Scenariusze historyczne
- stelker
- Colonel en second
- Posty: 1298
- Rejestracja: niedziela, 28 listopada 2010, 14:16
- Lokalizacja: Biłgoraj/Lublin
- Been thanked: 56 times
Scenariusze historyczne
Czy są jakieś strony z historycznymi scenariuszami do DBA najlepiej jakby były po polsku ale na bezrybiu i rak ryba
-
- Colonel
- Posty: 1710
- Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
- Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki
DBA to nie najlepszy system do odtwarzania historycznych bitew (sztywna liczba elementów nie jest najlepsza do bitew gdzie raczej zwykle strony różniły się siłą )
Ale oczywiście scenariusze historyczne są i do DBA
Tutaj takie znajdziesz:
http://fanaticus.org/DBA/battles/index.html
Ale oczywiście scenariusze historyczne są i do DBA
Tutaj takie znajdziesz:
http://fanaticus.org/DBA/battles/index.html
Ostatnio zmieniony niedziela, 6 lutego 2011, 17:18 przez Greebo, łącznie zmieniany 1 raz.
- Cisza
- Général de Brigade
- Posty: 2181
- Rejestracja: środa, 7 października 2009, 12:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 18 times
- Kontakt:
Do scenariuszy historycznych zdecydowanie lepsze jest Field of Glory Warhamme Ancient Battles czy Warmaster Ancients (choć ten ostatni też nie do wszystkich, ponieważ walki są w nim rozstrzygane w zbyt jednoznaczny i szybki sposób).
Ba'tki Machny wspomnij czasy
Gdy do walki brak ci sił
Jak na stepach Ukrainy
Białych i czerwonych bił!
_____________________
www.polewalki.blogspot.com
Gdy do walki brak ci sił
Jak na stepach Ukrainy
Białych i czerwonych bił!
_____________________
www.polewalki.blogspot.com
-
- Colonel
- Posty: 1710
- Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
- Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki
Nie wiem jak inne systemy wymienione przez Ciszę (bo grałem tylko jeden w nich raz i to dawno) ale zdecydowanie nie zgodzę się że Field of Glory jest lepszy od DBA do odtwarzania historycznych scenariuszy.
W DBA jest 12 elementów a w FoG są grupy bojowe o określonej z góry wielkości. (Nie można wystawić grup mniejszych lub większych niż określają zasady, grupy muszą mieć parzystą liczbę elementów, poza wyjątkami grupy mają co najmniej 4 elementy, a elementy nie mają dokładnie określonej wielkości ilu żołnierzy reprezentują!)
W obu wypadkach ciężko mówić o adekwatnym przeliczeniu sił.
W DBA jest 12 elementów a w FoG są grupy bojowe o określonej z góry wielkości. (Nie można wystawić grup mniejszych lub większych niż określają zasady, grupy muszą mieć parzystą liczbę elementów, poza wyjątkami grupy mają co najmniej 4 elementy, a elementy nie mają dokładnie określonej wielkości ilu żołnierzy reprezentują!)
W obu wypadkach ciężko mówić o adekwatnym przeliczeniu sił.
Oczywiście klasyczny DBA z 12 elementowymi armiami jest kiepski do rozgrywania historycznych scenariuszy, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby robić większe armie, dzielone na grupy pod różnymi dowódcami. Wtedy oczywiście wchodzimy w DBM nieco, ale mimo wszystko uważam, że DBA nadaje się do historycznych rozgrywek.
Zapraszam na Bitewny Zgiełk!
- czaki
- Chorąży koronny
- Posty: 1337
- Rejestracja: niedziela, 11 stycznia 2009, 21:24
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
I tak samo można podejść do FoG, zasady rozgrywki (ruchu, walki itd.) to jedno, a reguły tworzenia walki to co innego i te drugie można swobodnie pomijać chcąc się dobrze bawić. Przynajmniej takie jest moje podejście.tsar pisze:Oczywiście klasyczny DBA z 12 elementowymi armiami jest kiepski do rozgrywania historycznych scenariuszy, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby robić większe armie, dzielone na grupy pod różnymi dowódcami. Wtedy oczywiście wchodzimy w DBM nieco, ale mimo wszystko uważam, że DBA nadaje się do historycznych rozgrywek.
Nie jest problemem wziąć w jednej armii 10, a w drugiej 14. Bardziej dokucza fakt ujednolicenia elementów w ramach rodzaju. I tak w DBA Serganci są równie dobrzy co Mamelucy, chociaż w FoG jedni są Average, a drudzy Superior lub Elite.Greebo pisze:Nie wiem jak inne systemy wymienione przez Ciszę (bo grałem tylko jeden w nich raz i to dawno) ale zdecydowanie nie zgodzę się że Field of Glory jest lepszy od DBA do odtwarzania historycznych scenariuszy.
[...]
W obu wypadkach ciężko mówić o adekwatnym przeliczeniu sił.
-
- Colonel
- Posty: 1710
- Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
- Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki
Zdaje się że niechcący moim może zbyt krótkim wpisem rozpętałem burzę.
Spróbuje więc rozwinąć moja myśl odnosząc się do waszych wypowiedzi
Tam Burgundowie mają 1 armię z 18 elementów a Szwajcarzy 3 armie (dowództwa) odpowiednio z 15, 18 i 5 elementami. Patrz:
http://fanaticus.org/DBA/battles/nancy.html
Nie musimy przy tym wchodzić wcale w DBM jak napisał tsar. Wystarczy BB DBA
A swoją drogą tsar napisał swego czasu bardzo fajny tekst o tworzeniu scenariuszy historycznych na DBA
http://zgielk.blogspot.com/2006/10/jak- ... ny-do.html
Między innymi napisał tam bardzo ładne zdanie na temat składu armii do takich bitew:
"Bitwa nad rzeką Alią - scenariusz historyczny do DBA"
Niestety tego tekstu nie mogę odnaleźć na nowym bitewnym zgiełku
W tym momencie każdą bitwę historyczną można zagrać na 12 elementów DBA.
Nie można porównywać DBA z FoG, DBM czy innymi bardziej rozwiniętymi systemami (np. Warfare).
To są systemy na zupełnie innych poziomach. A moim zdaniem sensowne jest jedynie porównywanie systemów na takim samym poziomie.
Przez porównanie systemów na podobnym poziomie możliwe jest natomiast określenie który z nich lepiej oddaje realia historyczne. W ten sposób trochę odchodzimy od tematu scenariuszy historycznych do DBA ale wracamy do kwestii listy armii do takiej bitwy.
Ja podobnie jak tsar uważam że nie uwzględnienie ilości wojsk w scenariuszu historycznym (do jakiegokolwiek systemu) „poważnie spłyca ideę scenariusza historycznego”. Zasady rozgrywki (czyli system w jakim rozrywamy bitwę) to właśnie sposób odtworzenia bitwy więc choćby żeby porównać ze sobą dwa systemy w sposób najbardziej obiektywny najlepiej jest rozegrać nimi tę samą bitwę. (Tę sama pod względem terenu, sił rozstawienia itp. elementów scenariusza historycznego które są elementami stałymi, zmienną jest natomiast system.)
Nie oznacza to jednak że nie możemy ułatwiać sobie życia i do scenariusza historycznego podejść bardziej jak do zabawy. W takim wypadku każdy system tak samo nadaje się do rozegrania scenariusza historycznego.
Spróbuje więc rozwinąć moja myśl odnosząc się do waszych wypowiedzi
Oczywiście że można. Na stronie Fanaticusa do której odesłałem w pierwszym moim wpisie jest sporo takich bitew. Np Nancy 1477.Zwierzak777 pisze: Ale czy korzystając z zasad DBA, nie można złamać sztywnej liczny 12 elementów?
Tam Burgundowie mają 1 armię z 18 elementów a Szwajcarzy 3 armie (dowództwa) odpowiednio z 15, 18 i 5 elementami. Patrz:
http://fanaticus.org/DBA/battles/nancy.html
Nie musimy przy tym wchodzić wcale w DBM jak napisał tsar. Wystarczy BB DBA
A swoją drogą tsar napisał swego czasu bardzo fajny tekst o tworzeniu scenariuszy historycznych na DBA
http://zgielk.blogspot.com/2006/10/jak- ... ny-do.html
Między innymi napisał tam bardzo ładne zdanie na temat składu armii do takich bitew:
Zrobił tez sam scenariusz historyczny do DBA (który mieliśmy przyjemność razem testować) opisany w tekście:tsar pisze: W sieci bardzo często można spotkać scenariusze historyczne, w których nie są tworzone specjalne listy armii na potrzeby tej jednej rozgrywki, a zamiast tego używa się po prostu odpowiedniej listy z podręcznika głównego do gry. Ja osobiście uważam, że poważnie spłyca to ideę scenariusza historycznego, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby ułatwiać sobie w ten sposób życie.
"Bitwa nad rzeką Alią - scenariusz historyczny do DBA"
Niestety tego tekstu nie mogę odnaleźć na nowym bitewnym zgiełku
Z jednej strony całkowicie się zgadzam że jeśli zależy nam na zabawie można wiele rzeczy pomijać. No i oczywiste jest że zasady rozgrywki (ruchu, walki itd.) to jedno a reguły tworzenia walki (a właściwie chyba chodziło o siły do walki) to drugie.czki pisze: I tak samo można podejść do FoG, zasady rozgrywki (ruchu, walki itd.) to jedno, a reguły tworzenia walki to co innego i te drugie można swobodnie pomijać chcąc się dobrze bawić. Przynajmniej takie jest moje podejście.
W tym momencie każdą bitwę historyczną można zagrać na 12 elementów DBA.
To z kolei co napisał Kadzik to jeszcze inna para kaloszy. Takie różnice są oczywiste. Jeśli ktoś chce w bardziej realistyczny sposób rozegrać bitwę (w tym bitwę historyczną) oczywiście sięgnie po bardziej rozbudowany system niż DBA który uwzględnia bardziej szczegółowo niż DBA takie kwestie o jakich pisze Kadzik.kadzik pisze: Nie jest problemem wziąć w jednej armii 10, a w drugiej 14. Bardziej dokucza fakt ujednolicenia elementów w ramach rodzaju. I tak w DBA Serganci są równie dobrzy co Mamelucy, chociaż w FoG jedni są Average, a drudzy Superior lub Elite.
Nie można porównywać DBA z FoG, DBM czy innymi bardziej rozwiniętymi systemami (np. Warfare).
To są systemy na zupełnie innych poziomach. A moim zdaniem sensowne jest jedynie porównywanie systemów na takim samym poziomie.
Przez porównanie systemów na podobnym poziomie możliwe jest natomiast określenie który z nich lepiej oddaje realia historyczne. W ten sposób trochę odchodzimy od tematu scenariuszy historycznych do DBA ale wracamy do kwestii listy armii do takiej bitwy.
Ja podobnie jak tsar uważam że nie uwzględnienie ilości wojsk w scenariuszu historycznym (do jakiegokolwiek systemu) „poważnie spłyca ideę scenariusza historycznego”. Zasady rozgrywki (czyli system w jakim rozrywamy bitwę) to właśnie sposób odtworzenia bitwy więc choćby żeby porównać ze sobą dwa systemy w sposób najbardziej obiektywny najlepiej jest rozegrać nimi tę samą bitwę. (Tę sama pod względem terenu, sił rozstawienia itp. elementów scenariusza historycznego które są elementami stałymi, zmienną jest natomiast system.)
Nie oznacza to jednak że nie możemy ułatwiać sobie życia i do scenariusza historycznego podejść bardziej jak do zabawy. W takim wypadku każdy system tak samo nadaje się do rozegrania scenariusza historycznego.