Testy dla średniowiecza

Napoleoński system bitewny
Zwierz
Sergent-Major
Posty: 175
Rejestracja: wtorek, 25 marca 2008, 17:25
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Zwierz »

Przykładowe jednostki z testów:

Kod: Zaznacz cały

                         Pkt.  R  W   SW SO  Z UW C M Spec.
Lekka jazda wschodnia      -  34 5(4)  2  1 12  3 3 3(5) szyk rozproszony, tarcza, łuki, automatyczne oderwanie
Ciężka jazda wschodnia     -  30 6(4)  3  1 12  3 2 4(6) szyk rozproszony, tarcza, łuki, automatyczne oderwanie
Ciężka jazda europejska    -  26 7(4)  3  -  -  4 - 5    kopie, tarcza
Łucznicy europejscy        -  14 3(2)  1  1 16  1 3 4    łuki
Ciężka piechota            -  12 4(2)  1  -  -  3 - 4    duża tarcza

Jazda wschodnia ma bonus +2 do morale do testów na zebranie się z paniki.

szyk rozproszony - jak w podstawowych zasadach
tarcza - redukuje UW przeciwnika atakującego tą jednostkę o 1
duża tarcza - redukuje UW przeciwnika atakującego tą jednostkę o 2
łuki - poza zwykłym ostrzałem można strzelać ponad własnymi oddziałami (ignorując linie widoczności) z celnością zmniejszoną o 1
kopie - pierwsze uderzenie w szarży, dodatkowo jeżeli ostanie 10 cm ruchu przed nawiązaniem walki wręcz zostało wykonane po linii prostej to w pierwszej turze walki jednostki otrzymują bonus +1 do SW
Semper incerti exitus proeliorum sunt
Zwierz
Sergent-Major
Posty: 175
Rejestracja: wtorek, 25 marca 2008, 17:25
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Zwierz »

Aby rozsądnie dopracować system trzeba go zwalidować do jakichś kilku historycznych bitew. Uzyskanie rozsądnego wyniku w symulacji takiego starcia, nastawionego na odtworzenie bitwy (próba wykonania tych samych manewrów znając ich wynik historyczny) pozwoliłoby na określenie czy dany system jest dobry.

Żeby zwalidować Szwadron w średniowieczu, biorąc pod uwagę ograniczenia czasowe prowadzenia takiej symulacji potrzebna jest dobrze udokumentowana (wiem że jestem naiwny) bitwa średniowieczna która odbyła się na obszarze mniej więcej 2x3 km siłami od 4 do 10 tysięcy po każdej ze stron. Im lepsza dokumentacja sił biorących w niej udział, ich wyposażenia i przebiegu walk tym lepiej będzie można zweryfikować system.

Pierwszymi propozycjami z historii polski była bitwa pod Cedynią ale wyjątkowo skromny jej opis nie daje szansy na żadną weryfikację (wynik podobny da się bez problemu uzyskać dobierając odpowiednio parametry wojsk i teren). Kolejne starcie to bitwa pod Płowcami. Jest trochę więcej danych ale brak mi dokładniejszych informacji na temat składu wojsk (jeżeli ktoś by mógł wskazać dobre źródło byłbym wdzięczny).

Bitwa pod Grunwaldem, mimo sporej ilości danych jest jednak olbrzymia i walka około 60 na 90 oddziałów byłaby dość czasochłonna a do tego będzie trzeba to starcie kilkukrotnie powtórzyć by dobierać odpowiednio parametry.

Jeżeli ktoś z was miałby propozycję takich bitew i wiedział gdzie znaleźć dobrą ich dokumentacje to byłbym wdzięczny.
Semper incerti exitus proeliorum sunt
Speedgaming
Tambour
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 9 grudnia 2008, 12:14
Lokalizacja: www.gryhistoryczne.pl
Kontakt:

Post autor: Speedgaming »

Takich to w końcu jakich ? :)
Małych jak Płowce czy dużych jak Grunwald :).

Małych to była cała masa, ale jak sam już zauważyłeś trudno w średniowieczu o obszerną dokumentację :).

Mogę służyć książką "The Art of Warfare in Western Europe During the Middle Ages From the Eighth Century to 1340" J. F. Verbruggen gdzie są dosyć dokłane analizy bitew pod
Bouvines, Worringen, Courtrai i paru jeszcze innych.

Mogę służyć też "biblią" Maurice'a Keen' a "MEDIEVAL WARFARE" :)

Mam troche informacji o bitwach szkocko-angielskich XIII-XIV w. z szacunkowymi siłami stron i oceną ilościową poszczególnych rodzajów wojsk.
Podobnie, o wojnach szwajcarsko-habsubrskich XIV w. i szwajcarsko-burgundzkich XV w.

Publikacji i opracowań jest sporo. Trzeba im jednak poświęcić troche czasu aby skompilować z nich jakieś składy do wargamingu.

Osprey w serii "Kampanie" poświęca ostatni rozdział gotowym scenariuszom dla wargamingowców - są tam też czasami rozpiski wojsk dla stron. Muszę sprawdzić co mam w wersji elektronicznej to mógłbym ci przesłać jeśli jesteś zainteresowany.
Janusz
Enfant de troupe
Posty: 4
Rejestracja: wtorek, 25 listopada 2008, 23:22
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Janusz »

W sumie to przydałaby się jakaś bitwa tak jak zwierzu napisał do góra 10 tysięcy na stronę.
W sumie poszukałem i wyszło mi kilka z wczesnego średniowiecza które mogły by w miarę się nadać:
Hastings 1066
Arsuf 1191
Peipus 1242
i od biedy chyba Crecy 1346
Jeżeli ktoś ma jakieś lepsze pomysły bardzo byśmy prosili o wsparcie
Janusz
Enfant de troupe
Posty: 4
Rejestracja: wtorek, 25 listopada 2008, 23:22
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Janusz »

Cześć,
Przepraszam, że tak długo zbierałem się do opisania drugiej bitwy stoczonej w ramach testu szwadronu w epoce średniowiecznej.

Tym razem bitwa toczyła się o wioskę położona na trakcie przecinającym pole bitwy.
Obie armie zaczynały na przeciwległych krańcach traktu.
Tym razem armia muzułmańska miała znacznie zmieniony skład w porównaniu do pierwszej potyczki.
Postanowiliśmy sprawdzić jak spisze się pospolite ruszenie w starci z krzyżowcami.
Armia muzułmańska składała się z dużej ilości zróżnicowanej piechoty(łucznicy, oszczepnicy, włócznicy oraz zwykła piechota) wsparta znacznie mniej liczna jazda.
U krzyżowców dodaliśmy jazdę lekka. Ciekawostka jest również fakt ze tym razem jazda ciężka krzyżowców była tak samo liczna jak w pierwszej bitwie, ale podzielona na dwa odziały(po 3 figurki). Plan dowódcy sił arabskich był prosty piechota przy wsparciu jednostek strzelecki miała atakować wieś od czoła, w tym samym czasie jazda miała uderzyć na lewą flankę krzyżowców. Niestety słabe morale oraz zbyt pozna reakcja dowódcy, czyli mnie , doprowadziła do załamania centrum i prawego skrzydła muzułmanów.
Rycerze oraz ciężka piechota zmietli trzykrotnie liczniejsze oddziały przeciwnika
Lewa flanka krzyżowców tym razem wytrzymała atak jazdy, głównie dzięki łucznikom, którzy kilkukrotnie odrzucili kawalerie.
Bitwa zakończyłaby się całkowita klęską muzułmanów gdyby nie to ze krzyżowcy stracili kontrole nad szarżującymi jednostkami. Otoczone przez powracająca jazdę zostały wybite jedna po drugiej.

Po tej bitwie okazało się ze:
- Wbrew obawom Zwierza trzy figurowe oddziały sprawdzają się rewelacyjnie
- Piechota uzbrojona w długa bron drzewcową winna mieć zwiększoną sile ataku
Zwierz
Sergent-Major
Posty: 175
Rejestracja: wtorek, 25 marca 2008, 17:25
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Zwierz »

Dodam tylko że centrum w większości rozbił jeden oddział ciężkiej jazdy rycerskiej który dość szybko przeszedł w niekontrolowany pościg i rozbijał oddziały piechoty jeden po drugim.

Obawy dotyczące oddziałów poniżej 4 figurek były przesadzone więc po ponownym rozważeniu tematu uznaliśmy, że można ściągnąć minimalną wielkość oddziału w systemie do dwóch figurek. W konsekwencji tego w epoce napoleońskiej będzie można wystawiać szwadrony jazdy a nie tylko pułki czy dywizjony.
Semper incerti exitus proeliorum sunt
S.Rakowiecki
Appointé
Posty: 46
Rejestracja: sobota, 12 lipca 2008, 09:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: S.Rakowiecki »

Rozważ możliwość testu tych przepisów w styczniu w PMiHW. "Wojów" dla stron nie zabraknie....miejsca też.pozdro i najlepszego na Święta i w Nowym Roku,SR
Spieszmy się szanować ludzi tak szybko zapominają ....
Janusz
Enfant de troupe
Posty: 4
Rejestracja: wtorek, 25 listopada 2008, 23:22
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Janusz »

Cześć,
Ciąg dalszy naszych testów szwadronu w czasach średniowiecza.
Trzecia bitwa stoczona również w okresie wypraw krzyżowych nie wniosła nic nowego do systemu. Testowaliśmy wzmocniona kawalerie i piechotę arabska. Jednakże wskutek kompletnego niebalansowania sil ciężko wysnuć jakieś wnioski. Arabowie mieli miażdżąca przewagę i wykorzystali ją, bez litości dla biednych krzyżowców.

Czwarta bitwa była już dużo ciekawsza z punktu widzenia testów na systemie.
Zostaliśmy przy „krzyżowcach” ale zmieniliśmy okres i tereny walk.
Umiejscowiliśmy nasza bitwę w okresie 1400-1430 w czasie wojny Polski z „Zakonem Krzyżackim”.
Poza zmianą okresu dodaliśmy również zasady dowodzenia opisane przez Zwierza w innym temacie.
Zmiana okresu pozwoliła nam na sprawdzenie najcięższej jazdy.
Uznaliśmy ze Krzyżacy będą mieli przewagę jakościowa lepszej lecz mniej licznej jazdy.
Skład Krzyżacy : Rycerze, ciężka piechota oraz kusznicy. Niezbyt liczne oddziały.
Polska : Rycerze, lekka jazda litewska, Tatarzy oraz piechota.

Bitwa przebiegła pod dyktando strony polskiej, mniej ruchliwe odziały krzyżackie zostały zmuszone do obrony. Tylko przez niedokładne zgranie ataków przez stronę polską, Krzyżacy przetrwali. Polacy do ataku rzucili najpierw Rycerstwo nie czekając na zachodzące od prawej strony lżejsze siły litewsko-tatarskie. Skutek był taki że w krwawym starciu Polacy stracili cala ciężka jazdę. Straty krzyżackie były również bardzo wysokie, ale jeden przetrzebiony oddział przetrwał. Ten oddział wsparty przez dowódców zdołał odeprzeć atak na prawe skrzydło.
Po tym starciu obie siły były tak zdziesiątkowane ze uznaliśmy bitwę za remis.

Wnioski:
Dowódcy spisują się wspaniale, są doskonałym uzupełnieniem systemu.
Uznaliśmy ze musimy rozróżnić zasięg broni drzewcowych (np. kopia ma większy zasięg niż lanca)
Musimy jeszcze raz przeanalizować zasady pancerzy, rycerstwo wykrwawiło się zbyt szybko
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Janusz, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Szwadron”