Liga Hannibal: Rome vs Carthage - ogólna dyskusja
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43386
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3948 times
- Been thanked: 2514 times
- Kontakt:
Liga Hannibal: Rome vs Carthage - ogólna dyskusja
Pomysł zorganizowania takich rozgrywek w sieci wyszedł od Franka Strzały. Grał on już z powodzeniem w "Hannibala" po sieci, a że gra nie jest zbyt trudna, a jest dość popularna, sądzimy, że powołanie ligii ma sens, tym bardziej, że ze wstępnych rozmów z niektórymi z Was wynikało, że bylibyście zainteresowani.
Pozostaje przedyskutować sprawy organizacyjne. Proponuję też wszystkim chętnych do udziału w lidze zgłaszanie się w tym wątku.
Od strony organizacyjnej podstawowa sprawa to regulamin - tutaj nie kombinując wiele wzięlibyśmy za podstawę regulamin sąsiedniej Ligii Twilight Struggle, który generalnie się sprawdził. Można go co najwyżej modyfikować.
Rozgrywki byłyby na Vassalu, więc Ci z Was, którzy są nieobeznani, musieliby się ciut doszkolić, ale nie jest to trudne.
Jeśli chodzi o sędziowanie, Franek zaproponował je mnie. Grałem już w grę ponad 10 razy, więc sądzę, że będę sobie w stanie poradzić.
To kiedy zaczną się rozgrywki, jak dużo czasu przewidujecie na grę i inne kwestie czasowe - są do ustalenia.
Pozostaje jeszcze kwestia ewentualnego nakładania się lig, ale rozwiążemy to w ten sposób, że wydłużymy czas na gry, tak żeby chętni do obu lig mogli się jakoś wyrabiać. Druga sprawa jest taka, że Monthion wspominał mi, że przewiduje krótkie przerwy w lidze TS, tak żeby "się nie przejadło". Stąd ewentualnie można obie ligii zorganizować tak, żeby edycje były naprzemiennie. Tutaj zależnie jak większość będzie chciała, ostateczną decyzję zostawiam Monthionowi.
Tyle na wstępie, kto byłby zainteresowany, zachęcam do zgłaszania się. Franek zapewne też napisze od siebie jak widzi te rozgrywki.
Pozostaje przedyskutować sprawy organizacyjne. Proponuję też wszystkim chętnych do udziału w lidze zgłaszanie się w tym wątku.
Od strony organizacyjnej podstawowa sprawa to regulamin - tutaj nie kombinując wiele wzięlibyśmy za podstawę regulamin sąsiedniej Ligii Twilight Struggle, który generalnie się sprawdził. Można go co najwyżej modyfikować.
Rozgrywki byłyby na Vassalu, więc Ci z Was, którzy są nieobeznani, musieliby się ciut doszkolić, ale nie jest to trudne.
Jeśli chodzi o sędziowanie, Franek zaproponował je mnie. Grałem już w grę ponad 10 razy, więc sądzę, że będę sobie w stanie poradzić.
To kiedy zaczną się rozgrywki, jak dużo czasu przewidujecie na grę i inne kwestie czasowe - są do ustalenia.
Pozostaje jeszcze kwestia ewentualnego nakładania się lig, ale rozwiążemy to w ten sposób, że wydłużymy czas na gry, tak żeby chętni do obu lig mogli się jakoś wyrabiać. Druga sprawa jest taka, że Monthion wspominał mi, że przewiduje krótkie przerwy w lidze TS, tak żeby "się nie przejadło". Stąd ewentualnie można obie ligii zorganizować tak, żeby edycje były naprzemiennie. Tutaj zależnie jak większość będzie chciała, ostateczną decyzję zostawiam Monthionowi.
Tyle na wstępie, kto byłby zainteresowany, zachęcam do zgłaszania się. Franek zapewne też napisze od siebie jak widzi te rozgrywki.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Bardzo chętnie tylko by ramy czasowe nie ograniczały zbytnio rozgrywek.
By były szerokie.
Ja może będę uczestniczyć w dalszych edycjach turniejów Twilight Struggle i może być trudno grać na tylu frontach.
Dla mnie graficzne przedstawienie mapy nie jest aż tak ważne (tak samo dla jednego z mych kolegów który być może zgłosi chęć uczestnictwa również) i chętnie zagram w tę grę poprzez Wargameroom.
Nie wiem czy potrzebne są 2 spotkania każdego z każdym choć byłoby to chyba sprawiedliwe.
Ale zależy ile czasu jest do dyspozycji i ilu uczestników.
By były szerokie.
Ja może będę uczestniczyć w dalszych edycjach turniejów Twilight Struggle i może być trudno grać na tylu frontach.
Dla mnie graficzne przedstawienie mapy nie jest aż tak ważne (tak samo dla jednego z mych kolegów który być może zgłosi chęć uczestnictwa również) i chętnie zagram w tę grę poprzez Wargameroom.
Nie wiem czy potrzebne są 2 spotkania każdego z każdym choć byłoby to chyba sprawiedliwe.
Ale zależy ile czasu jest do dyspozycji i ilu uczestników.
- Franek Strzała
- Sergent-Major
- Posty: 152
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
Witam serdecznie,
cieszę się, że wątek wreszcie ruszył.
Odnośnie spraw organizacyjnych to lwia część regulaminu proponuję wziąć z regulaminu TS.
Co do modyfikacji jak ramy czasowe i na jakiej platformie gramy jest generalnie do dogadania i każdy kto chce grać jest serdecznie zaproszony do składania propozycji. Osobiście uważam, że można dopuścić 2 systemy do rozgrywek: Vassal i Wargameroom. Ja jednak grałem tylko na Vassalu i bardzo polecam. Czekamy na zgłoszenia i propozycje rozgrywek.
pozdrawiam
Franek
cieszę się, że wątek wreszcie ruszył.
Odnośnie spraw organizacyjnych to lwia część regulaminu proponuję wziąć z regulaminu TS.
Co do modyfikacji jak ramy czasowe i na jakiej platformie gramy jest generalnie do dogadania i każdy kto chce grać jest serdecznie zaproszony do składania propozycji. Osobiście uważam, że można dopuścić 2 systemy do rozgrywek: Vassal i Wargameroom. Ja jednak grałem tylko na Vassalu i bardzo polecam. Czekamy na zgłoszenia i propozycje rozgrywek.
pozdrawiam
Franek
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 14 lutego 2011, 07:24 przez Franek Strzała, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam
Franek
Franek
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
- Franek Strzała
- Sergent-Major
- Posty: 152
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
Jest bardzo przyzwoity i odzwierciedla 1 wydanie gry.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 14 lutego 2011, 07:23 przez Franek Strzała, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam
Franek
Franek
- Ouragan
- Sergent
- Posty: 143
- Rejestracja: piątek, 8 października 2010, 10:25
- Lokalizacja: Poznań-miasto bez strategów
Bym sie wstepnie zgłosił. Ale nigdy w gre nie grałem wiec potrzebowałbym wpierw zagrać jakas partie testowo
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 14 lutego 2011, 10:43 przez Ouragan, łącznie zmieniany 1 raz.
- Franek Strzała
- Sergent-Major
- Posty: 152
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
Moim zdaniem wersja angielska na Vassalu jest naprawdę niezła i mi grało się na niej do tej pory naprawdę przyjemnie. Wargameroom jest dla mnie pod względem wizualnym nie do zaakceptowania.
Moge w gre wprowadzic kto ma ochote.
Moge w gre wprowadzic kto ma ochote.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 14 lutego 2011, 21:00 przez Franek Strzała, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam
Franek
Franek
W kwestii formalnej : do rozgrywek tego typu, z uwagi na tematykę gry ,pasuje może bardziej starożytne określenie: "igrzyska" niż bardzo nowoczesne : "liga" .
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
- Franek Strzała
- Sergent-Major
- Posty: 152
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
Rozgrywka w vassalu plus Skype trwa nawet szybciej niż w realu, bo nie trzeba tasowac kart itd.Piotro pisze:Ja bym z chęcią zagrał, ale najpierw chciałbym wiedzieć:
-ile można grać w jedną rozgrywkę? Około 3h jak w realu czy można to rozciągnąć na całe dni?
-czy moduł odzwierciedlający 1 edycję gry tylko wygląda jak 1 edycja a jest najnowszą? Ja grywam w najnowszą, nie znam zasad ze starej...
P.
Pierwsza edycja ma takie same zasady co druga a przynajmniej karty żetony i plansza niczym się nie różni wiec ja zawsze grałem na zasady z 2 edycji ( które pewnie są identyczne z pierwszą edycją)
pozdrawiam
Franek
Franek