"Gra o tron" - przejażdżka po fabule (same spoilery!)
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: "Gra o tron" - przejażdżka po fabule - Uwaga: same spoil
Po rezurekcji Dondarriona stali się gorliwymi wyznawcami Czerwonego Boga zatem gdy tylko zobaczyli budowany sept to musiało się skończyć rzezią wyznawców Siedmiu.
Cóż, Martin lubi takie przemiany w swych książkach.
Cóż, Martin lubi takie przemiany w swych książkach.
- Leo
- Colonel
- Posty: 1596
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 16 times
Re: "Gra o tron" - przejażdżka po fabule - Uwaga: same spoil
Gdyby nie ostatnie sceny to powiedziałbym - świetny odcinek. Gęsty od emocji i wyśmienicie zagrany. Motyw winy i odkupienia jest jednym z najnośniejszych kulturowo i widać to również w tym serialu. Zawsze to na mnie działało.
Warto też docenić pracę rekwizytorów w GoT - w tym odcinku zwróciłem uwagę m.in. na zbroję Blackfisha i Jaimiego.
Warto też docenić pracę rekwizytorów w GoT - w tym odcinku zwróciłem uwagę m.in. na zbroję Blackfisha i Jaimiego.
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej..."
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: "Gra o tron" - przejażdżka po fabule - Uwaga: same spoil
Elah, mam nadzieję iż tak nie postrzegasz młodego Boltona...
https://www.youtube.com/watch?v=WEQnwF4yoWI
https://www.youtube.com/watch?v=WEQnwF4yoWI
- elahgabal
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6108
- Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 84 times
Re: "Gra o tron" - przejażdżka po fabule (same spoilery!)
Rewelacja.
Widzicie? W każdym jest dobro.
Widzicie? W każdym jest dobro.
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: "Gra o tron" - przejażdżka po fabule (same spoilery!)
https://www.youtube.com/watch?v=eOzsR8Pk3TE
Cały następny odcinek zostanie przeznaczony na bitwę Starków z Boltonem!
Cały następny odcinek zostanie przeznaczony na bitwę Starków z Boltonem!
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: "Gra o tron" - przejażdżka po fabule (same spoilery!)
spojler
We wczorajszym, 60 min; odcinku skupiono się na dwóch wątkach - Królowej D. i Starków. Jeżeli ktoś szuka jakiś niespodzianek, zwrotów fabularnych to niestety ich nie znajdzie. Pod tym względem jest bardzo przewidywalne do tego wszystkiego bowiem zostaliśmy już przygotowani w toku sezonu. "Bitwa Bękartów" stawia na widowisko czyli 30 min. starcie dwóch armii, przypominające Kanny. Zostało ono zrobione z iście hollywoodzkim rozmachem, przy dobrodziejstwie współczesnych efektów specjalnych (oraz sporego budżetu) i chyba mogę stwierdzić iż jest to najfajniej wyglądająca batalia w historii przynajmniej współczesnego kina. Może ustępuje wielkością oraz dramatyzmowi bitwie na polach Pelennoru czy Gaugameli (z racji raptem paru tysięcy wojowników) jednak dynamiczna praca kamery, śmiałe, doskonale zmontowane płynne ujęcia walki wręcz czy "drobnostki" jak ścisk, zadeptywani ranni, bezgłowi jeźdźcy, pojedynki na kopie (lance), przemoc oraz brutalność tworzą atmosferę i angażują emocjonalnie widza.
Rysą na tym obrazie niestety jest martinowskość w postaci gigantycznej góry trupów (w bitwie na 9 tyś. ludzi), którą nie bardzo wiem jak można by usypać mimo działań Boltona, który za pomocą łuczników ostrzeliwał "punktowo" pole bitwy. Jest ona niczym skakanie po płonących okrętach (przez Tyriona) w czasie Bitwy na Czarnym Nurcie.
Gdy mowa o zgonach nie zauważymy nic sprawiającego w osłupienie, nawet ludzi mających styczność z serialem. Ci co mają umrzeć - z bohaterów mających imienia - giną na niebyt odkrywcze sposoby. Raczej nick nie zapłacze bo będącym w tym sezonie dwa razy na ekranie i bez ani jednej kwestii najmłodszym Starku, Umberze, może ktoś westchnie przy heroicznym zgonie Wun Wuna, a Boltonowi... pies mu mordę lizał.
Sceny śmierci przy tym są szybkie i pozbawione patetyczności. Nie ma co liczyć na "Ostatniego Samuraja" tudzież Boromira. Zapomnijci o chusteczkach.
Oprócz Bitwy Bękartów mieliśmy także "bitwę" o Meereen - smoki, Dothrakowie i polityka psipsiółek. Przystawka i wprowadzenie do następnego odcinka, gdzie w 69 min. trzeba będzie upchać wszystkie wątki...
We wczorajszym, 60 min; odcinku skupiono się na dwóch wątkach - Królowej D. i Starków. Jeżeli ktoś szuka jakiś niespodzianek, zwrotów fabularnych to niestety ich nie znajdzie. Pod tym względem jest bardzo przewidywalne do tego wszystkiego bowiem zostaliśmy już przygotowani w toku sezonu. "Bitwa Bękartów" stawia na widowisko czyli 30 min. starcie dwóch armii, przypominające Kanny. Zostało ono zrobione z iście hollywoodzkim rozmachem, przy dobrodziejstwie współczesnych efektów specjalnych (oraz sporego budżetu) i chyba mogę stwierdzić iż jest to najfajniej wyglądająca batalia w historii przynajmniej współczesnego kina. Może ustępuje wielkością oraz dramatyzmowi bitwie na polach Pelennoru czy Gaugameli (z racji raptem paru tysięcy wojowników) jednak dynamiczna praca kamery, śmiałe, doskonale zmontowane płynne ujęcia walki wręcz czy "drobnostki" jak ścisk, zadeptywani ranni, bezgłowi jeźdźcy, pojedynki na kopie (lance), przemoc oraz brutalność tworzą atmosferę i angażują emocjonalnie widza.
Rysą na tym obrazie niestety jest martinowskość w postaci gigantycznej góry trupów (w bitwie na 9 tyś. ludzi), którą nie bardzo wiem jak można by usypać mimo działań Boltona, który za pomocą łuczników ostrzeliwał "punktowo" pole bitwy. Jest ona niczym skakanie po płonących okrętach (przez Tyriona) w czasie Bitwy na Czarnym Nurcie.
Gdy mowa o zgonach nie zauważymy nic sprawiającego w osłupienie, nawet ludzi mających styczność z serialem. Ci co mają umrzeć - z bohaterów mających imienia - giną na niebyt odkrywcze sposoby. Raczej nick nie zapłacze bo będącym w tym sezonie dwa razy na ekranie i bez ani jednej kwestii najmłodszym Starku, Umberze, może ktoś westchnie przy heroicznym zgonie Wun Wuna, a Boltonowi... pies mu mordę lizał.
Sceny śmierci przy tym są szybkie i pozbawione patetyczności. Nie ma co liczyć na "Ostatniego Samuraja" tudzież Boromira. Zapomnijci o chusteczkach.
Oprócz Bitwy Bękartów mieliśmy także "bitwę" o Meereen - smoki, Dothrakowie i polityka psipsiółek. Przystawka i wprowadzenie do następnego odcinka, gdzie w 69 min. trzeba będzie upchać wszystkie wątki...
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: "Gra o tron" - przejażdżka po fabule (same spoilery!)
Tak, to zdecydowanie jedna z najciekawszych bitew serialowych, jakie widziałem, przewyższająca nawet większość filmowych.
Była i quasi falanga i tłok (niektórzy prawie się udusili), deptanie rannych, wypadające jelita, odgryzanie ucha, palenie ludzi i piękne szarże kawalerii.
Fajnie też, że autorzy nie szli w jakiś fantasy gigantyzm i nie zrobili armii po 100.000 żołnierzy tylko jedna 3 tysiące, druga 6 tysięcy. Jak na wykrwawioną północ idealnie
uwaga spoiler
Najważniejsze, że ten %$(#&(##&#@#!!! Bolton dostał za swoje!
Była i quasi falanga i tłok (niektórzy prawie się udusili), deptanie rannych, wypadające jelita, odgryzanie ucha, palenie ludzi i piękne szarże kawalerii.
Fajnie też, że autorzy nie szli w jakiś fantasy gigantyzm i nie zrobili armii po 100.000 żołnierzy tylko jedna 3 tysiące, druga 6 tysięcy. Jak na wykrwawioną północ idealnie
uwaga spoiler
Najważniejsze, że ten %$(#&(##&#@#!!! Bolton dostał za swoje!
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 411
- Rejestracja: piątek, 29 sierpnia 2014, 12:11
- Has thanked: 150 times
- Been thanked: 23 times
Re: "Gra o tron" - przejażdżka po fabule (same spoilery!)
No nie podoba mi się za bardzo ta bitwa pod względem logicznym.
Najpierw Jon, mimo ustalonego planu bitwy i wcześniejszych ostrzeżeń daje się sprowokować do ataku. Piechota [dzicy] Jona nie ma jakichkolwiek tarcz mimo, że będzie sprawa z łucznikami. I przede wszystkim całe towarzystwo daje się dziecinnie łatwo obejść ciężkiej piechocie Boltona. Nie z nami te numery!
Co do drugiej bitwy o miasto, to z logiką jest jeszcze dziwniej. Ale ponieważ jest ledwie naszkicowana, to też nie będe sę rozwodził.
Najpierw Jon, mimo ustalonego planu bitwy i wcześniejszych ostrzeżeń daje się sprowokować do ataku. Piechota [dzicy] Jona nie ma jakichkolwiek tarcz mimo, że będzie sprawa z łucznikami. I przede wszystkim całe towarzystwo daje się dziecinnie łatwo obejść ciężkiej piechocie Boltona. Nie z nami te numery!
Co do drugiej bitwy o miasto, to z logiką jest jeszcze dziwniej. Ale ponieważ jest ledwie naszkicowana, to też nie będe sę rozwodził.
Kiedy drzewa padają, i pni wycieka żywica jak krew - Janusz Reichel - Czorsztyn '91 https://www.youtube.com/watch?v=7cdP1fm4VjM
- elahgabal
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6108
- Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 84 times
Re: "Gra o tron" - przejażdżka po fabule (same spoilery!)
Bitwa świetnie zrobiona i za grosz sensu. Bękart "taktykę" przyjął jak ten Piotr Pevensie, tylko jego przeciwnikiem nie była Tilda Swinton. Bolton (Edward I z "Braveheart" się kłania) powinien wdeptać go w ziemię (czy Śnieżek nie wyglądał Wam przez moment niczym stająca naprzeciw szarży Yennefer z cinematic trailer? ) na kilka pacierzy przed przybyciem Littlefinger`a (przewidywalne do bólu). No i gdzie te okopy?
Generalnie równie "ładne" co głupie.
Mam tylko nadzieję, że lady Mormont krzywdy nie zrobili.
P.S. Myślałem, że Bolton ze skóry wyjdzie i stanie obok, ale i tak nie było źle. Sansa się wyrabia. W sumie jakby na koniec Westeros podzielić pomiędzy trzy Boudiki to byłoby ciekawie. Szkoda, że nic z tego.
Generalnie równie "ładne" co głupie.
Mam tylko nadzieję, że lady Mormont krzywdy nie zrobili.
P.S. Myślałem, że Bolton ze skóry wyjdzie i stanie obok, ale i tak nie było źle. Sansa się wyrabia. W sumie jakby na koniec Westeros podzielić pomiędzy trzy Boudiki to byłoby ciekawie. Szkoda, że nic z tego.
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
-
- Capitaine-Adjudant-Major
- Posty: 998
- Rejestracja: poniedziałek, 21 sierpnia 2006, 18:16
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 10 times
Re: "Gra o tron" - przejażdżka po fabule (same spoilery!)
Nie ufam Sansie. Czy jakby wspomniała Jonowi o Littlefingerze i ludziach z Doliny (nie wykrwawionych w wojnie), czy północ atakowałaby psychopatów.
- elahgabal
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6108
- Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 84 times
Re: "Gra o tron" - przejażdżka po fabule (same spoilery!)
No ale przecież dziewczątko nie wiedziało, czy Littlefinger po ostatniej rozmowie z pomocą przypędzi. Poza tym: inaczej nie byłoby zaskoczenia fabular... bitewnego.
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: "Gra o tron" - przejażdżka po fabule (same spoilery!)
Nie wiemy co Sansa obiecała Littlefingerowi w zamian za pomoc, a ponieważ się wyrobiła, mogła obiecać sporo - prawdopodobnie siebie jako żonę i nie tylko.
Sansa przeszła bardzo ciekawą przemianę i miło ją teraz oglądać, jak się jednak popatrzy na rozwój tej postaci, to wszystko jest logiczne. Miała wspaniałych mistrzów, Tyriona i Littlefingera, spotkanie z Boltonem też ją czegoś nauczyło.
Lady in red straciła zapał, może odzyska go teraz po bitwie.
A bitwa wydaje mi się bardzo logiczna - to nie szachy. Plan był dobry, ale jak pisał bodajże Moltke żaden plan nie przetrwa konfrontacji z rzeczywistością, a ostrzegano nas - widzów - przed tym, że Bolton jest bezwzględny i sam lubi zastawiać pułapki.
Zabijają Wam najmłodszego brata na oczach całej Waszej armii, w dodatku w okrutny sposób, w dodatku jesteście na środku pola bitwy. I co? Spokojnie sobie odjeżdżacie i przechodzicie do obrony? Nic się nie stało?
Dla mnie postępowanie Jona było zupełnie uzasadnione, a potem po prostu ta jedna błędna decyzja pociągnęła za sobą wszystkie inne i doprowadziła prawie do klęski.
Bardzo mi się podobało jak kawaleria z Doliny wjechała w tył wojsk Boltonów - ładnie pokazany wpływ masy. Klin się przebił na wylot, zresztą zderzenie jazdy w pierwszej fazie bitwy też było super, a to jedna z najtrudniejszych rzeczy do sfilmowania.
Sansa przeszła bardzo ciekawą przemianę i miło ją teraz oglądać, jak się jednak popatrzy na rozwój tej postaci, to wszystko jest logiczne. Miała wspaniałych mistrzów, Tyriona i Littlefingera, spotkanie z Boltonem też ją czegoś nauczyło.
Lady in red straciła zapał, może odzyska go teraz po bitwie.
A bitwa wydaje mi się bardzo logiczna - to nie szachy. Plan był dobry, ale jak pisał bodajże Moltke żaden plan nie przetrwa konfrontacji z rzeczywistością, a ostrzegano nas - widzów - przed tym, że Bolton jest bezwzględny i sam lubi zastawiać pułapki.
Zabijają Wam najmłodszego brata na oczach całej Waszej armii, w dodatku w okrutny sposób, w dodatku jesteście na środku pola bitwy. I co? Spokojnie sobie odjeżdżacie i przechodzicie do obrony? Nic się nie stało?
Dla mnie postępowanie Jona było zupełnie uzasadnione, a potem po prostu ta jedna błędna decyzja pociągnęła za sobą wszystkie inne i doprowadziła prawie do klęski.
Bardzo mi się podobało jak kawaleria z Doliny wjechała w tył wojsk Boltonów - ładnie pokazany wpływ masy. Klin się przebił na wylot, zresztą zderzenie jazdy w pierwszej fazie bitwy też było super, a to jedna z najtrudniejszych rzeczy do sfilmowania.
- Dajmiech
- Adjudant-Major
- Posty: 303
- Rejestracja: sobota, 21 lipca 2007, 21:50
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 11 times
Re: "Gra o tron" - przejażdżka po fabule (same spoilery!)
Bitwa wizualnie bardzo dobra, jednak poza tym wygląda na to, że to fantasy z quasi-realistycznego staje się coraz bardziej ideologiczne. Nieźle ilustrują to te dwa artykuły, które akurat popierają ten kierunek:
http://www.vulture.com/2016/06/game-of- ... oblem.html
http://www.inquisitr.com/3227233/the-mo ... t-episode/
Jeśli takie są priorytety twórców, raczej daruję sobie kolejny sezon.
http://www.vulture.com/2016/06/game-of- ... oblem.html
http://www.inquisitr.com/3227233/the-mo ... t-episode/
Jeśli takie są priorytety twórców, raczej daruję sobie kolejny sezon.
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: "Gra o tron" - przejażdżka po fabule (same spoilery!)
Naprawdę przypinacie do tej fantasowej Mody na Sukces ideologię? Masakra strach telewizor otwierać
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Dajmiech
- Adjudant-Major
- Posty: 303
- Rejestracja: sobota, 21 lipca 2007, 21:50
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 11 times
Re: "Gra o tron" - przejażdżka po fabule (same spoilery!)
Faktycznie, wydaje się to absurdalne, ale amerykańskie portale pełne są tego typu komentarzy i co gorsza wygląda na to, że filmowcy biorą je sobie do serca.clown pisze:Naprawdę przypinacie do tej fantasowej Mody na Sukces ideologię? Masakra strach telewizor otwierać