To na pewno nie jest tak, że całkiem nie brali pod uwagę. Musiałbyś natomiast trochę więcej tego rodzaju treści zawrzeć w swoim wątku, np. jak patrzę na wątek pracy o cesarskich kirasjerach, to powielenie paru informacji z Osprey'a czy z podręcznika do OiM aż tak wiele nie wnosi. Poza tym była duża konkurencja, a system oceniania koncentruje się na czterech najlepszych pracach, więc właściwie ta sama uwaga co do kolegi niżej.Cesarski pisze:Wielka szkoda, że oceniający nie brali pod uwagę waloru edukacyjnego prac i historyczności odwzorowania modeli a skupili się na warsztacie malarskim, mimo iż jest o tym zapis w regulaminie.
Natomiast zgadzam się, że jest coś na rzeczy, iż te kwestie nie są aż tak bardzo brane pod uwagę jak mogłyby być. Póki co regulamin daje jednak jurorom swobodę decyzji jak bardzo to uwzględniać. Będę nad tym myślał przygotowując kolejną edycję.
Zwiadowcy byli świetni, to jedna z prac, która najbardziej mi się podoba w tej edycji i nie piszę tego jedynie na potrzeby tej dyskusji. Natomiast w kategorii figurek 28 mm była mordercza konkurencja. O podium walczyło 21 prac. W tej sytuacji każdy kto dostał tam jakiekolwiek punkty może być z siebie dumny. Nie mówiąc już o tych, którzy ostatecznie znaleźli się na podium.rilian pisze:Miło mi, że moje prace zostały docenione (choć brak nawet jednego punkciku dla moich zwiadowców zabolał biedaków ).
Generalnie system punktowania koncentruje się na wyłonieniu podium i był dostosowany do mniejszej liczby uczestników. W tej edycji spadła na nas w niektórych kategoriach klęska urodzaju. Będę starał się z tego wyciągnąć wnioski i już dziś mogę wstępnie zapowiedzieć, że planuję zmianę systemu punktowania tak by jurorzy mogli przyznawać punkty większej liczbie prac i docenić także tych, którzy znaleźli się na dalszych miejscach (poza ścisłą czołówką). Będziemy jeszcze o tym dyskutować jak będzie się zbliżać kolejna edycja.