Smoleńsk

[Telamon]

"Pokłosie" akurat jest filmem dobrym. Jest to jeden z lepszych polskich filmów "wysokobudżetowych" wyprodukowanych po '89. Solidny mroczny thriller.

Nie będę ukrywał iż "Smoleńsk" chętnie obejrzę głównie z racji mojego wisielczego poczucia humoru (oczywiście nie w stosunku do samej katastrofy). To jedyna polska produkcja na jaką czekałem od dawna, bardzo spodobał mi się trailer, a takie absurdy jak "młoda" pani dziennikarz... Ten film warsztatowo będzie zapewne tak zły, że aż dobry.

[Grisznak]

A tego nie neguję, acz celem pośmiania się to poczekam, aż będzie w TV lub w necie. Telewizja Narodowa będzie to pewnie nadawać co najmniej raz w miesiącu, jak nie częściej.

[runnersan]

10 kwietnia 2020 nadadzą.

[Torgill]

http://www.uziemkiewicza.pl/457-nie-tak ... dnym-okiem
RAZ w Chłodnym Okiem o filmie (pierwszy filmik).

[cdc9]

Nastąpił wysyp recenzji ze strony bardziej zaangażowanej.
Naczytałem się tego. Nie chce mi się tego wszystkiego linkować.
Tu w ogóle nie chodzi o to, czy to jest film dobry czy zły. Role są już rozdzielone.
Niech piszą o tym filmie na Forum Ci, którzy film zobaczyli. Niech przedstawią swoje odczucia.
Reszta nie ma sensu.

[elahgabal]

Pytanie raczej brzmi czy jakakolwiek dyskusja ma sens: niech lepiej Torgill (który z przyczyn dla mnie raczej niezrozumiałych chce ów film oglądać i jeszcze za to płacić) rozbierze go na czynniki pierwsze, pochwali jeśli jest cokolwiek do chwalenia, zjedzie wszystko co jest do zjechania i na tym można zakończyć. Kłótnie o film (najprawdopodobniej) zupełnie marny są naprawdę bezsensowne. Pogadajmy raczej o oczekiwaniach przed nowym obrazem Gibsona. Wenecja ponoć zdobyta i oczarowana.

[cdc9]

Jakoś nikt nie pisze o swych doznaniach estetycznych po obejrzeniu filmu, to może ja obok tematu utrwalę na wieki w naszym Forum osiągnięcia bohaterki tego dzieła:

POLITYKA - SKASOWANE

[adalbert]

Byłem. Większość filmu stanowią rozmaite dialogi i rozmowy dziennikarki. Jest to film fabularny, ale trochę w konwencji paradokumentu (sporo materiałów archiwalnych). Co prawda, jak już chyba wszyscy wiedzą, pod koniec filmu jest scena wybuchu w samolocie, ale ogólnie rzecz biorąc, film wg mnie (co było dla mnie zaskoczeniem) względnie dobrze oddaje argumentację tych, którzy uważają, że wszystko już wyjaśniono i motywy tych, którzy tak nie uważają. Pomijając sporną/niesporną kwestię wybuchu można powiedzieć, że Smoleńsk opiera się na faktach. Oczywiście widz doskonale wie, po której stronie stoi reżyser, choćby przez mroczne zabarwienie postaci granych przez Zelnika, czy Klinstrę.
Zdarzają się dłużyzny. Wg mnie taką jest np. końcowe pokazywanie przez kilka minut scen z pochodów.
Osobiście spodziewałem się czegoś więcej i całkiem prawdopodobne, że film w niejednym aspekcie niedomaga, ale nie żałuję, że poszedłem i generalnie ten cały hejt wokół Smoleńska jest wg mnie grubo przesadzony.

[RAJ]

Pomijając sporną/niesporną kwestię wybuchu można powiedzieć, że Smoleńsk opiera się na faktach.

Takich kwestii które trzeba by pominąć jest dużo dużo więcej. A sam fakt, że w filmie wybuch został przedstawiony jako prawda historyczna jest bardzo jednoznaczny i kluczowy. I to jest coś czego się po prostu nie da pominąć.

[Leliwa]

Wybuch został pokazany jako wydarzenie w filmie fabularnym, a nie jako prawda historyczna (takie mam chyba wrażenie). Czyżby było to zakazane? A jeśli tak, to dlaczego?

[RAJ]

Z tego co pamiętam, to jest tam mowa o tym, że film jest oparty na faktach.
Takich jak ten, że pierwszy operator w Smoleńsku został zabity a jego materiału nigdy nie opublikowano, czy takim jak ten, że samolot wybuchł.

[Torgill]

Z tego co pamiętam, to jest tam mowa o tym, że film jest oparty na faktach.
Takich jak ten, że pierwszy operator w Smoleńsku został zabity a jego materiału nigdy nie opublikowano, czy takim jak ten, że samolot wybuchł.

To są zaledwie dwa, z czego jeden do dyskusji na innym forum. A ile jest takich potwierdzonych?
Czy wszystkie fakty w np. Kompanii Braci zgadzają się w 100% z historią?
O. Stone nakręcił JFK, gdzie przedstawił swój punkt widzenia i bardzo dobrze, że taki film powstał, zresztą to niejedyny film o zamachu na Kennedy'ego.
Niech powstanie więcej.

Byłem na wyjeździe, ale w środę wreszcie idę na Smoleńsk, to napiszę czysto filmowo co o nim uważam.
Dzięki adalbercie za podzielenie się swoimi uwagami.

[RAJ]

Nie ma to jak porównywać film propagandowy z serialem fabularnym.

[Darth Stalin]

Czy wszystkie fakty w np. Kompanii Braci zgadzają się w 100% z historią?

Się zgadzają.

O. Stone nakręcił JFK, gdzie przedstawił swój punkt widzenia i bardzo dobrze, że taki film powstał, zresztą to niejedyny film o zamachu na Kennedy'ego.

Czy ktokolwiek kiedykolwiek powiedział, że film Stone'a "JFK" to PRAWDA?

Bo tak powiedział o swoim filmie Krauze, jak również J.K.

[Torgill]

Czy ktokolwiek kiedykolwiek powiedział, że film Stone'a "JFK" to PRAWDA?

1.
http://www.rollingstone.com/movies/news ... k-20131104

After decades of painstaking research, Stone remains certain that Oswald didn't act alone – and most likely didn't pull the trigger.

Napisano to w mainstreamowym magazynie.

2.
Nawet Stalin wygadywał różne kłamstwa i mówił, że to wszystko prawda. W demokracji wygłaszanie własnych opinii nie jest zabronione, chociaż niektórzy mieliby ochotę taki zakaz wprowadzić - najlepiej tylko odnośnie swoich adwersarzy.

Się zgadzają.

NAPRAWDĘ?

http://wikiofbrothers.wikia.com/wiki/Hi ... accuracies