Strategie

Tarczę można zawsze zgubić/ zostawić w obozie/ przegrać w kości.

Mogli ją rozbić rzymscy siepacze..

Chyba zrezygnuję z tej tarczy, albo położę ją gdzieś w rydwanie, jak się zmieści .

Koniki czekają na lakierowanie. Główki w rzeczywistości mają inny kolor włosów. Chyba pora rozejrzeć się za nowym aparatem;)

Główki wyszły super.

Świetnie wyglądają.

Wodza piechoty dać na tarczę jak w Asteriksie...

Dzięki za dobre słowo .

Drugi rydwan gotowy. W rydwanie jest trochę ciasno, dlatego zrezygnowałem już z tarczy.

Modele bajkowe, żywe kolory i świetne zarosty. Grzywa tego jasnobrązowego konia wygląda jak futro tygrysa .

Ano.. nie wiem jak to robisz Maciejusie..

Photoshop
Jak zwykle śliczne.
Ciekawe co z tymi dobrymi malarzami że akurat wybierają te armie do DBA które mam do pomalowania najpierw Inkub z Persami a potem Maciejus z Brytami i demoralizują mnie.

Dzięki . Jeżeli chodzi o kolorki, to Pactry stanowią, gdzieś tak 95% . Teraz zrobiłem sobie przerwę od rydwanów, aby skończyć Niemców, co nastąpi za dwa dni. Potem pewnie wrócę do nich, ale również mam ochotę wziąć się za Wikingów. Możliwe, że ma na to wpływ pewien serial hehehe.

Ehh wakacje się kończą i pora brać się za obowiązki . Z żalem muszę na chwilkę odłożyć malowanie hindusów i kolejnego spejsmarinsa. Ostatnio przez kilka godzin malowałem naramiennik i męczyłem się aby kruk wyszedł jak należy, a kiedy już to zrobiłem to musiałem całkiem spartolić tło, no i zaczęło się zdzieranie nożykiem naramiennika na prawie już skończonej figurce. xD

Się rozgadałem, a pierwszy wojownik z kolejnych rydwanów czeka .
Figurka jest identyczna jak poprzedni hipek dlatego postanowiłem, że dla urozmaicenia ten będzie z tarczą. Będę musiał jakoś ją zmieścić w rydwanie.

Figurkę właśnie skończyłem malować. I dlatego niektóre elementy się błyszczą ( hełm ). Sprawy nie ułatwia fakt, że za moment będę miał burzę, więc zdjęcia robione przy silnym sztucznym świetle.

Jesteś szalony jeśli chodzi o malowanie kratki na tarczy i spodniach.
A myślałem, że moje malowanki jakoś wyglądają. Przekonujesz mnie, jak bardzo się myliłem.
Rewelacyjna praca.

Dzięki Krassus! . Kiedyś nie lubiłem malować krat, dlatego dwie armie Celtów leżą nieruszane już od dłuższego czasu ;D, ale powoli przekonuję się do nich.

Sliczne. A kratka nie jest taka trudna, znacznie gorzej zrobic osmańskie esy floresy

Dzięki . Dzisiaj skończyłem koniki, czekają na lakierowanie, ale już zobaczyłem, że muszę pewną rzecz poprawić. Dorobiłem cztery główki, oj nie są idealne, wyszły płasko no i niewiele na tych zdjęciach widać . Przydałby się jakiś toturial jak lepić figurki