Max Hastings - czy ktoś czytał?
Max Hastings - czy ktoś czytał?
Czy ktoś czytał książki Maxa Hastingsa i mógłby się wypowiedzieć na temat autora? Widzę w UK sporo jego książek na półkach z tematyką wojenną. Z jednej strony mam poczucie, że to może być kolejny doskonały autor (z punktu widzenia osoby raczej nieznającej się na historii i szukającej dosyć ogólnych informacji) pokroju Beevora, ale z drugiej tytuły książek w stylu Inferno, Armageddon czy Nemesis zalatują tanią sensacją. Kusi mnie książka o Bomber Command (ktoś czytał?), ale chciałbym mieć pewność że autor jest rzetelny i rzeczowy (czyli mniej więcej pisze jak Beevor albo Davies). Jak ktoś się może wypowiedzieć to będę wdzięczny.
Re: Max Hastings - czy ktoś czytał?
Czytałem Inferno, Armageddon, Nemesis (Retribution), D-Day i Falklandy. Z punktu osoby nie znającej się na historii, czyli mnie, książki te były niesamowicie wciągające i w ogóle nie czułem żeby zalatywały tanią sensacją. Czytałem również Stalingrad i D-Day Beevora i według mnie style tych dwóch pisarzy są całkiem zbliżone. Ze swojej strony bardzo polecam tego autora.
Re: Max Hastings - czy ktoś czytał?
Dzięki. Ciekaw jestem jeszcze opinii osób znających się na historii Na Amazonie sporo osób zarzuca autorowi anglofobię oraz "historię anegdotyczną" (tzn. opartą na relacjach pojedynczych osób będących uczestnikami opisywanych wydarzeń historycznych).