I Edycja - rozgrywki grupowe, finał

Zorganizowane rozgrywki ligowe w sieci, odbywające się pod patronatem naszego forum.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

I Edycja - rozgrywki grupowe, finał

Post autor: Raleen »

Jako Sędzia Ligi przeprowadziłem losowanie grup.

I Grupa:

- maciunia
- Franek Strzała
- Ouragan

II Grupa:

- Silver
- Wilk
- polo

Zaczynamy fazę grupową.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Post autor: Silver »

Pierwsza partia z Wilkiem korzystając z programu Wargamerom.
Program wylosował strony.
Ja miałem przydzielonych Rzymian.
W 1 turze głównie rozstawialiśmy wpływy.
Konsul z Rzymu przeniósł się do Galii Cisalpiny na przedmoście przełęczy alpejskich i miałem ją opanowaną.
Kartagińczyk nie dotarł w tej turze do Italii.
Bardzo wzmocniłem tą armie stojącą pod Alpami
W 2 turze wszystko się rozstrzygnęło.
Hannibal z minimalnymi stratami przeszedł przez południowe przejście alpejskie i korzystając z wydarzenia „Hanniball oczarowuje Italię” odebrał mi wpływy w jednej z dzielnic na drodze do Rzymu i stanął pod mą stolicą.
Ja szybko postawiłem kartą 3 wpływy z powrotem.
Potem pomaszerowałem na Rzym.
W bitwie miałem przewagę w kartach.
Bitwa wyrównana ale wygrana przeze mnie a Hannibal musiał uciec aż na południe Italii do Bruttium, do przyjaznego mu plemienia.
W swoim ruchu zastosowałem kartę „Major campaign” i przewiozłem w pobliże Hannibala zwycięskiego konsula i w następującej bitwie pokonałem Hannibala po raz drugi.
Tego już nie przeżył a Kartagina musiała oddać kolejne liczne wpływy i nie mając szans na dalsza grę poddała partię.

Silver (Rzym) vs Wilk (Kartagina) 1:0.
Awatar użytkownika
Wilk
Alférez de Navío
Posty: 541
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 23:28
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Post autor: Wilk »

U, masakra jakaś, tak się kończy, jak się gry nie widzi jakieś półtora roku (dziś odświeżałem zasady), a wargameroom po raz pierwszy. :) Takiego lania w Hannibala nie dostałem nigdy. :)
Dzięki za grę, jako Rzym postaram się stawić większy opór (wargameroom fajny, ale ta plansza to jakieś nieporozumienie, póki co nic tam nie widzę, rozważam rozkładanie sobie gry przed sobą i odtwarzanie na prawdziwej planszy, póki się nie przyzwyczaję, na przykład dziś do Italii dotarłem z opóźnieniem, gdyż umknęło mi jak wygląda przełęcz zwykła :) ).
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Post autor: Silver »

To może jednak anulujemy tą rozgrywkę i potraktujemy jako ćwiczebną?
Awatar użytkownika
Wilk
Alférez de Navío
Posty: 541
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 23:28
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Post autor: Wilk »

Nie no, ja nie jestem za jej anulowaniem - ostatecznie mogłem zapoznawać się z programem wcześniej, rzucić okiem na planszę (w końcu grę w domu mam) i teraz nie mogę się tego domagać, bo nie chcę marnować niczyjego czasu. ;) Ostateczną decyzję pozostawiam Tobie.
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Post autor: Silver »

Zagrajmy - ja Kartaginą a ty Rzymem - i zobaczymy ile jeszcze mamy czasu by dograć ostatecznie.
Ja lubię wargameroom i w tym systemie z przyjemnością zagram kolejny raz, bylebyśmy tylko zgrali się czasowo.
Awatar użytkownika
Wilk
Alférez de Navío
Posty: 541
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 23:28
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Post autor: Wilk »

OK, ponieważ Ty jesteś bardziej dostępny w tygodniu, proponuję w poniedziałek wieczorem wstępnie - jakby co, to się będziemy zdzwaniać. Wargameroom jest faktycznie fajny, szybko się gra, pilnuje zasad, ale mogłaby ta plansza choć trochę być podobna do prawdziwej. ;D
Awatar użytkownika
Franek Strzała
Sergent-Major
Posty: 152
Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Franek Strzała »

Super. Bardzo sie ciesze, ze juz pierwsze gry sie powoli odbywaja:)
Ostatnio zmieniony niedziela, 6 marca 2011, 22:23 przez Franek Strzała, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam
Franek
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Jak tam posuwają się rozgrywki, bo poza partią Wilka i Silvera coś cicho w temacie?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Wilk
Alférez de Navío
Posty: 541
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 23:28
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Post autor: Wilk »

Już gramy z Sylwkiem rewanż, bardziej się już teraz odcinam, choć oczywiście początek gry skopałem dzięki pochrzanieniu reguł o izolacji politycznej. :)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Oj, coś czuję, że będę musiał z Wami kiedyś potrenować face to face w Agresorze ;) .

No, ciekaw jestem w każdym razie jak się to skończy :) .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Post autor: Silver »

Na razie tylko z Wilkiem udało mi się troszkę zagrać i być może tylko na tym się skończy jak niebawem z nim dogram.
Ale też poza ligą jestem chętny na Hannibala w systemie Wargameroom.
Dobrze zaprogramowany to system i już parę razy nie pozwolił na nieprawidłowe zagrania.
Awatar użytkownika
maciunia
Porucznik
Posty: 715
Rejestracja: piątek, 1 lutego 2008, 16:00
Lokalizacja: WWY
Kontakt:

Post autor: maciunia »

Dzisiaj razem z Frankiem rozpoczęliśmy wreszcie długo odkładaną partię, na razie jesteśmy po pierwszym etapie.
Mówimy gierka, myślimy zjarka.
Youtube nie jest od tego, żeby ludzie go oglądali, tylko od tego, żeby dawali suby - WojennikTV
Awatar użytkownika
Franek Strzała
Sergent-Major
Posty: 152
Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Franek Strzała »

Proponuje zakonczyc faze rozgrywek grupowych z momentem rozegrania wszystkich partii a nie z konkretna data tzn. 27.03.
w przypadku braku sprzeciwu proponuje przyjac ten postulat jako obowiazujacy do 1 edycji.
pozdrawiam
Franek
Awatar użytkownika
maciunia
Porucznik
Posty: 715
Rejestracja: piątek, 1 lutego 2008, 16:00
Lokalizacja: WWY
Kontakt:

Post autor: maciunia »

Skończyliśmy z Frankiem pierwszą rozgrywkę, przegrałem Rzymem.
Mówimy gierka, myślimy zjarka.
Youtube nie jest od tego, żeby ludzie go oglądali, tylko od tego, żeby dawali suby - WojennikTV
Zablokowany

Wróć do „Forumowa Liga Hannibal: Rome vs Carthage”