Tomaszów Lubelski 1939 (P. Greszta, Bellona-HB)

Literatura, ze szczególnym uwzględnieniem literatury historycznej i militarnej.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Tomaszów Lubelski 1939 (P. Greszta, Bellona-HB)

Post autor: Raleen »

HBek o jednej z ciekawszych bitew kampanii wrześniowej 1939 roku, a właściwie o dwóch bitwach, żeby było ciekawiej, z udziałem polskich jednostek pancernych. Z opinii zaprzyjaźnionych osób, które czytały, słyszałem, że dobrze, a nawet bardzo dobrze napisany. Jeśli ktoś miał okazję przeczytać, zachęcam do podzielenia się opinią. Niedługo na portalu powinna pojawić się recenzja.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Lakeman_GJ
Sergent-Major
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 23 lipca 2020, 11:55
Has thanked: 31 times
Been thanked: 104 times

Re: Tomaszów Lubelski 1939 (P. Greszta, Bellona-HB)

Post autor: Lakeman_GJ »

Książkę kupiłem i przeczytałem w listopadzie zeszłego roku. Nie wiem na ile moja opinia będzie miarodajna, bo niewiele wiem o Kampanii Polskiej 1939 i nie jest to mój konik. Przeczytałem "Tomaszów" bo chciałem się czegoś dowiedzieć o największym starciu pancernym kampanii.
Tekst czyta się bardzo dobrze, jest napisany przystępnym językiem. Jest dużo odniesień do źródeł, zarówno polskich, jak i niemieckich. Jest też sporo cytatów i ciekawostek wzbogacających treść i pozwalających wyczuć klimat tamtych ponurych dni. Ciężko mi się było do czegoś przyczepić. Na początku trochę przeszkadzały mi liczne skróty (w załączniku jest ich wyjaśnienie), ale po chwili się przyzwyczaiłem. Może to tylko moja fanaberia.
Brakowało mi jedynie opinii autora co do decyzji dowódców, czy mogli zrobić coś inaczej, lepiej.
Na lubimyczytac.pl dałem książce ocenę 9/10.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10584
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2103 times
Been thanked: 2831 times

Re: Tomaszów Lubelski 1939 (P. Greszta, Bellona-HB)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Recenzja książki na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=112
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
j1023
Adjudant
Posty: 245
Rejestracja: czwartek, 31 grudnia 2009, 09:47
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 135 times
Been thanked: 58 times

Re: Tomaszów Lubelski 1939 (P. Greszta, Bellona-HB)

Post autor: j1023 »

Dzięki. Książka w drodze więc recenzja jeszcze bardziej mnie przekonuje do słuszności zakupu.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10584
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2103 times
Been thanked: 2831 times

Re: Tomaszów Lubelski 1939 (P. Greszta, Bellona-HB)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Warto. Aczkolwiek opis działań przed bitwami warto uzupełnić, bo akurat autor do końca chyba nie rozumiał przebiegu wydarzeń na odcinku Armii Kraków.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
j1023
Adjudant
Posty: 245
Rejestracja: czwartek, 31 grudnia 2009, 09:47
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 135 times
Been thanked: 58 times

Re: Tomaszów Lubelski 1939 (P. Greszta, Bellona-HB)

Post autor: j1023 »

Generalnie HBków nie traktuję jako monografii. Podobno jednak ta pozycja i tak na tle innych jest dość wartościowa.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10584
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2103 times
Been thanked: 2831 times

Re: Tomaszów Lubelski 1939 (P. Greszta, Bellona-HB)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Są Habeki i Habeki. Ten akurat jest solidnie napisany.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Lakeman_GJ
Sergent-Major
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 23 lipca 2020, 11:55
Has thanked: 31 times
Been thanked: 104 times

Re: Tomaszów Lubelski 1939 (P. Greszta, Bellona-HB)

Post autor: Lakeman_GJ »

j1023 pisze: wtorek, 26 marca 2024, 19:46 Generalnie HBków nie traktuję jako monografii. Podobno jednak ta pozycja i tak na tle innych jest dość wartościowa.
Tak jak napisał Karel Doorman, są HBki typowo popularyzatorskie, przedstawiające podstawowe informacje na dany temat (głównie na podstawie innych opracowań). Jednakże są też takie, do których napisania autorzy przeprowadzili porządne kwerendy w dokumentach źródłowych i mogą być uznawane bardziej za książki o charakterze naukowym niż popularyzatorskim.
Każdy z powyższych "typów" ma swoje wady i zalety - zależy czego oczekuje czytelnik.
Niektórych duża liczba szczegółów w pracach bardziej naukowych znudzi, a innych zafascynuje.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10584
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2103 times
Been thanked: 2831 times

Re: Tomaszów Lubelski 1939 (P. Greszta, Bellona-HB)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Ja zawsze patrzę najpierw na to, czy się fajnie czyta. Potem na to, jaka została wykorzystana literatura/źródła. Nie jestem historykiem, interesuje mnie wiedza, którą mogę zmagazynować na papierze/w głowie.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: Tomaszów Lubelski 1939 (P. Greszta, Bellona-HB)

Post autor: Raleen »

Co do tego fragmentu recenzji:
Ponieważ bliższa koszula ciału, znacznie lepiej rozumiem działania wojenne na odcinku Armii „Kraków”. Moim zdaniem autor nieco źle dokonał opisu działań. Po pierwsze nie zwrócił uwagi na to, że sam podział Armii „Kraków” przed 1 września na dwie grupy operacyjne był związany z geografią, a podział w odwrocie był spowodowany dokładnie układem sił (GO „Śląsk” była bliższej sąsiedniej Armii „Łódź”) i także geografią (obydwie GO Armii „Kraków” w odwrocie oddzielała Wisła). Stąd pisanie, że generałowi Szylingowi zabrano GO „Boruta”, czyli dawną GO „Bielsko”, jest o tyle nietrafione, że Wisła stanowiła wyraźną granicę w terenie, która na dodatek utrudniała mocno komunikację obu części Armii „Kraków”. Opisując działania i odwrót GO „Jagmin” autor – może to moje przeoczenie – zgubił okres od przekroczenia Wisły pod Baranowem Sandomierskim do okresu dotarcia tej GO pod Tomaszów.
na ile rozumiem z kontekstu, słowo "zabrano" Cię trochę uwierało w opisie, przy czym rozumiesz je jako odebranie Szylingowi wspomnianej GO trochę albo zupełnie wbrew jego woli. Nie wiem jak to zostało ujęte w książce, ale samo to słowo nie musi być nacechowane negatywnie, tzn. może być tylko stwierdzeniem faktu, że jedna GO zmieniła przyporządkowanie i została podporządkowana innemu dowództwu wyższego szczebla.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10584
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2103 times
Been thanked: 2831 times

Re: Tomaszów Lubelski 1939 (P. Greszta, Bellona-HB)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Autor nie zwrócił uwagi na geografię, a napisał o zabieraniu, co osłabiało Armię Kraków.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: Tomaszów Lubelski 1939 (P. Greszta, Bellona-HB)

Post autor: Raleen »

Odnośnie geografii, o której pisałeś w recenzji, dostałem taki komentarz, że analizowanie ugrupowania Armii "Kraków" na dzień 1 września nie ma sensu i jest zbędne, ponieważ między GO "Śląsk" a Armią "Łódź" istniała duża luka, którą łatały Krakowska BK i 7 DP (po stronie Armii "Kraków") oraz Wołyńska BK (po stronie Armii "Łódź") i podczas odwrotu ta luka jeszcze się powiększała. Z kolei co do GO "Bielsko", to Wisła dzieliła ją na dwie części. W związku z tym GO na tym etapie miały różne zadania. Jeśli zechcesz, myślę, że dobrze będzie jak byś się do tego odniósł. Sam przyznam, że nie do końca rozumiem te uwagi.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
PLama80
Oberfeldwebel
Posty: 208
Rejestracja: poniedziałek, 28 listopada 2022, 19:31
Lokalizacja: Festung Thorn
Has thanked: 91 times
Been thanked: 52 times

Re: Tomaszów Lubelski 1939 (P. Greszta, Bellona-HB)

Post autor: PLama80 »

Karel W.F.M. Doorman pisze: wtorek, 26 marca 2024, 19:57 Są Habeki i Habeki. Ten akurat jest solidnie napisany.
Recenzja goni recenzję ;)
https://youtu.be/d1vOb-mkJ2Y?si=zEh-I9F_u7uX2X6o
ale konkluzje się zgadzają.

Swoją drogą, które HBeki polecacie jako godne przeczytania?* Ja lubię tę serię, ale zauważyłem, że jest bardzo nierówna. Przykładowo "Pomorze 1945" czytało mi się Leszczyńskiego bardzo dobrze, ale "Warszawa 1944-1945" Rozwadowskiego - przede wszystkim część o powstaniu - to porażka.

* - do moderatorów: osobny wątek?
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10584
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2103 times
Been thanked: 2831 times

Re: Tomaszów Lubelski 1939 (P. Greszta, Bellona-HB)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Kostrzyń jest fatalnie prosowiecki. Iłża 1939 mi się bardzo podobała. Ta o 1864 też. Seria prof. Włodarkiewicza o Kresach w 1939 też jest bardzo dobra. Szack-Wytyczno też.
Np. Szypka - Plewna Brodeckiego to książka wybitnie prorosyjska,. ale nie pozbawiona sporego ładunku wiedzy tyle, że trzeba tę wiedzę wydłubywać. Ale jest ciekawa. Napoleońskich raczej nie czytam. Książki Pan Dzieszyńskiego (Sadowa, Sedan, Solferino) to porażka. Ksiązki śp. komandora Dyskanta bardzo lubię. Lissa Piotra Olendra jest na poziomie, jak inne nie-habekowe jego książki. Ostatnio drugi raz przeczytałem Ocean Indyjski Michała Piegzika. Jakby chłop popracował nad stylistyką i nie robił udziwnień... Np. nie tłumaczył stopni RAF,m bo wychodzi mu pilot oficer i dowódca eskadry ;-). Ogólnie warto czytać ksiązki Pana Barkowskiego, bo zajmuje się ciekawa, a nieoklepaną tematyką. Oólnie wydaje mi się, ze nowsze ksiązki - jesli sa już napisane solidnie - sa znacznie bardziej naukowe, a mniej popularne niż te starych autorów, jeszcze z przełomu komuny i postkomuny.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Literatura”