy o literówce czy przypadkowym pominięciu/zmianie jakiegoś słowa) być może jest to celowe działanie polskiego wydawcy
[w sumie byłoby to dziwne, gdyż żadna inna zasada opcjonalna nie została w polskiej instrukcji włączona do bazowych reguł]
nie wiem co o tym sądzić
taka tam drobniejsza sprawa:
w punkcie 18 mowa, że armia po wejściu na pole z wrogą armią kończy swój ruch w tym etapie . 'W tym etapie' może być mylące (nie ma tego w angielskiej instrukcji). Wprawdzie ja nigdy nie miałem wątpliwości i ruszałem armią po bitwie w kolejnych segmentach danego etapu, ale kogoś może to zmylić i stracić resztę etapu nie ruszając się daną armią.
w punkcie 18 mowa, że armia po wejściu na pole z wrogą armią kończy swój ruch w tym etapie . 'W tym etapie' może być mylące (nie ma tego w angielskiej instrukcji). Wprawdzie ja nigdy nie miałem wątpliwości i ruszałem armią po bitwie w kolejnych segmentach danego etapu, ale kogoś może to zmylić i stracić resztę etapu nie ruszając się daną armią.
Gwoli scislosci nie w paragrafie 18 ale w 14.5 i nie dodano gdyz w angielskiej wersji rowniez jest mowa o "stop movement for the turn" co ze stwierdzeniem z paragrafu 18 o "stop and end its movement" rzeczywiscie moze sprawiac wrazenie przepisu, ze armia moze atakowac tylko raz w calym etapie a po ataku nie moze sie juz poruszac w kolejnych segmentach.