War is the H-Word
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
Skoro masz cały zestaw, to powiedz mi - są w nim jakieś elementy dodatkowe, które nie są dedykowane do żadnej z figurek, tylko tak dla upiększania? Coś takiego wyczytałem w jednej recenzji, ale potem przyglądałem się wypraskom i przyglądałem i nijak ich nie dostrzegłem.
Historie muszą być evil, bo to grimdark przecież. Dobrze, że chociaż Sisters of Battle się nie oberwało.
Co do pozy komisarza, to się zgodzę co do łapek, ale je zawsze można zmienić.
Sam nakręciłem się na Helbrute'a, ale potem zobaczyłem jego plecy, które w porównaniu z przodem wypadają słabo... Może go sobie kiedyś kupię, jak będę miał nadmiar gotówki (ta, jasne!).
Historie muszą być evil, bo to grimdark przecież. Dobrze, że chociaż Sisters of Battle się nie oberwało.
Co do pozy komisarza, to się zgodzę co do łapek, ale je zawsze można zmienić.
Sam nakręciłem się na Helbrute'a, ale potem zobaczyłem jego plecy, które w porównaniu z przodem wypadają słabo... Może go sobie kiedyś kupię, jak będę miał nadmiar gotówki (ta, jasne!).
TheNode.pl – zapraszam!
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
A plecy Terminatorów równie blade cię nie zniechęcają na przykłąd ?
Helbrute ma dużo więcej szczegółów na plecach niż terminatorzy.
Helbrute ma super plecy - kapitalne skrzela ma i siłowniki i swietny kregosłup, tylko pancerz plecowy ze względu na kształt się słabo nadają na jednolity prosty jasny kolor.. Błagają wręcz o jakiś blending.
Co widać tu
Gadanie, że ma słabe plecy to jest jakaś paranoja. Czego się spodziewali internetowi hejterzy ? Że będzie tak przeładowany szczegółami jak z przodu ?
Co do dodatkowych komponentów to ich nie ma.
Ale jest extras na podstawkę dla każdego terminatora, których nie zamontowano w studyjnych.
2 czaszki i trochę łusek, kupka łusek, hełm chaosu wdeptany w ziemie i świetna główka kultysty oderwana ,którą zamontuje na jakimś kultyście.
Helbrute ma dużo więcej szczegółów na plecach niż terminatorzy.
Helbrute ma super plecy - kapitalne skrzela ma i siłowniki i swietny kregosłup, tylko pancerz plecowy ze względu na kształt się słabo nadają na jednolity prosty jasny kolor.. Błagają wręcz o jakiś blending.
Co widać tu
Gadanie, że ma słabe plecy to jest jakaś paranoja. Czego się spodziewali internetowi hejterzy ? Że będzie tak przeładowany szczegółami jak z przodu ?
Co do dodatkowych komponentów to ich nie ma.
Ale jest extras na podstawkę dla każdego terminatora, których nie zamontowano w studyjnych.
2 czaszki i trochę łusek, kupka łusek, hełm chaosu wdeptany w ziemie i świetna główka kultysty oderwana ,którą zamontuje na jakimś kultyście.
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
Na plecy nie narzekali żadni hejterzy na internetach. Tylko ja, i do dziś trzymałem to dla siebie.
Domyślam się, że można tam zrobić blendingi i inne bajery, ale to trzeba umieć.
A terminatorzy mnie nie kręcą prawie w ogóle, chyba że w kontekście Space Hulka. Choć tam i tak bardziej mi się widzi Gwardia (tylko jej według zasad jest mniej więcej tyle, co Genokradów).
O właśnie o tych częściach na podstawkę słyszałem.
Domyślam się, że można tam zrobić blendingi i inne bajery, ale to trzeba umieć.
A terminatorzy mnie nie kręcą prawie w ogóle, chyba że w kontekście Space Hulka. Choć tam i tak bardziej mi się widzi Gwardia (tylko jej według zasad jest mniej więcej tyle, co Genokradów).
O właśnie o tych częściach na podstawkę słyszałem.
TheNode.pl – zapraszam!
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
Od zdjęć na stronie GW czepianie się pleców jest głównym zarzutem do Helbruta.
Chybionym.
Mogą się nie podobać ale nie umniejsza kapitalności modelu. Nawet jeśli chciałbyś tym grac i widzieć go od tyłu (argument z neta) to od góry gdzie ma świetne kominy, skrzela i kręgosłup.
IMHO najsłabszym elementem dziada jest multimelta..
I głowa odkryta ale to ze względu na udowe jest łatwo wymienialne.
Chybionym.
Mogą się nie podobać ale nie umniejsza kapitalności modelu. Nawet jeśli chciałbyś tym grac i widzieć go od tyłu (argument z neta) to od góry gdzie ma świetne kominy, skrzela i kręgosłup.
IMHO najsłabszym elementem dziada jest multimelta..
I głowa odkryta ale to ze względu na udowe jest łatwo wymienialne.
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
http://waristheh-word.blogspot.com/2012 ... hosen.html
Prawie skończony pierwszy Chosen z zestawu Dark Vengeance, i kilka innych elementów chsosnickich.
Boje się, że się to skończy jakaś małą armia grywalna w 40stce Slaneshową całkiem przypadkiem, złożona głównie z kultystów, ale ci choseni tacy fajni, że się sami malują.. nie pomalowałem marinsa od wielu wielu lat a tu proszę 3
Prawie skończony pierwszy Chosen z zestawu Dark Vengeance, i kilka innych elementów chsosnickich.
Boje się, że się to skończy jakaś małą armia grywalna w 40stce Slaneshową całkiem przypadkiem, złożona głównie z kultystów, ale ci choseni tacy fajni, że się sami malują.. nie pomalowałem marinsa od wielu wielu lat a tu proszę 3
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
Ładne malowanie.
Kolorystyka wybrańców wygląda nieźle, choć osobiście zrezygnowałbym z błękitu (ale już kiedyś było o naszych odmiennych wizjach slaneeshowych kolorów).
Za to kultyści bezbłędni.
Edit. Ten pomarańczowy naramiennik też jest... nieteges.
Kolorystyka wybrańców wygląda nieźle, choć osobiście zrezygnowałbym z błękitu (ale już kiedyś było o naszych odmiennych wizjach slaneeshowych kolorów).
Za to kultyści bezbłędni.
Edit. Ten pomarańczowy naramiennik też jest... nieteges.
TheNode.pl – zapraszam!
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
Coś ty, abstrahując od kolorów slanesha, ten pastel niebieski nadaje im charakteru zdecydowanie, testowałem rożne kolory i bardzo trudno jest tam o coś co nie będzie psuć ogólnego zaróżowienia i być w miarę spójne - błękicik się spisał kompozycyjnie znakomicie..
I jeszcze kapitalnie działa z tą złota gwiazdą chaosową z oczkiem
Gorzej na pelerynach Lorda i championa (aczkolwiek ku mnie ten gosć będzie robił za lidera) ale tam zrobię im taki tartan jak na kultystach.
Naramiennik czeka na oldschoolową wierzbę
w tym stylu (Tu jest nieskończona) :
Ale tylko dlatego, że takie japońskie kwiaciory jak elfica ma na kiecce byłyby już overkilem :>
To chaosnicki wzór malowania tarcz z bardzo dawnego okresu GW (kiedy wstawiali freehandowe i czasem bardzo skomplikowane obrazki i kusi mnie bo będzie absolutnie od czapy na tym chosenie.. a jednocześnie ten pomarańcz w dziwny sposób na nim działa, taka kakofonia kolorystyczna ale dająca fajny efekt kompozycyjny.
Nie byłem przekonany do tego dopóki nie nałożyłem pomarańczu (ale pomyślałem, i tek kupie tych chosenów drugi zestaw - a może i trzecie więc nawet jak go zepsuje to mała strata..więc malowałem go ryzykownie - normalnie jestem bardzo zachowawczy i mam problem z doborem kolorów), ale teraz bardzo mi się podoba.
I jeszcze kapitalnie działa z tą złota gwiazdą chaosową z oczkiem
Gorzej na pelerynach Lorda i championa (aczkolwiek ku mnie ten gosć będzie robił za lidera) ale tam zrobię im taki tartan jak na kultystach.
Naramiennik czeka na oldschoolową wierzbę
w tym stylu (Tu jest nieskończona) :
Ale tylko dlatego, że takie japońskie kwiaciory jak elfica ma na kiecce byłyby już overkilem :>
To chaosnicki wzór malowania tarcz z bardzo dawnego okresu GW (kiedy wstawiali freehandowe i czasem bardzo skomplikowane obrazki i kusi mnie bo będzie absolutnie od czapy na tym chosenie.. a jednocześnie ten pomarańcz w dziwny sposób na nim działa, taka kakofonia kolorystyczna ale dająca fajny efekt kompozycyjny.
Nie byłem przekonany do tego dopóki nie nałożyłem pomarańczu (ale pomyślałem, i tek kupie tych chosenów drugi zestaw - a może i trzecie więc nawet jak go zepsuje to mała strata..więc malowałem go ryzykownie - normalnie jestem bardzo zachowawczy i mam problem z doborem kolorów), ale teraz bardzo mi się podoba.
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
http://waristheh-word.blogspot.com/2012 ... dheim.html
Tym razem raczej wprawka niż gotowy model, ale updejt jakiś a ostatnio z tym krucho..
Kapitan najemników z Mordheim a raczej próby i testy grubo wyszywanej tkaniny na jego płaszczu.
Nie jest to efekt powalający niestety, ale liczę, że ise poprawie nim przejdę do forge worldowego inkwizytora.
Tym razem raczej wprawka niż gotowy model, ale updejt jakiś a ostatnio z tym krucho..
Kapitan najemników z Mordheim a raczej próby i testy grubo wyszywanej tkaniny na jego płaszczu.
Nie jest to efekt powalający niestety, ale liczę, że ise poprawie nim przejdę do forge worldowego inkwizytora.
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
Hehehe pamiętacie moje śmieszne zabawki z Auchana ?
Oto kolejne dwie pomalowane. Z których jestem zadowolony całkiem
Więcej na Blogu tradycyjnie
http://waristheh-word.blogspot.com/2012 ... nda-2.html
Oto kolejne dwie pomalowane. Z których jestem zadowolony całkiem
Więcej na Blogu tradycyjnie
http://waristheh-word.blogspot.com/2012 ... nda-2.html
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
Dzięki..
Modelarsku głowy nie urywają, ale jak na modele do gry , zwłąszcza takie ze sklepu z zabawkami wyglądają poważnie i dadzą radę koło modeli dedykowanych na stole bez kłopotu :>
Modelarsku głowy nie urywają, ale jak na modele do gry , zwłąszcza takie ze sklepu z zabawkami wyglądają poważnie i dadzą radę koło modeli dedykowanych na stole bez kłopotu :>
- Jarek
- Général en Chef
- Posty: 4621
- Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 85 times
Re: War is the H-Word
Szkoda, że nieczęsto się do marketów sam wybieram, może też bym coś ustrzelił okazyjnie.
Ale niestety, z córką to trzeba te regały szerokim łukiem omijać
Ale niestety, z córką to trzeba te regały szerokim łukiem omijać
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
Ostatnio same rozczarowania.. Czatuje na więcej tych WABów od pół roku..
Za to w ToysRUs są fenomenalne Leopardy 2 SIKU po 10 zł..
Ale to chyba tylko w Wawie
Za to w ToysRUs są fenomenalne Leopardy 2 SIKU po 10 zł..
Ale to chyba tylko w Wawie
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
Skończona mniej lub więcej banda do Mordheim..
Brakuje podstawek i pewnie jakiejś drobnicy (zwłaszcza u zwadźcy) oraz kilku zawodników z bronią do walki wręcz..
http://waristheh-word.blogspot.com/
Brakuje podstawek i pewnie jakiejś drobnicy (zwłaszcza u zwadźcy) oraz kilku zawodników z bronią do walki wręcz..
http://waristheh-word.blogspot.com/
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
Po pewnej przerwie
Zły wężoludź z Nottingham..
Z koleżankami
Z Duchessą (WIP)
Więcej na blogu
http://waristheh-word.blogspot.com/2012 ... ltist.html
Zły wężoludź z Nottingham..
Z koleżankami
Z Duchessą (WIP)
Więcej na blogu
http://waristheh-word.blogspot.com/2012 ... ltist.html