"Watażka" to IMHO nie - po prostu facet cierpiący na chroniczny brak gotówki. Na tych wojnach w Italii i na Sycylii chiał zarobić, żeby mieć za co zdobyć tron Macedonii... ale trzeba było się dogadać z Kartagińczykami na Sycylii...
Ja tu w ogóle widzę taką ciekawą sprawę - jak któryś hellenistyczny król był dobrym władcą, to był kiepskim wodzem; jak był niezłym albo i dobrym wodzem - to się okazywał kiepskim władcą. Jakoś nie zauważyłem połączenia w jednej osobie obu tych pozytywnych cech razem...
Wodzowie epoki hellenistycznej
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 180 times
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times