Strona 1 z 1

Marszałek Lannes (Ch. A. Thoumas, Napoleon V)

: środa, 9 marca 2016, 10:55
autor: Raleen
Recenzja książki na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=112

Re: Marszałek Lannes (Ch. A. Thoumas, Napoleon V)

: czwartek, 29 września 2016, 08:07
autor: gocho
Literówki i inne błędy językowe, jak wiemy, zdarzają się niemal każdemu autorowi i wydawnictwu. Jak zawsze, chodzi bardziej o to ile ich jest. W przypadku tej książki mamy ich więcej niż to się średnio zdarza w ostatnich czasach w publikacjach Napoleona V. Tu i ówdzie widoczne są też wyraźne problemy na poziomie składni i ogólnej logiki tekstu. Co najmniej w części wynika to z tłumaczenia. Dotyczy to w kilku przypadkach dłuższych fragmentów, więc pozwolę sobie darować ich cytowanie i szczegółowe roztrząsanie. Odnośnie jakości tłumaczenia, moją uwagę zwrócił fragment na stronie 14 (pogrubienie moje): Nagle pojawił się parlamentarzysta z prośbą o zawieszenie broni. Rozumiem, że chodziło tutaj o parlamentariusza…
Oględnie to ująłeś. Miłośnik tej epoki, powiedział mi że chyba nie doczyta do końca, ze względu na tłumaczenie, które jest nie do zaakceptowania.
Nie mówiłbym o średniej, gdyż w niektórych książkach Napoleona nie czuć w ogóle błędów. A jest kilka tytułów, których nie da się czytać bez zgrzytania zębami.

Re: Marszałek Lannes (Ch. A. Thoumas, Napoleon V)

: piątek, 30 września 2016, 08:12
autor: Chevau-léger
gocho pisze:
Literówki i inne błędy językowe, jak wiemy, zdarzają się niemal każdemu autorowi i wydawnictwu. Jak zawsze, chodzi bardziej o to ile ich jest. W przypadku tej książki mamy ich więcej niż to się średnio zdarza w ostatnich czasach w publikacjach Napoleona V. Tu i ówdzie widoczne są też wyraźne problemy na poziomie składni i ogólnej logiki tekstu. Co najmniej w części wynika to z tłumaczenia. Dotyczy to w kilku przypadkach dłuższych fragmentów, więc pozwolę sobie darować ich cytowanie i szczegółowe roztrząsanie. Odnośnie jakości tłumaczenia, moją uwagę zwrócił fragment na stronie 14 (pogrubienie moje): Nagle pojawił się parlamentarzysta z prośbą o zawieszenie broni. Rozumiem, że chodziło tutaj o parlamentariusza…
Oględnie to ująłeś. Miłośnik tej epoki, powiedział mi że chyba nie doczyta do końca, ze względu na tłumaczenie, które jest nie do zaakceptowania.
Nie mówiłbym o średniej, gdyż w niektórych książkach Napoleona nie czuć w ogóle błędów. A jest kilka tytułów, których nie da się czytać bez zgrzytania zębami.
Czytałem i niestety muszę potwierdzić zastrzeżenia Raleena, jak i Twoje.

Re: Marszałek Lannes (Ch. A. Thoumas, Napoleon V)

: sobota, 8 października 2016, 23:03
autor: Chevau-léger
Tutaj odnośnik do recenzji potwierdzającej, że tłumaczenie jest słabe:
http://www.napoleon.org.pl/index.php/bi ... s-recenzja

Re: Marszałek Lannes (Ch. A. Thoumas, Napoleon V)

: sobota, 8 października 2016, 23:28
autor: Raleen
Moja wstrzemięźliwość w ocenie brała się stąd, że to bardzo leciwa książka, dlatego starałem się nie stosować do niej wprost współczesnych standardów. Z tego co wyczytałem we wstępie nie była to też literatura typowo naukowa czy stawiająca sobie takie ambicje. Nie zmienia to faktu, że macie oczywiście rację i przyznaję, że trochę zbyt łagodnie i oględnie ją oceniłem (miałem jakąś przerwę wtedy w lekturze książek napoleońskich, naszego wiodącego wydawnictwo, prawdopodobnie to wpłynęło na większą dozę spolegliwości z mojej strony ;)).

Z drugiej strony, jak weźmiecie jakieś publikacje XIX-wieczne i spojrzycie co tam czasami wypisują różni autorzy, to łatwo można znaleźć oczywiste z naszej perspektywy błędy. Przyczyna tkwi w tym, że wiedza szczegółowa nie była dawniej tak powszechna i po prostu mniej wiedziano.