Psy przeciwpancerne
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Psy przeciwpancerne
Na wikipedii jest taki tekst:
"However, in 1942 one use of the anti-tank dogs went seriously awry when a large contingent of anti-tank dogs ran amok, endangering everyone in the battle and forcing the retreat of an entire Soviet division. Soon afterward the anti-tank dogs were withdrawn from service."
Wie któryś z forumowiczów o jaką bitwę chodzi?
"However, in 1942 one use of the anti-tank dogs went seriously awry when a large contingent of anti-tank dogs ran amok, endangering everyone in the battle and forcing the retreat of an entire Soviet division. Soon afterward the anti-tank dogs were withdrawn from service."
Wie któryś z forumowiczów o jaką bitwę chodzi?
-
- Sergent
- Posty: 137
- Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 10:31
- Lokalizacja: W-wa
- Andreas von Breslau
- Kapitän zur See
- Posty: 1625
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
- Lokalizacja: Warszawa
Wątpię, czy osiemnastolatek z poboru na coś się pisze. Ktoś go na to pisze.
Równie dobrze można założyć, że pies ma lepiej, bo nie ma świadomości zagrożenia - biegnie pod czołg po jedzenie (jak sądzi) i ginie w ułamku sekundy. Człowiek niestety rozumie więcej.
Równie dobrze można założyć, że pies ma lepiej, bo nie ma świadomości zagrożenia - biegnie pod czołg po jedzenie (jak sądzi) i ginie w ułamku sekundy. Człowiek niestety rozumie więcej.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Właśnie o to mi chodziło: że wie, w odróżnieniu od psa. Tyle, że na te okropieństwa wcale się nie pisze, tzn. nie wybiera ich sobie (na ogół). Jest zmuszany do udziału w nich - jak pies.
A tu wzruszająca ilustracja do omawianego w tym wątku zagadnienia:
A tu wzruszająca ilustracja do omawianego w tym wątku zagadnienia:
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Hmmm, a koniki? Psów mało zginęło w porównaniu do koni. No i te zazwyczaj umierały w męczarni i znoju... Wojna to bestialstwo, no te ze zdjęcia przynajmniej walczyły w roli żołnierzy, a nie samobójców.Mariusz pisze:Pod Kurskiem na pewno używano tych zwierzaków. Bestwialstwo
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Bo ja wiem? "they explored caves, detected mine [fields, jak sądzę]".ozy pisze:te ze zdjęcia przynajmniej walczyły w roli żołnierzy a nie samobójców.
Myślę, że tu wszyscy się zgodzimy.Wojna to bestialstwo
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Ciekawe co piszesz kadrinazi, bo to przecież było nasze wielkie zwycięstwo i przedstawiane jest na ogół w ten sposób, że nie ponieśliśmy tam żadnych strat, czy raczej, że straty były ponoszone nazwijmy to dość jednostronnie .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)