[Muskets & Tomahawks] Skromne początki drapichrusta

Forum systemu bitewnego "Muskets & Tomahawks".
drapichrust7
Enfant de troupe
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 3 marca 2014, 09:24

[Muskets & Tomahawks] Skromne początki drapichrusta

Post autor: drapichrust7 »

Mój pierwszy i, na razie, jedyny pomalowany model do M&T (brytyjski ranger):

http://s1330.photobucket.com/user/drapi ... 1.jpg.html

Wrzucam go jako motywację do dalszego malowania (sorry za niepomalowaną krawędź podstawki).
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Skromne początki [modele drapichrusta]

Post autor: AWu »

Kolejny świetny model do tej gry.. Coś z M&T się robi system z najlepiej pomalowanymi armiami :shock: :?

Tradycyjnie pomarudzę ciut na odcień zielonego. Nie wiem czy to by tak wyglądało w XVIII wieku w środku lasu, ale to detal w zasadzie. Żywiej pomalowane modele wyglądają lepiej.
I nie jestem pewien czy różowy to dobry kolor na podwiązywanie spodni :)
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Skromne początki [modele drapichrusta]

Post autor: Telamon »

Zieleń chyba powinna być a'a Lincoln green.

Bardzo fajny. Super czapa. ;) Żywa podstawka (muszę w końcu kupić trochę kwiatków) wpada w oko.
Conquest robi świetne twarze swym figurkom. Spróbuj następnej domalować oczy, dobre oczy sporo wnoszą.
Awatar użytkownika
Yori
Praefectus Praetorio
Posty: 1696
Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!

Re: Skromne początki [modele drapichrusta]

Post autor: Yori »

Ekstra! A podwiązki koszerne! Cały model koszerny! Rewelacja!

Cieszę się, że wreszcie ktoś zasili Brytyjczyków :D
Telamon pisze:Spróbuj następnej domalować oczy, dobre oczy sporo wnoszą.
Ależ wręcz przeciwnie. IMHO pomaluj krawędzie i Twój model będzie kompletny.
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Skromne początki [modele drapichrusta]

Post autor: Telamon »

Ależ wręcz przeciwnie
Oczy to "zwierciadło duszy", spojrzenie nadaje figurce życia i charakteru. W 28mm są dobrze widoczne i szkoda nie wykorzystać bardzo ładnych gałek ocznych bo można uzyskać lepszy efekt pokroju tego:

http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 8#p1203838

Zdziwienie, wściekłość, fanatyzm, znudzenie.

Oczywiście mówię za siebie.
Awatar użytkownika
Yori
Praefectus Praetorio
Posty: 1696
Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!

Re: Skromne początki [modele drapichrusta]

Post autor: Yori »

Szczególnie Bretończycy w garnkach na głowie potwierdzają Twoją teorię o zwierciadle duszy zaklętej w kawałku metalu i plastiku :D

Są dwie szkoły - jedni malują, drudzy nie. I nie ma sensu się spierać na ten temat, bo przypomina to dyskusję o przewadze Wielkanocy nad Bożym Narodzeniem.
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Skromne początki [modele drapichrusta]

Post autor: Telamon »

Szczególnie Bretończycy w garnkach na głowie potwierdzają Twoją teorię o zwierciadle duszy zaklętej w kawałku metalu i plastiku
Wymieszani z tymi bez garnków ukazują na ich tle swą zdehumanizowaną przez brak ocząt naturę. :ugeek:

Zgadzam się, nie ma co się o to kłócić.
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Skromne początki [modele drapichrusta]

Post autor: AWu »

Zwłaszcza, że super pomalowane oczy wychodzą genialnie, ale są diabelnie trudno do pomalowania przekonującego.
I najczęściej jak się nie ma przekonania i żelaznej cierpliwości wychodzą wytrzeszcze jak ten twój który usiadł na jeżu podczas przeładowywania muszkietu :>

A ten tutaj Drapichrustowy ma żywą facjatę i bez oczu. Zgadzam się z Yorim w pełni tutaj.
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Skromne początki [modele drapichrusta]

Post autor: Telamon »

I najczęściej jak się nie ma przekonania i żelaznej cierpliwości wychodzą wytrzeszcze jak ten twój który usiadł na jeżu podczas przeładowywania muszkietu :>
Bo był moją trzecią figurką w tej skali, a sam spryciarzu spróbuj pomęczyć figurki Perrych, które są przegięte w drugą stronę doskonałości i "łapią" dzięki temu nadlewki między gałką oczną a powiekami. Na Frontiersmenach z Conquesta może sobie odbiję. Oczy pierwszego, który miał szczęście masz po lewej. :P

Trzeba ćwiczyć. Za dwu(setnym)dziestym razem to jakoś wyjdzie. ;) Na stole natomiast spełnia swą rolę tzn. widać mały czarny punkt w białej obwódce.
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Skromne początki [modele drapichrusta]

Post autor: AWu »

Ale od samych oczu znacznie ważniejsze dla efektu jest cieniowanie twarzy.

Oczy to bonus, ale widoczny tylko na zdjęciach figurek wrzucanych w neta. A twarze widzisz w grze.
drapichrust7
Enfant de troupe
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 3 marca 2014, 09:24

Re: Skromne początki [modele drapichrusta]

Post autor: drapichrust7 »

Dzięki za komentarze!

Jeśli chodzi o różowe podwiązanie spodni - znalazłem w sieci rycinę, którą się zasugerowałem. Oczywiście mogła być błędna...
Dobre malowanie oczu jest faktycznie trudne. Rzadko się na nie decyduję bo efekt zawsze jest niewiadomą a źle wykonane oczy mogą, moim zdaniem, popsuć całą figurkę.
Awatar użytkownika
Corsarii
Sergent
Posty: 134
Rejestracja: poniedziałek, 5 października 2009, 01:10
Lokalizacja: Kraków

Re: Skromne początki [modele drapichrusta]

Post autor: Corsarii »

Elegancki Ranger.
Na warsztacie - wszystkiego po trochu....
"Rzucisz szelmę w jedną przerębel, to on ci drugą wypłynie i jeszcze śledzia żywego w pysku trzyma"
"Oj oj oj wojna panna zła, chłopca zabrać chce, a on jej kosza da"
Zablokowany

Wróć do „Muskets & Tomahawks”