Miniatury Morskie - reaktywacja

Literatura, ze szczególnym uwzględnieniem literatury historycznej i militarnej.
Darth Stalin
Censor
Posty: 6571
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
Has thanked: 73 times
Been thanked: 170 times

Post autor: Darth Stalin »

Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Darth Stalin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Lord Voldemort pisze:Przykladowo - o rajdzie pulkownika Doolittle czytalem sporo, w zasadzie wiec nie widzialem potrzeby zakupu ksiazeczki... Dopoki sie nie dowiedzialem, kto to napisal ;)
Miło słyszeć, dzięki. :) Mam nadzieję, że nasza znajomość z forum nie pozostała jedynym walorem tego tomiku. :wink:
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
wujaw
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 11:15
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Post autor: wujaw »

Nic nie słychac o nowym tomiku miniatur.Może ktoś wie coś na ten temat?Czy może wydawca zrezygnował z kontynuacji serii?
Awatar użytkownika
wujaw
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 11:15
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Post autor: wujaw »

Cisza, czyli póki co koniec serii. Szkoda.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez wujaw, łącznie zmieniany 1 raz.
Bavarsky
Sergent
Posty: 113
Rejestracja: poniedziałek, 5 marca 2007, 18:27

Post autor: Bavarsky »

Szkoda wielka szkoda.

Kurcze Miniatury Morskie dla mnie zawsze były czymś wyjątkowym, a dzisiaj właśnie zakupiłem i przeczytałem sobie dwa numery Miniatur, które dostałem w antykwariacie, pierwszy to "Lakonia Płonie" z 1967 roku a drugi to "Ropa płynie przez oceany" z 1964 roku, i tak sobie chciałem zawitać jeszcze do Mpiku po nowy numer Miniatur a tu czytam...
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Bavarsky, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Chyba trudno być dobrej myśli.

Nie te czasy, nie te potrzeby czytelników. :(
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Bogus_law
Captain
Posty: 833
Rejestracja: sobota, 20 maja 2006, 11:58
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Bogus_law »

Porażka :( wielka szkoda.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Z drugiej strony: wiem o kiosku w Warszawie, w którym pani sprzedawczyni nie miała kłopotów ze sprzedażą kilku egzemplarzy każdego kolejnego tomiku. Ale ona po prostu stawiała je w widocznym miejscu.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
WP
Porucznik
Posty: 567
Rejestracja: środa, 9 sierpnia 2006, 07:48
Lokalizacja: Płock

Post autor: WP »

A ja wczoraj zakupiłem kolejny 10 tomik z tej serii pt. "Najdłuższy rejs komandora Lutza" (mogłem pokręcić coś w nazwisku - sory).
si vis pacem, para bellum
Awatar użytkownika
WP
Porucznik
Posty: 567
Rejestracja: środa, 9 sierpnia 2006, 07:48
Lokalizacja: Płock

Post autor: WP »

Zdaje się, że nastąpiła reaktywacja serii po długej przerwie.

W tym numerze jest jeszce zapowiedź kolejnych dwóch tytułów.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez WP, łącznie zmieniany 1 raz.
si vis pacem, para bellum
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Rany boskie, seria jeszcze dycha?! :shock:
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Bogus_law
Captain
Posty: 833
Rejestracja: sobota, 20 maja 2006, 11:58
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Bogus_law »

Wspaniała wiadomość, mam nadzieje że jak zwykle odłożą mój egzemplarz do teczki w kiosku.
Jutro trzeba sprawdzić :).
Bavarsky
Sergent
Posty: 113
Rejestracja: poniedziałek, 5 marca 2007, 18:27

Post autor: Bavarsky »

Przedwczoraj zrobił mi się na twarzy szczery uśmiech od jednego kącika do drugiego.
Mianowicie znalazłem 10 zeszyt "Miniatur Morskich"!!!

Zgadnijcie kto go napisał? Sam Andrzej Perepeczko!

Ale jeszcze bardziej zainteresował mnie tytuł: "Najdłuższy patrol komandora Lütha".
I tu zaczęła się zabawa. Mianowicie chodzi oczywiście o Wolfganga Lütha asa Niemieckiej U-bootwaffe, który w rankingu plasuje się na 2 miejscu z zatopionym tonażem wynoszącym: 228917 BRT (na pierwszym jest oczywiście Otto Kretschmer z 257451 BRT)

Autor opisuje bardzo rzeczowo, robi krótki wstęp opisując wczesne lata Lütha, czyli na czym służył co spowodowało że wstąpił do broni podwodnej i wreszcie jak stał się kapitanem.
Opisuje w sumie dwa bardzo długie rejsy przy czym ten ostatni na U-181 był najdłuższy i wynosił aż: 206 dni, był on najdłuższy do czasu pobicia tego rekordu przez U-196 który powrócił po 225 dniach patrolu. Autor opisuje zatapiane podczas tych rejsów statki handlowe, podając pokrótce ich podstawowe dane techniczne i położenie geograficzne zatopionych jednostek. Czyta się szybko, i bardzo przyjemnie, kilkanaście ciekawych zdjęć + schematy
U-bootów: IIB, IID, IXA, IX D2 Daje ocenę 5+

Obrazek

A tak wygląda nasz bohater (siedzi w pośrodku) po odbyciu rejsu. Bez urazy ale on przypomina mi wampira Drakulę z tego filmu z lat trzydziestych czy dwudziestych XX wieku ;)

PS. Co do Bibliografii autor użył sztandarowych dzieł jak Blair'a i jego 2 tomy "Hitlera wojna U-bootów", Vause'a "Wolfgang Lüth. As U-bootów", czy dał wreszcie dwa swoje dzieła (A co!) Burza nad Atlantykiem (klasyk), jak i U-booty II wojny światowej (którą bardzo dobrze się czyta i jest parę novum odnośnie Blair'a)
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Bavarsky, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Bavarsky pisze:Zgadnijcie kto go napisał? Sam Andrzej Perepeczko!
Zgadliśmy! :wink:
Przy okazji przypominam, że to drugi tomik A. Perepeczki w reaktywowanych Miniaturach Morskich, po "Groźnych bliźniakach" (o pancernikach Scharnhorst i Gneisenau).
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10383
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2025 times
Been thanked: 2755 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Ja nabyłem i obecnie zaczynam podczytywać "Wojnę burską 1899-1902" Michała Leśniewskiego.
Wprawdzie brakuje mi dokładnych opisów starć (książka jednak dotyczy konfliktu a nie rozdrabniania się), szkice są takie mocno szkicowate, ale za to tematyka ciekawa.

No i przypomina o grze niejakiego Małego Brzydkiego P. pt. Wojna Burska.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Literatura”