Kto by Wam zarzucił? Chyba jedynie wydawca i jego wierni pretorianie. Czym by się to różniło od sytuacji bieżącej?Raleen pisze:Wtedy pewnie zarzucano bym nam celowy czarny PR i nieuzasadnione atakowanie wydawcy zanim produkt został w całości opublikowany.george pisze:Czemu osoba, która w mniejszym czy większym stopniu wspierała produkt (portal ten miał patronat) błędy wskazuje dopiero teraz, kiedy można już popić wodą i produkt z niedociągnięciami trafił do odbiorców? Można było temu zapobiec.
Na pewno to się bardzo przysłuży rodzimemu wojnograniu ...
Jako forum wspierające mieliście większe możliwości i mandat niż zwykli grajkowie.
Nabraliście wody w usta, a teraz ta woda jest wypuszczana poniewczasie.
Najbardziej na tym wszystkim skorzystał wydawca, a stracił wargaming.