Krucjaty - jaką literaturę polecacie?

[AWu]

Mówimy tu o stylu Clownie i przystępności czytelniczej.

Zarzuty merytoryczne to jest zupełnie inna kwestia.
I Runciman się troszkę zestarzał zdaje się.


Ale moim marzeniem jest pisać jak Tuchmanowa

A co do tych wyprostowanych Niemców w ataku, to trzeba baczyć na bazę źródłowa. Może ktoś tak ich opisywał.

Osobiście za znacznie ciekawszą pozycje uważam Wyniosłą wieżę.
Ale to OT. Temat o wyprawach krzyżowych.

Lepiej napisz co sądzisz o Runcimanie.

[clown]

Przewrotnie napiszę, że od Runcimana wolę Kossak-Szczucką

[elahgabal]

Lektury podstawowe zostały już wymienione, zatem dorzucę taką niby fakultatywną, ale jedną z moich ulubionych:

Regine Pernoud - "Kobieta w czasach wypraw krzyżowych".

[adalbert]

Nie wymieniono jeszcze "Historii wypraw krzyżowych" T. Maddena, wyd. UJ. Sam poznałbym czyjąś opinie na temat tego ujęcia.
No i ta kolejna książka J. Riley-Smitha, o której wczoraj zapomniałem, to "Krucjaty - historia", wyd. W drodze.

[Franek Strzała]

Wow. Wielkie dzięki za wiele wskazówek. Runciman jest pozycją obowiązkową ale korci mnie mimo wszystko zacząć od Balarda. W szczególności interesuje mnie wpływ na nasza kulturę i sztukę również.

[Leliwa]

Przewrotnie napiszę, że od Runcimana wolę Kossak-Szczucką

Ja też. Ale cóż to w końcu nie historiografia, a literatura piękna.

Co zaś do stylu pisania to genialny jest filolog klasyczny i historyk religii Tadeusz Zieliński mimo tego, że jako pisarz późno zaczął używać języka polskiego, wcześniej był bardziej biegły w niemieckim i rosyjskim. Z historyków polskich na pewno podziwiać można Szymona Askenazego, porywająco też napisana jest "Konfederacja Barska" Władysława Konopczyńskiego. Bardzo dobry jest Kukiel. Z historyków XX wieku Pobóg-Malinowski. Z pisarzy politycznych klasa sama w sobie to Roman Dmowski zwłaszcza w "Polityce polskiej i odbudowaniu państwa polskiego" i w "Myślach nowoczesnego Polaka".
Z historyków z zamiłowania pięknie napisane są książki Grzegorza Swobody.

[Uboot]

''Wyprawy krzyżowe'' Malcolma Billingsa.

[psborsuk]

Kończę powoli "Rycerze Boga. Zakon Templariuszy i Saraceni" (H. Nicholson, D. Nicolle). Doszukałem się (nawet taki laik jak ja ) kilku dziwolągów typu "koszuli z kolczugi", jednak czyta się to dobrze, i rozbudza apetyt na poszerzenie wiedzy, więc chyba swoje zadanie spełnia.

[psborsuk]

Double, ale mam nadzieję, zostanie wybaczony.
Wpadły mi w ręce pobiblioteczne dwa pierwsze tomy Runcimana, wydanie 1 z 1987. I tu moje pytanko do kolegów siedzących głębiej w temacie - czy to wydanie różni się merytorycznie od najnowszego (3 z 2009)? Coś zostało dodane, zaktualizowane, czy tylko wznowiono?

[Kretus]

"Niniejsze wydanie zdecydowano się wznowić w niezmienionym kształcie, zachowując jedynie zmiany wprowadzone za życia Autorów"
Zarówno autor, jak i tłumacz oraz autor posłowia do wydania z lat osiemdziesiątych nie żyją, i tym tłumaczy się wydawca.

[gocho]

Krucjaty, szerokie pojęcie, ja ze swej strony zwracam uwagę na ww.:
"Krucjaty północne" Erica Christiansena
Skarbnica wiedzy o tym co się działo nad Bałtykiem i do tego naprawdę fajnie napisana.
Z kolei to:
Iben Fonnesberg-Schmidt "Papieże i Krucjaty Bałtyckie "1147-1254"
Mniej przystępny język (tłumaczenie) i trochę zbyt skupione na papieżach i ich decyzjach w sprawie ujednolicenia odpustów dla krzyżowców w Outremer i nad Bałtykiem.

[Strategos]

Krucjaty, szerokie pojęcie, ja ze swej strony zwracam uwagę na ww.:
"Krucjaty północne" Erica Christiansena
Skarbnica wiedzy o tym co się działo nad Bałtykiem i do tego naprawdę fajnie napisana.
Z kolei to:
Iben Fonnesberg-Schmidt "Papieże i Krucjaty Bałtyckie "1147-1254"
Mniej przystępny język (tłumaczenie) i trochę zbyt skupione na papieżach i ich decyzjach w sprawie ujednolicenia odpustów dla krzyżowców w Outremer i nad Bałtykiem.

Iben Fonnesberg-Schmidt "Papieże i Krucjaty Bałtyckie "1147-1254"
Eric Christiansen "Krucjaty północne"