"przyszła kolej na model czeskiego czołgu lekkiego Panzer 35(t). W tej skali to unikatowy model, [...], który o ile jest dostępny, to w cenie prawie trzy razy większej niż model FtF. Powtarza się więc na szczęście sytuacja, że modele pojazdów naszego producenta są bardzo konkurencyjne cenowo"
Wlasnie! Nie zastanwia was dlaczego ten typ jest tak slabo reprezentowany w modelarstwie?
Czolg ten moze i piekny nie byl, ale na standardy poczatku wojny, a wrzesnia tym bardziej, byl to dobry i w pelni uzyteczny sprzet. Nie rewelacyjny ale przyzwoity.
W rankingu niemieckich czolgow roku 1939 plasuje sie dokladnie w polowie - miedzy Pz II a 38(t).
Tymczasem mozna dostrzec pewien popkulturowy ostracyzm wobec tej konstrukcji. Niemal nie ma go w modelarstwie, filmach i grach komputerowych.
Np. w "CP" czy "Blitzkriegu". WoT pomijam bo tam rozne dziwactwa sie pojawiaja.
I wlasnie kwestia komputerowych potyczek nasunela mi pewna mysl.
Mianowicie wlasnie to Panzer 35(t) pojawia sie jako czolg do prowadzenia w grze "Wilczy Szaniec".
Gry nie bede tu opisywal bo to nie ten dzial. Przypomne tylko ze jest to dosc slynny slabiak, wrecz traktowany reprezentatwnie.
Moim zdnaiem produkcja ta nie zasluguje na taka krytyke, jezeli wziasc pod uwage co uzyskano, produkujac ja doslownie w garazu
oraz ile kosztowala
.
Natulalnie poziomy sa durnowacie zaprojektowane (wykonanie lepsze) a dubbing wola o pomste do nieba. Natomiast czolgowe etapy z udzialem wspomnianego czolgu sa zrobione przyzwoicie i moga konkurowac z pierwszymi CoD-ami i MoH-ami (mozna wysiadac z czolgu!).
Dodam ze pojazd pojawia sie w prawidlowym historycznym kontekscie (sluzba tylowa).
Podsumowujac jestem przekonany ze wlasnie poprzez ten wystep w slabym produkcie czolg ten dostal bardzo zla prase. I tak jak wspomnialem cieszy sie w popkulturze niezasluzenie bardzo zla slawa i jest tak nielubiany.
Na zakonczenie dodam ze w 1939 roku stanowil godnego przeciwnika dla kazdego polskiego pojazdu pancernego z 7TP wlacznie.