Witam drogich forumowiczów . Lema nigdy nie czytałem. Nie licząc jakichś kawałków Pirksa w podstawówce. Co możecie polecić na początek?
Na różnych portalach polecają Dzienniki Gwiazdowe, Niezwyciężonego, ponoć Śledztwo też jest dobre. Jakie są wasze doświadczenia?
Od jakiej książki zacząć przygodę z Lemem?
- Maciejus_exe
- Praefectus Castorium
- Posty: 546
- Rejestracja: poniedziałek, 15 października 2012, 11:11
- Lokalizacja: Biłgoraj
- Been thanked: 12 times
Od jakiej książki zacząć przygodę z Lemem?
Tyle figurek do malowania, a tak mało czasu :).
Po tylu latach w końcu dorobiłem się instagrama : https://www.instagram.com/maciejus_miniature_painter/
a tutaj mój wyrób blogo-podobny: http://maciejus.blogspot.com/
Po tylu latach w końcu dorobiłem się instagrama : https://www.instagram.com/maciejus_miniature_painter/
a tutaj mój wyrób blogo-podobny: http://maciejus.blogspot.com/
- cadrach
- Capitaine
- Posty: 877
- Rejestracja: niedziela, 6 listopada 2011, 10:30
- Lokalizacja: Puszcza Piska
- Has thanked: 84 times
- Been thanked: 141 times
- Kontakt:
Re: Od jakiej książki zacząć przygodę z Lemem ?
Nie wiem, jaki rodzaj literatury lubisz, bo Lem był pisarzem wszechstronnym jeśli chodzi o formy, w których tworzył i jest w czym wybierać. Jeżeli chodzi Ci po prostu o powieść, to chyba najbliższy naszej rzeczywistości (w dodatku z niepokojącym i strasznym wtrąceniem o okupacji hitlerowskiej) jest "Głos Pana". Jest to moja ulubiona powieść Lema, więc polecam, skoro prosisz, by coś konkretnego wybrać. (Sporo o "Głosie Pana" jest w listach Lema z Mrożkiem, które same w sobie też są świetną lekturą).
Jeśli zależy Ci na trzymaniu się rzeczywistości, to polecam zacząć od esejów Lema lub jego tekstów krytycznoliterackich, np. "recenzji" Historii Ludobójstwa. Znajdziesz ją w tomiku "Prowokacje" (nie wiem, jak jest w tych nowszych wydaniach jego dzieł, które publikowała kiedyś chyba Gazeta Wyborcza), w którym są też inne świetne eseje, między innymi o tym, jaką Lem przewidywał przyszłość wojnom, ich charakterowi i temu, jakimi środkami będą prowadzone (nie pamiętam tytułu).
Twórczość filozoficzna, eseistyczna czy krytycznoliteracka przemawia do mnie o wiele bardziej od powieści, ale to może dlatego, że za powieściami czy tzw. fabułą nie przepadam. To też powód, dla którego tak podoba mi się "Głos Pana", który częściowo już przypomina esej, częściowo dziennik, i zapowiada "późnego" Lema.
To pisarz takiej miary, że się nie zawiedziesz, cokolwiek byś wziął do ręki (albo też, gdyby miał Ci się nie spodobać, wychwycisz to od razu po pierwszym przeczytanym jego tekście). Z grubsza możesz zakładać, że im wcześniejsze dzieło Lema, tym bardziej dające się wpisać w ramy fantastyki naukowej. Później, zwłaszcza gdy porzuca powieści i sięga po inne formy, jego twórczości nie da się już tak klasyfikować. Wystarczy choćby przeczytać dowolny fragment "Dialogów", np. te o warunkach istnienia demokracji - Platon nie napisałby tego lepiej...
Ciekawa przygoda przed Tobą
Jeśli zależy Ci na trzymaniu się rzeczywistości, to polecam zacząć od esejów Lema lub jego tekstów krytycznoliterackich, np. "recenzji" Historii Ludobójstwa. Znajdziesz ją w tomiku "Prowokacje" (nie wiem, jak jest w tych nowszych wydaniach jego dzieł, które publikowała kiedyś chyba Gazeta Wyborcza), w którym są też inne świetne eseje, między innymi o tym, jaką Lem przewidywał przyszłość wojnom, ich charakterowi i temu, jakimi środkami będą prowadzone (nie pamiętam tytułu).
Twórczość filozoficzna, eseistyczna czy krytycznoliteracka przemawia do mnie o wiele bardziej od powieści, ale to może dlatego, że za powieściami czy tzw. fabułą nie przepadam. To też powód, dla którego tak podoba mi się "Głos Pana", który częściowo już przypomina esej, częściowo dziennik, i zapowiada "późnego" Lema.
To pisarz takiej miary, że się nie zawiedziesz, cokolwiek byś wziął do ręki (albo też, gdyby miał Ci się nie spodobać, wychwycisz to od razu po pierwszym przeczytanym jego tekście). Z grubsza możesz zakładać, że im wcześniejsze dzieło Lema, tym bardziej dające się wpisać w ramy fantastyki naukowej. Później, zwłaszcza gdy porzuca powieści i sięga po inne formy, jego twórczości nie da się już tak klasyfikować. Wystarczy choćby przeczytać dowolny fragment "Dialogów", np. te o warunkach istnienia demokracji - Platon nie napisałby tego lepiej...
Ciekawa przygoda przed Tobą
no school, no work, no problem
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 462
- Rejestracja: poniedziałek, 21 czerwca 2010, 08:06
- Been thanked: 1 time
Re: Od jakiej książki zacząć przygodę z Lemem ?
Ja "zaczytałem" wręcz całego Pirxa Na rozgrzewkę w sam raz. Z fantastyki polecam Powrót z gwiazd. Wręcz wiwisekcja życia wew. głównego bohatera. Po tym już nic nie zdziwi Zresztą chyba całość jego s-f, to nie tyle s-f i kosmos, co kawał solidnej psychologii. Nie to co dzisiejsze kolorowogłośne gnioty puste w środku. Dlatego tak trudno je zekranizować i Lem słusznie wybrzydzał na kolejne ekranizacje swoich powieści.
Re: Od jakiej książki zacząć przygodę z Lemem ?
Dzienniki Gwiazdowe!
Encyklopedia wszelakiej wiedzy o życiu. Na dodatek znakomicie i łatwo się czyta z powodu konstrukcji, tj. niedługich rozdziałów czyli poszczególnych podróży.
Encyklopedia wszelakiej wiedzy o życiu. Na dodatek znakomicie i łatwo się czyta z powodu konstrukcji, tj. niedługich rozdziałów czyli poszczególnych podróży.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
- Maciejus_exe
- Praefectus Castorium
- Posty: 546
- Rejestracja: poniedziałek, 15 października 2012, 11:11
- Lokalizacja: Biłgoraj
- Been thanked: 12 times
Re: Od jakiej książki zacząć przygodę z Lemem ?
Bardzo dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi, jutro kupię pierwsze książki, już nie mogę się doczekać .
Tyle figurek do malowania, a tak mało czasu :).
Po tylu latach w końcu dorobiłem się instagrama : https://www.instagram.com/maciejus_miniature_painter/
a tutaj mój wyrób blogo-podobny: http://maciejus.blogspot.com/
Po tylu latach w końcu dorobiłem się instagrama : https://www.instagram.com/maciejus_miniature_painter/
a tutaj mój wyrób blogo-podobny: http://maciejus.blogspot.com/
Re: Od jakiej książki zacząć przygodę z Lemem?
Ja bym do tych rzeczy dorzucił ostatnią fabułę Lema - "Fiasko", pisaną w czasie stanu wojennego i po nim, na emigracji w Austrii, w stanie ciężkiej, prawie samobójczej depresji, o czym pisał po latach jego syn, Tomasz Lem bodajże w "Awanturach na tle powszechnego ciążenia". Mocne S-F, dla mnie najlepsze dzieło Lema, jedno z najlepszych w gatunku, ciężki kaliber - mechy, terraforming, niszczenie planet, wizje pre-VR, rekonstrukcja organizmu ze strzępów po katastrofie, obcy którzy naprawdę są obcy, słowem dla młodego pokolenia to będą pewnie same normalne rzeczy ale wtedy na owe czasy solidne hard S-F.
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 462
- Rejestracja: poniedziałek, 21 czerwca 2010, 08:06
- Been thanked: 1 time
Re: Od jakiej książki zacząć przygodę z Lemem?
Jeśli to ta powieść, której bohater zaczyna od pechowego spaceru po księżycu z bonusem w postaci hibernacji, a kończy na planecie z obcymi, których rozpoznaje..., dobra, nie będę spojlerował , bo jeśli to faktycznie to (tytułu nie mogłem sobie przypomnieć), to po prostu megamiazga. Pod żadnym pozorem nie czytać od końca! Mnie końcówka rozwaliła (to było ponad 10 lat temu), a budowanie suspensu jest niemal jak u pewnego speca od filmów grozy znanego z tego, że lubił pojawiać się kadrze swoich filmów .