xardas12r pisze:Byłem na sztuce kochania.
Generalnie polecam. Trochę się dłuży w wczesnym okresie życia bohaterki, ale potem nie ma przestojów. Fajnie dobrani aktorzy. Pozytywnie zaskakuje Adamczyk - jego postać nie jest pozytywna, świetnie kontrastuje to z rolami do których nas przyzwyczaił.
Tak, całkiem poprawne kino, ale ja się zawiodłem.
Zawiodłem się bo po Raku oczekiwałem czegoś na miarę Bogów, a ten film niestety nie wykorzystał w pełni potencjału dramatycznego postaci. Gdyby np. pociągnięto kwestie z dziećmi i potem z samą córką... Zamiast tego reżyserka poszła w wątki romansowe. Na plus główna rola, chociaż dla mnie bardzo mocnym punktem był Eryk Lubos. On naprawdę był zakochanym facetem - fantastyczna rola.
Dzisiaj natomiast byłem na MC Imperium (The Founder - znowu to polskie tłumaczenie tytułów). Film dla każdego, kto prowadzi działalność gospodarczą. Michael Keaton w świetnej formie. Polecam!
W piątek do kin wchodzi natomiast "Milczenie" Martina Scorsese, z bardzo dobrą obsadą: Liam Neeson, Andrew Garfield (Przełęcz ocalonych), Adam Driver (Paterson, Przebudzenie mocy).
https://dorzeczy.pl/kultura/22064/Inspi ... rsese.html