1864 - duńska superprodukcja historyczna
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
1864 - duńska superprodukcja historyczna
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 1864 - duńska superprodukcja historyczna
Pewnie będzie nudne, ale z chęcią obejrzę. Duńskie kino batalistyczne to nie jest coś z czym się styka człowiek na co dzień.
Prusak zatykający uszy przed salwą był genialny.
Ale klimat całości nieco steampunkowy :>
Prusak zatykający uszy przed salwą był genialny.
Ale klimat całości nieco steampunkowy :>
- Leo
- Colonel
- Posty: 1596
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 16 times
Re: 1864 - duńska superprodukcja historyczna
Oj, też chętnie bym to obejrzał. Tylko ciekawe gdzie, bo pewnie w legalny sposób u nas nie da rady.
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej..."
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 1864 - duńska superprodukcja historyczna
Duńskie - będzie na bank do nabycia na amazonie z angielskimi napisami.
- Leyas
- Kasztelan
- Posty: 826
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lutego 2010, 15:48
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 23 times
- Been thanked: 13 times
Re: 1864 - duńska superprodukcja historyczna
Takie kostiumowe to Skandynawowie potrafią robić. Ktoś już oglądał?
Ave Caesar... Fame & Glory
Re: 1864 - duńska superprodukcja historyczna
Oglądałem trzy pierwsze części i takie sobie. Taka historia miłosna z watkami historycznymi. No i Moltke oraz Bismarck troche jak dziwacy przedstawieni. Tak po trzech odcinkach..
- Leo
- Colonel
- Posty: 1596
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 16 times
Re: 1864 - duńska superprodukcja historyczna
Wreszcie obejrzałem. Z tym, że nie serial, tylko skróconą wersję filmową (2 godz.). Na pewno nie był to czas stracony, bo batalistyka jest naprawdę na bardzo dobrym poziomie, no i temat słabo znany. Oprócz kulminacyjnej bitwy jest też kilka fajnych scen. Jest błoto i okopy - prawie jak w I wojnie, są klimatyczne sceny zimowe i skowronki - jak nad naszymi polami...
Scenariusz filmu jest mocno pocięty (jak to w skrócie z serialu). Wyleciały praktycznie wszystkie wątki polityczne, oraz pogłębienie postaci drugoplanowych, został w zasadzie tylko główny, dość sztampowy, wątek. Niestety nie wiem jak dużo film na tym stracił. Gra aktorska jest też tak sobie.
Tym niemniej obraz wart zobaczenia, a dla miłośników epoki to wręcz lektura obowiązkowa.
Scenariusz filmu jest mocno pocięty (jak to w skrócie z serialu). Wyleciały praktycznie wszystkie wątki polityczne, oraz pogłębienie postaci drugoplanowych, został w zasadzie tylko główny, dość sztampowy, wątek. Niestety nie wiem jak dużo film na tym stracił. Gra aktorska jest też tak sobie.
Tym niemniej obraz wart zobaczenia, a dla miłośników epoki to wręcz lektura obowiązkowa.
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej..."