System bitewny pasujący do świata Stargate

[kadrinazi]

Podpowiedzcie Panowie jakieś zasady do walk w przestrzeni kosmicznej, których można by użyć w świecie znanym z seriali Stargate. Takie cóś żeby i myśliwce sobie polatały i duże statki kosmiczne Najlepiej żeby jeszcze miał łatwo modyfikowalne zasady, by można było sobie uwzględnić jak najwięcej bajerów z filmu.

[brathac]

Full Thrust?

[AWu]

Chyba do czegos takiego bardziej Starmada.

Choc IMHO Full Thrust jest fajniejszy.

[kadrinazi]

Dzięki. Do FT podręcznik gdzieś mam, więc muszę sobie to odświeżyć i zobaczyć jak by wyglądało stworzenie pięciu głównych ras w grze (Tau'ri, Asgard, Goa'uld, Ori i Wraith - w sumie mamy tu mało typów okrętów do opracowania więc powinno być w miarę łatwo) i czy byłoby to 'zjadliwe'. Może też pokombinować z BFG, też mam nieco podręczników. Starmady nie znam, ale się zapoznam.

[AWu]

Full thrust w sumie da rade
ale walki Star gejtowe nie są jakieś szczególnie inspirujace ani manewrowe
chyba ze cos mi umyka..
Ale Full thrust nie odda ci niestety roznicy technologicznej a dobrze.

[kadrinazi]

Walk jest sporo, tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać a różnice technologiczne niestety są potrzebne...

[AWu]

Ze walki sa to ja wiem.
Ja mówię że mega dretwe tylko

Porównywalne do Star Treka
Nie mają nic wspólnego z ruchem i grcją Babilonowych

[Match]

Za to Babylonu nie da się oglądać

[AWu]

Bo?

[Match]

"It fails as drama, science fiction and is hopelessly derivative"
A tak na serio, to jest masakrycznie nudny - poddałem się chyba po 4 odcinku.

A co do starć w SG, to niezbyt mogę sobie je wyobrazić rozsądnie przeniesione na jakieś zasady - właśnie ze względu na kolosalne różnice technologiczne.

[AWu]

No cóż zazdroszcze
Jeszcze przed toba
Oglądałem całość z 5 razy

A w zasadzie jedyne czego jest derywatem filmowym to Blakes 7 którego założę sie nie oglądałes, bo to produkcja w Polsce mało znana (acz znakomita, choc po wizualnej stronie czuć lata)