Strona 1 z 1

Kriegspiel na 2 stoły

: poniedziałek, 23 grudnia 2013, 20:50
autor: Kadzik
Naniosłem ostatnie poprawki i zapodkładowałem wszystkie budynki na czarno. Jak będzie więcej wolnego czasu w pracy przed nowym rokiem mam nadzieję je dokończyć.

Od razu zadam pytanie: czy chcemy ruszać z kampanią powiedzmy od początku marca? Jeżeli tak, to warto by przy następnym spotkaniu ustalić, co jest nam potrzebne i podzielić się pracą. Figurkowo jesteśmy doskonale zaopatrzeni, ale przydałoby się jeszcze nieco terenu chyba. Koniecznie też musimy ustalić kilka zmian w zasadach

Druga sprawa, którą chciałbym poruszyć, bo chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu. Czy bylibyście chętni na grę z odzwierciedleniem zasad ograniczonego widzenia na dwóch stołach. Działa to w ten sposób, że rozstawiane są dwa identyczne stoły, każda ekipa dostaje swój i rozkłada swoje figurki. Sędzia prowadzący umieszcza modele przeciwnika na stole danej ekipy dopiero w momencie, kiedy stają się widoczne.
Głównym plusy takiej rozgrywki jest pełne wrażenie "Fog of War". Nie dość, że nie wiemy gdzie dokładnie jest przeciwnik, to jeszcze może się wycofać i uderzyć w zupełnie inne miejsce. Super będzie to działać w M&T gdzie widoczność jest już wpisana w zasady.
Podstawowym problemem jest konieczność posiadania podwójnej ilości wszystkiego: modeli i terenu; ponieważ akcja toczy się na równocześnie dwóch stołach. Konieczność posiadania prowadzącego jest drugorzędna, bo zawsze służę chęcią :)
Jak przejrzałem naszego zasoby, to nie mamy większego problemu z wystawieniem takiej potyczki:
Yori - 10 szkotów, 6 rangerów i 6 Indian
Nosek - 10 regularnych, 8 rangerów
Sowabud - 10 regularnych, 6 Indian
Kadzik - 10 Marines, 6 Indian

Myślę, że warto taką małą, powiedzmy 250 punktów potyczkę spróbować :)

Re: Muskets & Tomahawks

: piątek, 27 grudnia 2013, 23:20
autor: Yori
Musimy koniecznie wypróbować ten kriegspiel na dwa stoły. Do mojej ekipy dopisz jeszcze 6 lekkich (wkrótce będę miał gotową 12-kę).

Re: Muskets & Tomahawks

: sobota, 28 grudnia 2013, 21:55
autor: Kadzik
Super!
Proponuję następujące założenia:
1. Większość terenu potraktować jako dość rzadki las dający light cover. Rozstawimy po prostu drzewa na stole plus kilka placków drzew symbolizujących dense cover. Do tego jakąś polanę oznaczoną np. powalonymi pniami drzew. Wszystko po to, by dość mocno ograniczyć zasięg widzenia.
2. Zagramy wczesnym rankiem, co da nam dodatkowy modyfikator -1 do widoczności. Dzięki temu Indian i nieregularnych będzie widać dopiero z 18".
3. Proponuję, by regularnych potraktować jako lekką piechotę. Według oficjalnych regulacji mundurowych nie różniła się specjalnie od regularnych, a na pewno w terenie, w jakim będziemy toczyć starcie, spisze się lepiej.
4. Będziecie grali na tajne scenariusze i Side Ploty, wybrane przeze mnie :) (no nie wyobrażam sobie tutaj np. kampnienia się z beczułkami whisky) także element zaskoczenia poza widocznością wystąpi również w niewiedzy, co dokładnie chce zrobić przeciwnik i jak mu to uniemożliwić.

Howgh!

Re: Muskets & Tomahawks

: sobota, 28 grudnia 2013, 23:39
autor: Yori
Wszystkie Twoje propozycje są bardzo dobre. Z kontekstu Twoich wypowiedzi wynika, że będziesz Mistrzem Gry :P

Dość niewdzięczne zadanie - my dobrze się bawimy, Ty trochę mniej ;)

Re: Muskets & Tomahawks

: niedziela, 29 grudnia 2013, 21:32
autor: Kadzik
Zobaczymy, kto się będzie lepiej bawił :P Mi rola organizacyjna bardzo pasuje :)

Re: Muskets & Tomahawks

: niedziela, 29 grudnia 2013, 22:22
autor: sowabud
Raz jeden bylem sedzia jak gralismy w moj Budapeszt, nie przystosowany do tego, ale jednak sprobowalismy. Bawilem sie swietnie. My z Jani bejem wprowadzimy kolejny element maskujacy - bedziemy mowic w jezyku HUronow.