Strategie

Oto moja druga praca. Do tej chwili zdążyłem już pokolorować wstępnie koniki.

Koniki po zastosowaniu strong tone. Teraz z nim się pobawię, gdyż przeważnie używałem soft tone. Niestety zdjęcia robię z komórki.

Ciekawie, ciekawie. Koniki wyglądają smakowicie.
Szkoda tylko, że komórką

Zgadzam się, że fajnie to wygląda, na tyle na ile mogę powiedzieć patrząc moim niewprawnym okiem .
Co do zdjęć - nie są złe, zresztą byle końcowe było dobre

Jeden ludek wstępnie pokolorowany.

Kolejny etap.

Po dłuższej przerwie wziąłem się za królową. Pierwszy etap prac.

Teraz pora na rydwan, pierwsze kolorowanie. Pod spodem podstawka. Postanowiłem utrudnić sobie życie i tym razem użyłem sody oczyszczonej i vicolu. Mam tutaj pewną koncepcję ale nie wiem czy przypadkiem nie porywam się z motyką na słońce, zobaczymy.

Ok, podstawka pokolorowana na brązowo , farbka błyszcząca. Kolejne zdjęcie z kamykami i kawałkami korka, które zostały pomalowane na czarno i przetarte szarym kolorem.

Maciejus_exe pisze:Ok, podstawka pokolorowana na brązowo , farbka błyszcząca. Kolejne zdjęcie z kamykami i kawałkami korka, które zostały pomalowane na czarno i przetarte szarym kolorem.

Podstawka wygląda fajnie, zastanów się nad taką ilością kamieni ponieważ w takich warunkach nie dało by się użyć rydwanów. Sam na jednej podstawce rydwanów dałem głaz co mnie teraz trochę gryzie.

Połowa trawki już jest.

Zobaczę na końcu jak będzie to wszystko wyglądać i najwyżej wtedy poprzykrywam kamienie trawą

Figurki przygotowane do lakierowania. Tylko jeszcze muszę wycieniować koła.

Oczy .... nie rób tego tym figurkom, nie maluj ich.
Rozumiem, że na kobiecie jazda czymś takim może robić wrażenie, ale tak przerażony woźnica to już niefajnie wygląda.

Skończone. Niestety zdjęcia z komórki. Przy robieniu zdjęć miałem problemy ze światłem dlatego wrzucam wszystkie . Mam nadzieję, że to nie problem. Jeśli chodzi o oczy, w rzeczywistości nie są tak bardzo widoczne. Myślałem nad tym aby je usunąć ale tylko przez chwilę . Uzasadniam to tym, iż mamy tutaj do czynienia z figurkami 15 mm gdzie często proporcje nie są zachowane i większość rzeczy jest dość umownych( inaczej skala 1:72 ), w związku z tym można również sobie pozwolić samemu na pewne wariacje . Tutaj również ograniczał mnie czas, wczoraj wziąłem się za poprawianie twarzy i skończyło się tym , iż przez godzinę musiałem malować ją od podstaw.

Podstawkę chciałem zrobić tak aby wyglądała jak po ostrej ulewie.