Strona 1 z 2

[kozak] Sd.Kfz. 251/3 Ausf. D - "Jaś"

: sobota, 30 stycznia 2010, 23:17
autor: kozak
Uruchamiam drugi projekt. Obiecałem sobie, że Sd. Kfz. 251 /18 to będzie ostatni model, który nie będzie ściśle związany z Powstaniem Warszawskim.

Zabiory modeli niesklejonych ostatnio się mi skurczyły. Wiele z modeli w moim posiadaniu nie do końca historycznie zgadza się z pojazdami występującymi podczas walk w Warszawie (np. Hetzer z Italeri, Pantera Ausf.G Revell ale bez zimmu).

Wybór jest prosty – Sd. Kfz. 251 / 1 Ausf. D.

Wykorzystam model firmy Hasegawa – Kit 31146 – Sd. Kfz. 252/9 with 75mm gun short "Stummel".

Obrazek

Kupiony kiedyś okazyjnie za 25 złotych. Na szczęście zawiera wszystkie części do złożenia zwykłego 251/1 Ausf. D. Aro275 już ten model sklejał – mam nadzieję, że uda mi się coś z niego wycisnąć.

Zdjęć zdobytych transporterów opancerzonych w Internecie jest całe mnóstwo. Spor jest też dokładnych opisów zdobycia obu pojazdów, więc nie zanudzam … ale polecam:

Obrazek

Skłaniam się do malowania „Jasia” (później, po ataku na Uniwersytet nazwany został „Szarym Wilkiem”) – dość łatwy kamuflaż, a doświadczenia z 251 / 18 powinny się przydać i nie zepsuć modelu.

Dla wszystkich którzy szykują się do klejenia zdobytej przez Powstańców pancerki – a nie do końca mają kalkomanie (np. dla Pudla, Starówki czy Chwata). Na pomoc przychodzą kalkomanie Armo 72417 - Pojazdy zdobyczne vol.1 (kalka 1/72).

Obrazek

: sobota, 30 stycznia 2010, 23:44
autor: xardas12r
Fajnie ,że zaczynasz kolejny model.

Mam pytanie - nie miał byś ochoty odstąpić części do wersji 9 ??

: środa, 3 lutego 2010, 19:05
autor: kozak
Bardzo mi przykro, ale części do 251/9 będą wykorzystane.

Co do modelu Hasy - jestem pod ogromnym wrażeniem. Jakość i ilość detali w porównaniu do Hanomaga z ESCI to jak dwa inne światy.

Wniosek na przyszłość - nie kupować modeli Italeri - głównie starych ESCI (choć mam do nich wielki sentyment).

Na razie udało mi się złożyć wnętrze - będzie w 70 % zakryte więc pokazuję kilka zdjęć.

Jeszcze nie ma obić.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

: środa, 3 lutego 2010, 19:50
autor: q.b.
Brawo Seba !
Rezać Hasegawe jest na prawdę bardzo przyjemnie :) :pom:

Czekam na dalszy progress!

: środa, 3 lutego 2010, 20:24
autor: kozak
Kupiłem już 251/1 Ausf. D produkcji Dragona :-) Tam chyba jeszcze jest lepiej :-)

Z Dragona zrobię następnego 251/18 Ausf. D - będzie robiony pod Ciebie QB :-)

: środa, 10 lutego 2010, 19:38
autor: kozak
Jaś po podkładzie.

Widać, że sporo jeszcze szpachli potrzeba.

Obrazek

: niedziela, 14 lutego 2010, 19:03
autor: kozak
Jest już kamuflaż.

Jako bazę wykorzystałem polecany przez QB Vallejo Model Color 821. Farbka fantastycznie pokryła model .
Teraz nastąpił etap umieszczania plam.
Według opisu z „Pojazdy Powstańców Warszawskich 1944”:
„W dół Tamki sunął piaskowo-zielonkawy niemiecki samochód pancerny w typie transportera, otwarty u góry” [s. 86]. Propozycję kamo możecie znaleźć również na mojej stronie www [wg. Ledwocha].
Moim zdaniem rozmieszczenie plamek było przypadkowe i dokonano go podobnie jak na tym zdjęciu:
Obrazek

Na zdjęciu żołnierz niemiecki bardzo niedbale (można powiedzieć) „packa” pędzlem po pokładzie transportera. Wydaj mi się, że podobnie były pomalowane plamy na „Jasiu”.

Plamy wykonałem farbkami Humbrola. Użyłem kolorów 86 i 48 w proporcji pół na pół.
Do nanoszenie plam użyłem gąbkowego pędzelka.
Efekt jest zadowalający. Plamy są dość ostre ale jak przyjdą filtry i brudzenie efekt powinien być jeszcze lepszy.

Obrazek

Obrazek

Filtry - Sd. Kfz. 251/1 Ausf. D - Jaś

: wtorek, 16 lutego 2010, 22:28
autor: kozak
"Jaś" doczekał się filtrów. Na Powstańczym Sd. Kfz. 215/1 Ausf. D przetestowałem metodę, którą zaprezentował Ewpiga.
Metoda szybka i dająca bardzo fajne efekty. Warto z nią eksperymentować.

Wykorzystałem kredki Progresso – najmniejszy komplet 6 kredek bezdrzewnych – koszt około 7 złotych.

Obrazek

Pędzelkiem nanoszę proszek (kredki ścieram na papierze ściernym) na model, a następnie utrwalam go cieplą wodą. Czekam 5 minut i proces mogę już powtarzać ponownie .. eksperymentujący do woli …
Powstańczy "Jaś" wygląda wreszcie jak maszyna, która uczestniczy w walkach – specjalnie zakopciłem lewą cześć transportera.

Na zdjęciach historycznych widać wyraźne „trafienie” w okolicach ostatniego schowka po lewej stronie transportera. Jest to prawdopodobne uszkodzenie od wybuchu granatu ….
Według opisów zdobycia transportera przez Powstańców – transporter zdobyto rzucając na niego butelki z benzyną oraz granat/y. Jeżeli ktoś zna inne przyczyny tego wgniecenia na "Jasiu" – czekam na posta.

Obrazek

Obrazek

: środa, 17 lutego 2010, 07:48
autor: Przemos19
Jak to utrwalasz za pomocą ciepłej wody? Masz gdzieś dokładny opis metody?

: środa, 17 lutego 2010, 14:33
autor: kozak
:-)

Dokładny opis tej metody oraz kilka świetnych pomysłów znajdziesz na:



http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=85&t=3413

: piątek, 19 lutego 2010, 13:06
autor: czaki
Jaś coraz ładniejszy. Chyba zaopatrzę się w te kredki :)

: piątek, 19 lutego 2010, 13:44
autor: kozak
Zrobiłem obicia i rysy. Wykorzystałem farbkę Vallejo 70854 rozcieńczoną lekko z wodą (QB kazał mi ją kupić więc miałem ją pod ręką :-).

Obrazek

Efekt jest mizerny, ale żeby nie zaszkodzić więcej modelowi etap rys i obić zostawiam na etapie widocznym na zdjęciu. Przy następnym modelu nie będę rozpuszczał Vallejo i użyję jeszcze cieńszego pędzelka.

Obrazek

Na kołach widoczny jest gips … który zaraz będę farbował na błoto – na razie wygląda jak śnieg :-)

Jeszcze tylko zacieki oraz układ napędowy i Sd. Kfz. 251/1 Ausf. D "Jaś" będzie gotowy ;-)

Nikt nie zauważył, że rejestracja Hanomaga jest zgodna z historyczną :-((( a kosztowało mnie to trochę pracy ;-)

Czaki - to najlepszy model jaki udało mi się zrobić .. powoli .. powoli uczę się i chyba widać efekty :-)

: piątek, 19 lutego 2010, 14:13
autor: czaki
kozak pisze:Wykorzystałem farbkę Vallejo 70854 rozcieńczoną lekko z wodą
kozak pisze:Efekt jest mizerny
Efekt uważasz za mizerny z tego względu, że to nie farbka, tylko glaze/glejz/ink/tusz. Rozcieńcza się to wodą (ja robię 1:2), nakłada na model, pigment spływa w zagłębienia, a nadmiar (z wypukłości) zbierasz suchym pędzlem. Im mniej zbierzesz glejzy suchym pędzlem, tym więcej zostanie jej w zagłębieniu i będzie on bardziej widoczny. Jak farbka ten produkt się nie nadaje (nie da się nim malować).

: piątek, 19 lutego 2010, 20:40
autor: kozak
czaki pisze:
kozak pisze:Wykorzystałem farbkę Vallejo 70854 rozcieńczoną lekko z wodą
kozak pisze:Efekt jest mizerny
Efekt uważasz za mizerny z tego względu, że to nie farbka, tylko glaze/glejz/ink/tusz. Rozcieńcza się to wodą (ja robię 1:2), nakłada na model, pigment spływa w zagłębienia, a nadmiar (z wypukłości) zbierasz suchym pędzlem. Im mniej zbierzesz glejzy suchym pędzlem, tym więcej zostanie jej w zagłębieniu i będzie on bardziej widoczny. Jak farbka ten produkt się nie nadaje (nie da się nim malować).
Do tego właśnie celu poradział mi QB ... ale przyznaje, że efekt washu z wykorzystaniem tej Vallejo mi nie wyszedł ... jak robiłem wash rozcienczonymi humbroloami to wyraźnie farbka sama penetrowała zagłebienia ....
z Vallejo 70854 nie miałem tego efektu ... po prostu farbka rozcienczona z wodą pozostawała tam, gdzie ją pędzelkiem naniosłem ... może zła proporcja glazu i wody ?

dzięki za wytłumaczenie do czego ją stosować :-)

: piątek, 19 lutego 2010, 22:41
autor: czaki
kozak pisze:po prostu farbka rozcienczona z wodą pozostawała tam, gdzie ją pędzelkiem naniosłem
No rzeczywiście glejz nie spływa za bardzo sam w zagłębienia, raczej trzeba go tam pędzlem nałożyć. Proponuję spróbować jeszcze raz, choćby na jakiejś figurce, nie bój się też nałożyć glejzy dość dużo, ja zalewam prawie całą figurkę czasami.