Właśnie obejrzałem zwiastun. Może spowodowane to tym, że od wielu lat jeśli już w ogóle oglądam jakiś film, to tylko w kinie, ale mam wrażenie, że Królestwo to jeden z tych filmów, których sens oglądania na małym ekranie będzie niewielki. Równie dobrze można by wtedy po prostu przejrzeć album ze zdjęciami zwierząt i poczytać książkę na ten temat. Dlatego jak ktoś ma okazję, warto wybrać się do kina.
Ciekawostka, spostrzeżenie: Królestwo to prosty film, w zasadzie bez fabuły, przemawia przede wszystkim zdjęciami i to one dają do myślenia. Ale paradoksalnie, w kinie osiągnięcie takiego efektu to rzadkość.
_________________ ja to ktoś inny
|