Errata

Gra wydawnictwa GMT Games (polska edycja wyd. Gołębiewski)
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

Jenerał von Auffenberg pisze:Na screenie z gry dopiero wychodzi geniusz historyczny panów zza oceanu.
W czasach, kiedy Rzym zaczynał dopiero się ruszać, a na Morzu Śródziemnym panowali Grecy, nazywanie wód Morza Śródziemnego
i Czarnego po łacinie to po prostu ignorancja.

Nie siedzę w Antyku, ale to pierwsze mi się w oczy rzuciło.

Zaraz obok Mare Internum jest Aegean Sea - jak ktoś nie wie, jak to po łacinie, używa swojego języka.
Zulu, no to w koncu jak jest? Po lacinie zle, po angielsku źle? :wink:
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

No tak ale zadaje sobie zawsze pytanie skoro są świetni oraganizacyjnie , koncepcyjnie mają wyobrażnie ( i dzięki nim możemy się tak świetnie bawić) co stoi na przeszkodzie oszlifowaniu diamentów :?:
Awatar użytkownika
jax
Sergent
Posty: 144
Rejestracja: czwartek, 9 marca 2006, 10:29
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jax »

żeby było bardziej pozytywnie na forum (ostatnio nieco gorzej z tym):

też doceniam polskiego Antypatra za wiek! :D
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10381
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2024 times
Been thanked: 2754 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

comandante pisze:
Jenerał von Auffenberg pisze:Na screenie z gry dopiero wychodzi geniusz historyczny panów zza oceanu.
W czasach, kiedy Rzym zaczynał dopiero się ruszać, a na Morzu Śródziemnym panowali Grecy, nazywanie wód Morza Śródziemnego
i Czarnego po łacinie to po prostu ignorancja.

Nie siedzę w Antyku, ale to pierwsze mi się w oczy rzuciło.

Zaraz obok Mare Internum jest Aegean Sea - jak ktoś nie wie, jak to po łacinie, używa swojego języka.
Zulu, no to w koncu jak jest? Po lacinie zle, po angielsku źle? :wink:
Drogi Komendancie: :roll:

jeśli używamy nazw własnych w tłumaczeniu, bądźmy konsekwentni - niech będzie Black Sea i Medittearanen, nazwy łacińskie nie pasują tu dokładnie do niczego.

Druga sprawa to taka, że stawiacie Komendancie błędną by nie powiedziec, ale bez jakiegokolwiek stosunku do uczciwości, fałszywą alternatywę:

troska o szczegóły nie stoi na przeszkodzie dobrej rozrywce.

A potem taki młodzian będzie gadał, że Mare Nostrum to było Mare Nostrum i Schluss.

Guzik z pętelką.
Awatar użytkownika
Psycho_l
Adjudant-Major
Posty: 324
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:08
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Psycho_l »

Dyskusja ma 2 wątki

1. Rysunki postaci na kartach (wersja angielska vs. polska)

2. Współczynniki wodzów na kartach (wersja angielska vs. polska)

ad.1. To rzecz gustu i KAŻDY może wypowiadać swoje zdanie, a atakowanie go z tego powodu jest BARDZO nie na miejscu. Mi osobiście bardziej odpowiadaja polskie, bo pomimo iż bardziej cukierkowe to bardziej wyraziste (szczególnie Antypater i Ptolemeusz). Ale to rzecz gustu i sznuje wszystkich co mają inne zdanie.

ad.2. Rzeczywiście współczynniki są różne :shock: (np. Antypater). To jest prawdziwa wtopa. Gra Sukcesorzy była testowana na zachodzie i do Polski została sprowadzona jako wersja tej gry. Wiec inne współczynniki (rzecz fundamentalna) zmieniają obraz gry. To już nie jest kwestia gustu ale ewidentny błąd...
Awatar użytkownika
jax
Sergent
Posty: 144
Rejestracja: czwartek, 9 marca 2006, 10:29
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jax »

macie jakieś pomysły do czego służą znaczniki splądrowania? - ale te zwykłe, nie te służące do splądrowania miasta ze skarbem

strasznie ich dużo a karta plądrowania nie dosyć że jest tylko jedna, to dotyczy tylko miast ze skarbem

:o
Robert_Golebiewski
Caporal-Fourrier
Posty: 80
Rejestracja: niedziela, 25 lutego 2007, 22:29

Post autor: Robert_Golebiewski »

ad.2. Rzeczywiście współczynniki są różne :shock: (np. Antypater). To jest prawdziwa wtopa. Gra Sukcesorzy była testowana na zachodzie i do Polski została sprowadzona jako wersja tej gry. Wiec inne współczynniki (rzecz fundamentalna) zmieniają obraz gry. To już nie jest kwestia gustu ale ewidentny błąd...
Hmmm każdy chciałby inaczej:)
Jednemu dobrze, jak wyjdzie gra podstawowa...potem dodatki inny kiedy wyjdzie gra w pełni uaktualniona.
Wszystkich nijak nie zadowolisz.
Errata pojawi się już wkrótce.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10381
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2024 times
Been thanked: 2754 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Robert Golebiewski pisze:
ad.2. Rzeczywiście współczynniki są różne :shock: (np. Antypater). To jest prawdziwa wtopa. Gra Sukcesorzy była testowana na zachodzie i do Polski została sprowadzona jako wersja tej gry. Wiec inne współczynniki (rzecz fundamentalna) zmieniają obraz gry. To już nie jest kwestia gustu ale ewidentny błąd...
Hmmm każdy chciałby inaczej:)
Jednemu dobrze, jak wyjdzie gra podstawowa...potem dodatki inny kiedy wyjdzie gra w pełni uaktualniona.
Wszystkich nijak nie zadowolisz.
Errata pojawi się już wkrótce.
Ja raczej stawiałbym na to, że ktoś widział wersję oryginalną i porównuje.
Awatar użytkownika
jax
Sergent
Posty: 144
Rejestracja: czwartek, 9 marca 2006, 10:29
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jax »

Kolejna rozbieżność z instrukcją angielską:

w angielskiej: niezależne armie nie mogą kończyć ruchu na dużych miastach
w polskiej: mogą kończyć (choć nie mogą wykonywać akcji oblężniczych)

wygląda mi to na częściowe (ale tylko częściowe) zainkorporowanie do polskich głównych zasad reguły opcjonalnej dotyczącej niezależnych armii

ponieważ jest to wyraźna zmiana tekstu w stosunku do oryginału (paragraf 23.2) (i związku z tym nie może być mowy o literówce czy przypadkowym pominięciu/zmianie jakiegoś słowa) być może jest to celowe działanie polskiego wydawcy
[w sumie byłoby to dziwne, gdyż żadna inna zasada opcjonalna nie została w polskiej instrukcji włączona do bazowych reguł]

nie wiem co o tym sądzić
Awatar użytkownika
jax
Sergent
Posty: 144
Rejestracja: czwartek, 9 marca 2006, 10:29
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jax »

for the record:
w 17.1 w przepisie jest błąd, sam przykład jest ok
Awatar użytkownika
jax
Sergent
Posty: 144
Rejestracja: czwartek, 9 marca 2006, 10:29
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jax »

taka tam drobniejsza sprawa:
w punkcie 18 mowa, że armia po wejściu na pole z wrogą armią kończy swój ruch w tym etapie . 'W tym etapie' może być mylące (nie ma tego w angielskiej instrukcji). Wprawdzie ja nigdy nie miałem wątpliwości i ruszałem armią po bitwie w kolejnych segmentach danego etapu, ale kogoś może to zmylić i stracić resztę etapu nie ruszając się daną armią.
pioter
Caporal
Posty: 52
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:17
Lokalizacja: Białystok

Post autor: pioter »

Jednak w angielskiej instrukcji rowniez jest mowa o zakonczeniu ruchu w danej turze - "14.5. If your army enters a space occupied by enemy CUs it must stop its movement for the turn and battle the defender" i "18. A battle forces the moving army to stop and end its movement".
Awatar użytkownika
jax
Sergent
Posty: 144
Rejestracja: czwartek, 9 marca 2006, 10:29
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jax »

nie zmienia to faktu, że w polskim paragrafie 18 dodano zwrot
pioter
Caporal
Posty: 52
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:17
Lokalizacja: Białystok

Post autor: pioter »

Gwoli scislosci nie w paragrafie 18 ale w 14.5 i nie dodano gdyz w angielskiej wersji rowniez jest mowa o "stop movement for the turn" co ze stwierdzeniem z paragrafu 18 o "stop and end its movement" rzeczywiscie moze sprawiac wrazenie przepisu, ze armia moze atakowac tylko raz w calym etapie a po ataku nie moze sie juz poruszac w kolejnych segmentach.
Awatar użytkownika
jax
Sergent
Posty: 144
Rejestracja: czwartek, 9 marca 2006, 10:29
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jax »

podtrzymuję to co napisałem

:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sukcesorzy”