Filmy garnizonowe
- Leo
- Colonel
- Posty: 1596
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 16 times
Filmy garnizonowe
Tym, którzy nie znają chciałbym polecić obejrzenie trzech starszych polskich filmów, których akcja dotyczy wojska, ale rozgrywa się w okresie pokoju. W końcu armia to nie tylko pola bitew, ale przede wszystkim codzienna służba. Czasami ciekawa i dramatyczna, ale częściej prozaiczna i monotonna. Trochę tego smaczku można odczuć oglądając:
1. "Na niebie i na ziemi" (1973) - akcja rozgrywa się w środowisku pilotów myśliwców. Ciekawie ukazane są rozgrywki personalne pomiędzy głównymi bohaterami, fajny jest też wątek pilota odsunietego na boczny tor za niesubordynację w czasch stalinowskich. Świetna rola P.Fronczewskiego i przepiękne zdjęcia lotnicze. (W.Sobociński!)
2. "Ostatni po bogu" (1968) - awaria na okręcie podwodnym podczas nie do końca rutynowego rejsu, w tle rozgywki personalne. Elementy dramatu sądowego. Bardzo dobre aktorstwo i ciekawie zarysowany wątek żon marynarzy. W obu filmach mamy przedstawione dylematy ludzi, którzy swoją karierę związali z wojskiem, ale okoliczności zmuszają ich do odejścia.
3. "Czerwone berety" (1962) - to chyba najbardziej znany obraz z tego zestawu. Film werbunkowy, ale z bardzo ciekawą, niemalże kryminalną, fabułą. Młody chłopak w jednostce komadosów szantażowany przez swojego kolegę. Debiutujący w głównej roli Marian Kociniak i młodziutka Marta Lipińska. Niesamowite zdjęcia, szczególnie w dramatycznej końcówce.
Znacie jeszcze jakieś inne filmy o podobnej, garnizonowej tematyce? Bo mnie przychodzą tylko do głowy amerykańskie "Córka generała" i "Kraina tygrysów".
1. "Na niebie i na ziemi" (1973) - akcja rozgrywa się w środowisku pilotów myśliwców. Ciekawie ukazane są rozgrywki personalne pomiędzy głównymi bohaterami, fajny jest też wątek pilota odsunietego na boczny tor za niesubordynację w czasch stalinowskich. Świetna rola P.Fronczewskiego i przepiękne zdjęcia lotnicze. (W.Sobociński!)
2. "Ostatni po bogu" (1968) - awaria na okręcie podwodnym podczas nie do końca rutynowego rejsu, w tle rozgywki personalne. Elementy dramatu sądowego. Bardzo dobre aktorstwo i ciekawie zarysowany wątek żon marynarzy. W obu filmach mamy przedstawione dylematy ludzi, którzy swoją karierę związali z wojskiem, ale okoliczności zmuszają ich do odejścia.
3. "Czerwone berety" (1962) - to chyba najbardziej znany obraz z tego zestawu. Film werbunkowy, ale z bardzo ciekawą, niemalże kryminalną, fabułą. Młody chłopak w jednostce komadosów szantażowany przez swojego kolegę. Debiutujący w głównej roli Marian Kociniak i młodziutka Marta Lipińska. Niesamowite zdjęcia, szczególnie w dramatycznej końcówce.
Znacie jeszcze jakieś inne filmy o podobnej, garnizonowej tematyce? Bo mnie przychodzą tylko do głowy amerykańskie "Córka generała" i "Kraina tygrysów".
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej..."
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 180 times
Re: Filmy garnizonowe
Podobny do "Córki generała" był jeszcze film z Samuelem L. Jacksonem, rozgrywający się w bazie US Army w Panamie - kryminał zwiażany z przemytem narkotyków IRC. Ale tytułu zapomniałem
"Codzienna służba w czasie pokoju" to też "K-19" tudzież "Złowroga głębia" ("Hostile Waters") o wypadkach na radzieckich AOP.
"Codzienna służba w czasie pokoju" to też "K-19" tudzież "Złowroga głębia" ("Hostile Waters") o wypadkach na radzieckich AOP.
Re: Filmy garnizonowe
Przeczytawszy tytuł wątku od razu pomyślałem o filmie Tadeusza Chmielewskiego z 1961 roku pt. "Dwaj panowie N".
Film jest kryminałem szpiegowskim, ale głównym bohaterem jest sierżant grany przez Stanisława Mikulskiego i całkiem sporo scen jest związanych z jednostką wojskową, w której służy. Można zobaczyć jak wyglądały koszary, teren jednostki, wartownie, intendentura (Ryszard Pietruski jako "kręcący na boku" zaopatrzeniowiec), prysznice, no i praca WSW oraz wojskowego biura projektowego. Bardzo ciekawa pigułka wiedzy o tamtych czasach.
Film jest kryminałem szpiegowskim, ale głównym bohaterem jest sierżant grany przez Stanisława Mikulskiego i całkiem sporo scen jest związanych z jednostką wojskową, w której służy. Można zobaczyć jak wyglądały koszary, teren jednostki, wartownie, intendentura (Ryszard Pietruski jako "kręcący na boku" zaopatrzeniowiec), prysznice, no i praca WSW oraz wojskowego biura projektowego. Bardzo ciekawa pigułka wiedzy o tamtych czasach.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Re: Filmy garnizonowe
"Basic".Darth Stalin pisze:Podobny do "Córki generała" był jeszcze film z Samuelem L. Jacksonem, rozgrywający się w bazie US Army w Panamie
Moje gry
"Diplomats! The best diplomat I know is a fully activated phaser bank!" - Lt. Cmdr. Montgomery Scott
"Diplomats! The best diplomat I know is a fully activated phaser bank!" - Lt. Cmdr. Montgomery Scott
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 180 times
Re: Filmy garnizonowe
U nas jako "Sekcja 8" - i też z Travoltą.Match pisze:"Basic".Darth Stalin pisze:Podobny do "Córki generała" był jeszcze film z Samuelem L. Jacksonem, rozgrywający się w bazie US Army w Panamie
Dobry był!
-
- Colonel en second
- Posty: 1272
- Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
- Lokalizacja: Płock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 18 times
Re: Filmy garnizonowe
Tylko trochę dziwna ta praca bo na początku zajmują się sprawą morderstwa cywila . Najzabawniejszy jest "minifon" wielkości cegłycdc9 pisze:no i praca WSW
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
- Leo
- Colonel
- Posty: 1596
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 16 times
Re: Filmy garnizonowe
"Sekcję 8" oglądałem - rzeczywiście dobry film. A "Dwóch panów N" na pewno wkrótce obejrzę, bo widziałem to lata temu i nic nie pamiętam.
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej..."
Re: Filmy garnizonowe
To nie do końca jest takie "od czapy": WSW zajmuje się sprawą ponieważ Mikulski alias sierżant Dziewanowicz jest podejrzewany o zabójstwo ojca. Początkowo zaginięciem ojca zajmuje się milicja i ona oddaje Dziewanowicza do dyspozycji, cytuję, "władz wojskowych".Dżenesh pisze:Tylko trochę dziwna ta praca bo na początku zajmują się sprawą morderstwa cywila . Najzabawniejszy jest "minifon" wielkości cegłycdc9 pisze:no i praca WSW
A aparat podsłuchujący - bomba!
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
- Leo
- Colonel
- Posty: 1596
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 16 times
Re: Filmy garnizonowe
Obejrzałem "Dwóch panów N". Początek intrygujący, sam pomysł na zawiązanie akcji też fajny. Wątki garnizonowe nawet, nawet. Niestety im dalej, tym było gorzej. Czarny charakter był cokolwiek groteskowy (np. te jego głodne kawałki w rozmowie z Austriakiem), no i to nieszczęsne porwanie karetki...
Jednak dużo lepszym filmem z wątkiem szpiegowskim jest np."Tylko umarły odpowie".
Jednak dużo lepszym filmem z wątkiem szpiegowskim jest np."Tylko umarły odpowie".
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej..."
Re: Filmy garnizonowe
No, ba! Filipski rządzi. Sochnacki też jest dobry: "Człowiek szuka miłości, a znajduje żonę".Leo pisze:Obejrzałem "Dwóch panów N". Początek intrygujący, sam pomysł na zawiązanie akcji też fajny. Wątki garnizonowe nawet, nawet. Niestety im dalej, tym było gorzej. Czarny charakter był cokolwiek groteskowy (np. te jego głodne kawałki w rozmowie z Austriakiem), no i to nieszczęsne porwanie karetki...
Jednak dużo lepszym filmem z wątkiem szpiegowskim jest np."Tylko umarły odpowie".
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
-
- Adjudant-Major
- Posty: 277
- Rejestracja: czwartek, 17 października 2013, 09:55
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 27 times
Re: Filmy garnizonowe
Co do Sekcji 8.- czemu nie zabili syna generała od razu w dżungli tylko go ratowali?
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
- Leo
- Colonel
- Posty: 1596
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 16 times
Re: Filmy garnizonowe
No i jak tam, obejrzał ktoś te polecane przeze mnie filmy?
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej..."
Re: Filmy garnizonowe
Obejrzane wszystkie, ale odświeżony tylko "Ostatni po bogu". Po raz kolejny naszła mnie zaduma nad przedwczesną śmiercią Tadeusza Schmidta.Leo pisze:No i jak tam, obejrzał ktoś te polecane przeze mnie filmy?
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Re: Filmy garnizonowe
Przypadkiem trafiłem na film Huberta Drapelli z 1961 roku pt. Przeciwko bogom. Akcja dotyczy środowiska pilotów wojskowych. W głównej roli Stanisław Zaczyk.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)