Książki giganty
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Książki giganty
Ostatnio trafiłem w jednej z księgarń na ułożone koło siebie opasłe książki, niewątpliwie historyczne, takie jak np. "Józef Piłsudski. Marzyciel i strateg" wyd. Zysk i S-ka (1024 strony). Było ich więcej, chyba głównie ze wspomnianego wydawnictwa. Parę lat temu wyszła imponująca monografia o polskim wywiadzie radiowym w wojnie polsko-bolszewickiej, autorstwa dr. hab. Grzegorza Nowika (1056 stron). Ile można napisać na tak wąsko zakreślony temat? Kto zobaczy na własne oczy tę książkę, może bardzo się zdziwić.
Wydawać by się mogło, że przy obecnych trendach czytelniczych, gdy ogólnie czyta się coraz mniej, a jak już to raczej coraz krótsze publikacje, takie książki nie mają szans, a jednak są wydawane. Ciekaw jestem czy mieliście kontakt z tego typu publikacjami (wrażenia czytelnicze miele widziane) i co o tym sądzicie?
Wydawać by się mogło, że przy obecnych trendach czytelniczych, gdy ogólnie czyta się coraz mniej, a jak już to raczej coraz krótsze publikacje, takie książki nie mają szans, a jednak są wydawane. Ciekaw jestem czy mieliście kontakt z tego typu publikacjami (wrażenia czytelnicze miele widziane) i co o tym sądzicie?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Re: Książki giganty
Optymistyczne jest w tym to, że są wśród tak obszernych prac znakomite pozycje.
Np. Ambitne cele nieskupiania się jedynie na wybranych zagadnieniach lub traktowania po macoszemu historii starożytnej realizowały takie książki jak prawdziwy gigant w serii opisującej historię poszczególnych państw wydawnictwa "Ossolineum" "Historia Iranu" z 2010 roku pod redakcją Anny Krasnowolskiej, 1055 stron - spis rozdziałów: http://aleph.pism.pl/F?func=find-b&requ ... base=IFA01 -
oraz
niezwykle ciekawa "Historia Afryki do początku XIX wieku" tego wydawnictwa pod redakcją Michała Tymowskiego z 1996 roku licząca 1354 strony http://www.antykwariat.waw.pl/ksiazka,1 ... 31282.html
Tych pozycji nie da się czytać "jednym tchem" w przeciwieństwie do, wspominanych pozytywnie na Forum , takich dzieł jak:
"Chiny, Upadek i narodziny wielkiej potęgi" Jonathana Fenby, Znak, 2009 rok, 979 stron http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,2500,Chiny (niestety nie najlepiej przetłumaczona)
czy
"Gorzki Triumf. Wojna chińsko-japońska 1937-1945" Jakuba Polita, Avalon 2013, 1040 stron
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/192991/g ... -1937-1945
PS I
A propos tego autora, założony przez Raleena wątek aktywizuje mnie do przeczytania niedługo "Pod wiatr , Czang Kaj -szek 1887-1975 " Arcana 2008, jedyne 755 stron .
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/101052/p ... -1887-1975
PS II
Oczywiście biorąc pod uwagę tematykę i ambicje autorów można było się spodziewać rozmiaru dwu pierwszych wymienionych, przeze mnie, opracowań tym niemniej i tak wyróżniają się objętością na tle innych pisanych z myślą o realizacji podobnych celów.
Np. Ambitne cele nieskupiania się jedynie na wybranych zagadnieniach lub traktowania po macoszemu historii starożytnej realizowały takie książki jak prawdziwy gigant w serii opisującej historię poszczególnych państw wydawnictwa "Ossolineum" "Historia Iranu" z 2010 roku pod redakcją Anny Krasnowolskiej, 1055 stron - spis rozdziałów: http://aleph.pism.pl/F?func=find-b&requ ... base=IFA01 -
oraz
niezwykle ciekawa "Historia Afryki do początku XIX wieku" tego wydawnictwa pod redakcją Michała Tymowskiego z 1996 roku licząca 1354 strony http://www.antykwariat.waw.pl/ksiazka,1 ... 31282.html
Tych pozycji nie da się czytać "jednym tchem" w przeciwieństwie do, wspominanych pozytywnie na Forum , takich dzieł jak:
"Chiny, Upadek i narodziny wielkiej potęgi" Jonathana Fenby, Znak, 2009 rok, 979 stron http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,2500,Chiny (niestety nie najlepiej przetłumaczona)
czy
"Gorzki Triumf. Wojna chińsko-japońska 1937-1945" Jakuba Polita, Avalon 2013, 1040 stron
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/192991/g ... -1937-1945
PS I
A propos tego autora, założony przez Raleena wątek aktywizuje mnie do przeczytania niedługo "Pod wiatr , Czang Kaj -szek 1887-1975 " Arcana 2008, jedyne 755 stron .
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/101052/p ... -1887-1975
PS II
Oczywiście biorąc pod uwagę tematykę i ambicje autorów można było się spodziewać rozmiaru dwu pierwszych wymienionych, przeze mnie, opracowań tym niemniej i tak wyróżniają się objętością na tle innych pisanych z myślą o realizacji podobnych celów.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Książki giganty
Arcana wydały też dużej objętości biografię naszego arcyrenegata Adama Gurowskiego
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
- Leo
- Colonel
- Posty: 1596
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 16 times
Re: Książki giganty
Jak zobaczyłem wątek, to też w pierwszej kolejności przyszły mi do głowy wymienione przez Strategosa tytuły. Szczególnie "Gorzki triumf" jest wspaniałą książką, którą powinien przeczytać każdy, kto się interesuje się II wojną. Otwiera ona oczy na zagadnienia niesłychanie istotne dla przebiegu wojny, a u nas w Polsce prawie nieznane.
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej..."
Re: Książki giganty
Zasmucę Cię Raleenie, ale profesor Nowik wydał też książkę pt. Zanim złamano Enigmę rozszyfrowano Rewolucję. Do przyswojenia ponad 1400 stron.
No co tu napisać mądrego ...y
Wyjdę na głupka, ale przyznaję się bez bicia: obydwie bohatersko zwalczałem mymi oczętami, ale żebym uczciwie przyznał, że będąc na stronie 750. pamiętałem co było na stronie 320., to bym skłamał. Sięgam do nich czasami, ale raczej aby zapoznać się z jakimś konkretnym rozdziałem, konkretnym zdarzeniem. Na dodatek tematyka nakazuje jednak na dysponowanie pewną wiedzą z dziedziny techniki oraz matematyki więc nie mając pewnych podstaw książka tego typu staje się trudną do zrozumienia.
Z ogromnych tomiszczów w mojej bibliotece nieustającym wyrzutem sumienia jest "PANowska" Historia Nauki Polskiej: 9 tomów, razem pewnie z 7 tysięcy stron. Przeglądając to wydawnictwo mam świadomość miałkości mej wiedzy i głupot swych wpisów.
No co tu napisać mądrego ...y
Wyjdę na głupka, ale przyznaję się bez bicia: obydwie bohatersko zwalczałem mymi oczętami, ale żebym uczciwie przyznał, że będąc na stronie 750. pamiętałem co było na stronie 320., to bym skłamał. Sięgam do nich czasami, ale raczej aby zapoznać się z jakimś konkretnym rozdziałem, konkretnym zdarzeniem. Na dodatek tematyka nakazuje jednak na dysponowanie pewną wiedzą z dziedziny techniki oraz matematyki więc nie mając pewnych podstaw książka tego typu staje się trudną do zrozumienia.
Z ogromnych tomiszczów w mojej bibliotece nieustającym wyrzutem sumienia jest "PANowska" Historia Nauki Polskiej: 9 tomów, razem pewnie z 7 tysięcy stron. Przeglądając to wydawnictwo mam świadomość miałkości mej wiedzy i głupot swych wpisów.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Książki giganty
Współczuję przedmiotu dalekiego uwielbienia. Ja zadowalam się w tym względzie Wielką Historią Powszechną 7 tomów (26 woluminów) wydawnictwo Trzaska, Evert i Michalski.
A z innych ciekawych tomiszczy to biografia Józefa Mackiewicza "Pisarz dla dorosłych" ś. p. Grzegorza Eberhardta.
No i trylogia profesora Pipesa: "Rosja carów", "Rosyjska rewolucja", "Rosja bolszewików" Ta druga część w wydaniu Magnum ma około 1000 stron.
Z dawniejszych syntez przeczytałem i cenię sobie pracę profesora Emanuela Rostworowskiego "Historia powszechna - wiek XVIII". Trochę tu przemawia patriotyzm lokalny, bo wychowywałem się i chodziłem do szkół w miejscowości, która do 1944 była jednym z centrów dóbr Rostworowskich na Lubelszczyźnie. W Milejowie nad Wieprzem mieli swą siedzibę (która nie przetrwała), ufundowali kościół i zbudowali razem z sąsiadami cukrownię.
A z innych ciekawych tomiszczy to biografia Józefa Mackiewicza "Pisarz dla dorosłych" ś. p. Grzegorza Eberhardta.
No i trylogia profesora Pipesa: "Rosja carów", "Rosyjska rewolucja", "Rosja bolszewików" Ta druga część w wydaniu Magnum ma około 1000 stron.
Z dawniejszych syntez przeczytałem i cenię sobie pracę profesora Emanuela Rostworowskiego "Historia powszechna - wiek XVIII". Trochę tu przemawia patriotyzm lokalny, bo wychowywałem się i chodziłem do szkół w miejscowości, która do 1944 była jednym z centrów dóbr Rostworowskich na Lubelszczyźnie. W Milejowie nad Wieprzem mieli swą siedzibę (która nie przetrwała), ufundowali kościół i zbudowali razem z sąsiadami cukrownię.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Re: Książki giganty
Mam (znakomite pozycje):
całego Pipesa
(jego książki powinny być lekturą obowiązkową dla interesujących się Rosją )
i Rostworowskiego
(do dziś przydatne kompendium wiedzy o epoce w dodatku niewątpliwie najlepsza pozycja z serii, do której należała.
W liceum korzystałem z niej jako źródła nie tylko na lekcjach historii.
Do tej pory nie spotkałem się na polskim rynku z pozycją opisującą tak klarownie w podobnej formie tytułowy okres)
Fajnie, że je przypomniałeś .
całego Pipesa
(jego książki powinny być lekturą obowiązkową dla interesujących się Rosją )
i Rostworowskiego
(do dziś przydatne kompendium wiedzy o epoce w dodatku niewątpliwie najlepsza pozycja z serii, do której należała.
W liceum korzystałem z niej jako źródła nie tylko na lekcjach historii.
Do tej pory nie spotkałem się na polskim rynku z pozycją opisującą tak klarownie w podobnej formie tytułowy okres)
Fajnie, że je przypomniałeś .
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 7 września 2015, 10:18 przez Strategos, łącznie zmieniany 2 razy.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
Re: Książki giganty
Pipes się nie liczy!
Książki grubaśne, ale czcionka duża, a marginesy jeszcze większe.
Gdyby to wydrukować "po Bożemu", tak jak w dawnym ustroju drukowano, to by wyszły przeciętne książki.
Książki grubaśne, ale czcionka duża, a marginesy jeszcze większe.
Gdyby to wydrukować "po Bożemu", tak jak w dawnym ustroju drukowano, to by wyszły przeciętne książki.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Re: Książki giganty
W zasadzie, skoro tak sobie gdybamy , dwie książki "rewolucyjne" można jednak wydać w jednym tomie.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
Re: Książki giganty
PWNowska Historia Dyplomacji Polskiej spełnia wymogi "cegły": 5 tomów i przypisy!
Ha, ha, ha - kto przebrnął to od A do Z?
Ha, ha, ha - kto przebrnął to od A do Z?
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Re: Książki giganty
W wolnej Polsce wydany był chyba ostatni tom i niestety nie kupiłem go na czas więc odpadam .
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
Re: Książki giganty
IV i V - razem przeszło 1500 stron.
Polecam.
Waldemar Paruch.
Myśl polityczna obozu piłsudczykowskiego 1926-1939.
Lublin 2005
880 stron.
Czyta się znakomicie, ale to mnie akurat interesuje.
Polecam.
Waldemar Paruch.
Myśl polityczna obozu piłsudczykowskiego 1926-1939.
Lublin 2005
880 stron.
Czyta się znakomicie, ale to mnie akurat interesuje.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Re: Książki giganty
O (!), jakoś mi "umknęła"! Przypuszczam, że nakład był bardzo niski. W antykwariatach też niewidoczna.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
- gocho
- Adjudant-Major
- Posty: 343
- Rejestracja: środa, 26 maja 2010, 11:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 42 times
- Been thanked: 28 times
- Kontakt:
Re: Książki giganty
A z mojego tematu:
Historia chrześcijaństwa. Tom 5. Ekspansja Kościoła rzymskiego 1054-1274
http://www.matras.pl/historia-chrzescij ... 74,p,24939
742 strony i to wydrukowane po Bożemu
Ciekaw jestem ile osób przeczytało wszystkie 14 tomów. Nawet mój brat maniak kupił tylko kilka.
Historia chrześcijaństwa. Tom 5. Ekspansja Kościoła rzymskiego 1054-1274
http://www.matras.pl/historia-chrzescij ... 74,p,24939
742 strony i to wydrukowane po Bożemu
Ciekaw jestem ile osób przeczytało wszystkie 14 tomów. Nawet mój brat maniak kupił tylko kilka.
"Znalazłem armię Waszej Wysokości podzieloną trojako. Część naziemna składa się z rabusiów i maruderów; druga znajduje się pod ziemią, a trzecia w szpitalach. Czy powinienem wycofać się z pierwszą, czy czekać, aż dołączę do którejś z pozostałych" Clermont w liście do Ludwika XV
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Książki giganty
"Rosyjską Rewolucję" mam w wydaniu z początku lat 90-tych i zajmuje około 700 stron A4 dość drobną czcionką i to beż żadnych ilustracji - więc się liczy. Niestety innych wtedy nie zdobyłem (mam późniejsze wydania Magnum), ale pomyśl co by to było za tomiszcze, gdyby wszystko zmieścić w jednym tomie.cdc9 pisze:Pipes się nie liczy!
Książki grubaśne, ale czcionka duża, a marginesy jeszcze większe.
Gdyby to wydrukować "po Bożemu", tak jak w dawnym ustroju drukowano, to by wyszły przeciętne książki.
A propos książek pisanych "po Bożemu" to jest jeszcze to:
http://www.wydawnictwowektory.pl/produc ... product=47
Zna ktoś?
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.