Szukam systemu...
- jimmor
- Adjudant Commandant
- Posty: 1903
- Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 197 times
- Been thanked: 483 times
- Kontakt:
Szukam systemu...
Syn (11l.) zastawił mi Cobi pół pokoju, gdyż wdał się w wyścig zbrojeń z kolegą z klasy. Tak sobie pomyślałem, że może dałoby się skanalizować ich zainteresowania na nieco mniejszą skalę a jednocześnie na coś, czym być może będą chcieli zajmować się nadal za kolejne 3-5-15 lat.
Jaki system do starć pancernych byście polecili na początek dla 11-latka? Oczywiście nie do wozów Cobi, a raczej coś 1/300...
Jaki system do starć pancernych byście polecili na początek dla 11-latka? Oczywiście nie do wozów Cobi, a raczej coś 1/300...
- twhistoria
- Capitaine
- Posty: 865
- Rejestracja: poniedziałek, 6 października 2014, 13:55
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 233 times
- Been thanked: 138 times
- Kontakt:
Re: Szukam systemu...
Na początek Tanks https://sklep.wargamer.pl/category/tanks w skali 1:100 z ładnymi plastikowymi modelami i prościutkimi zasadami wydanymi w języku polskim. Później można się przesiąść np. na Flames of War https://sklep.wargamer.pl/category/flames-of-war bo modele są w tej samej skali, trzeba tylko do czołgów dokupić piechotę i resztę zabawek.
Jeśli interesuje Cię jednak konkretnie skala 1:300 (według mnie dla 11 latka to nie jest dobra skala, bo im dziecko mniejsze tym zabawki powinny być większe ) to kupując zestawy GHQ kompanijne https://www.magistermilitum.com/scale/1 ... at[]=60064 otrzymujesz razem z nimi taką uproszczoną tylko do czołgów wersję gry Micro Armour, ale niestety tylko po angielsku http://www.ghqmodels.com/pdf/WWII%20tank%20game.pdf (być może już to kiedyś przetłumaczyłem ale mogę to sprawdzić dopiero jak do domu wrócę).
Jeśli interesuje Cię jednak konkretnie skala 1:300 (według mnie dla 11 latka to nie jest dobra skala, bo im dziecko mniejsze tym zabawki powinny być większe ) to kupując zestawy GHQ kompanijne https://www.magistermilitum.com/scale/1 ... at[]=60064 otrzymujesz razem z nimi taką uproszczoną tylko do czołgów wersję gry Micro Armour, ale niestety tylko po angielsku http://www.ghqmodels.com/pdf/WWII%20tank%20game.pdf (być może już to kiedyś przetłumaczyłem ale mogę to sprawdzić dopiero jak do domu wrócę).
Zapraszam do zapoznania się z moim blogiem http://twhistoria.blogspot.com
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Szukam systemu...
Bolt Action Tanks War. Modele tanie, w miarę łatwe do pomalowania. Wystarczy starter kupić albo same czołgi + podręcznik (są online do poczytania) + kostki.Jaki system do starć pancernych byście polecili na początek dla 11-latka? Oczywiście nie do wozów Cobi, a raczej coś 1/300...
Przy czym syn nie dozna wielkiego szoku z przeskoku skali.
- twhistoria
- Capitaine
- Posty: 865
- Rejestracja: poniedziałek, 6 października 2014, 13:55
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 233 times
- Been thanked: 138 times
- Kontakt:
Re: Szukam systemu...
Oprócz tego co napisałem powyżej ze strony ODGW można ściągnąć darmową wersję Mein Panzer Junior https://www.odgw.com/forums/files/file/ ... er-junior/, ale chyba po zarejestrowaniu się.
Zapraszam do zapoznania się z moim blogiem http://twhistoria.blogspot.com
- jimmor
- Adjudant Commandant
- Posty: 1903
- Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 197 times
- Been thanked: 483 times
- Kontakt:
Re: Szukam systemu...
Dzięki, ściągnąłem Mein Panzer Junior. 1/300 głównie z uwagi na miejsce mnie interesuje, widzę że bez problemu da się przeskalować. Cale -> cm i do przodu. Jakoś wyrosłem na czołgach 1/72 strzlających na 2m i 48" stół dla pojazdów 28mm mnie odrzuca No i gramy trochę w X-winga, więc skala nie będzie takim szokiem.
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: Szukam systemu...
Jak gracie w X-Winga, to Tanks! to w zasadzie to samo, tylko bez manewrów (czyli bez tego, co w X-Wingu najlepsze ).
Ale ja do strzelania się czołgami bardzo polecam What a Tanker! od Too Fat Lardies. System nie ma dedykowanych modeli, można grać w dowolnej skali, najwyżej zmieniając cale na centymetry. Gra jest dość losowa, ale sprawia mnóstwo frajdy. Ma też zasady kampanii, choć niestety śmiertelność załóg jest dość wysoka. Grałem na pokazach z dzieciakami, nierzadko łapały mechanikę szybciej od ojców.
Podręcznik kosztuje koło 120 zł (do kupienia od wydawcy albo tutaj: https://warband.pl/pl/c/What-A-Tanker/115), ale zawiera wszystkie potrzebne do gry zasady - nie ma żadnych kart jak w Tanks czy X-Wingu.
W 1/300 może być tylko problem z wieżami, bo w trakcie gry bierzemy pod uwagę ich pozycje, ale możemy je zaznaczać jakoś inaczej - albo zrobić modele z ruchomymi wieżami, jak ktoś lubi się bawić.
Ale ja do strzelania się czołgami bardzo polecam What a Tanker! od Too Fat Lardies. System nie ma dedykowanych modeli, można grać w dowolnej skali, najwyżej zmieniając cale na centymetry. Gra jest dość losowa, ale sprawia mnóstwo frajdy. Ma też zasady kampanii, choć niestety śmiertelność załóg jest dość wysoka. Grałem na pokazach z dzieciakami, nierzadko łapały mechanikę szybciej od ojców.
Podręcznik kosztuje koło 120 zł (do kupienia od wydawcy albo tutaj: https://warband.pl/pl/c/What-A-Tanker/115), ale zawiera wszystkie potrzebne do gry zasady - nie ma żadnych kart jak w Tanks czy X-Wingu.
W 1/300 może być tylko problem z wieżami, bo w trakcie gry bierzemy pod uwagę ich pozycje, ale możemy je zaznaczać jakoś inaczej - albo zrobić modele z ruchomymi wieżami, jak ktoś lubi się bawić.
TheNode.pl – zapraszam!
- Mordred79
- Adjudant
- Posty: 229
- Rejestracja: sobota, 27 stycznia 2018, 10:14
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 71 times
- Been thanked: 52 times
- Kontakt:
Re: Szukam systemu...
Ja grałem dwa razy w What a Tanker! (na Polach Chwały - w tym miejscu serdeczne dzięki kolegom prowadzącym za prezentację zasad) i uważam, że jest niesamowicie prosty a jednocześnie frajdogenny. Nie jest dedykowany do żadnej skali ale pamiętam, że na YT jest gdzieś filmik gdzie autor, Richard Clarke, prezentuje system na modelach 1/35, więc sadzę, że nawet czołgami Cobi można zagrać To takie World of Tanks figurkowe, a podobno najlepsza zabawa jest jak gra więcej osób i każdy ma jeden czołg. Nie jest to w każdym razie system bardzo realistyczny,ale dla dzieci przyjazny. Ja na pewno będę w niego pogrywał z moim potomstwem.
Co do pozostałych wymienionych przez kolegów zasad nie mogę nic powiedzieć, bo nie znam. Warto jednak moim zdaniem na początek nie wchodzić w coś co pociągnie za sobą duże koszty. Czy w okolicy dzieciaki będą miały jakieś zaplecze typu klub, sklep itp. i w co tam ludziska grają? (Zawsze jest szansa, ze dzięki temu będziesz wiedział gdzie się dzieci podziewają po lekcjach). A jakie są preferencje i możliwości kolegi od wyścigu zbrojeń? Może usiąść z nimi i pokazać zdjęcia z blogów i forów niech się zastanowią co im się podoba.
Jeśli chodzi o piechotę to wiem, że dzieciaki dają rade we Flames of War ale bardzo przyjazny dla nowych graczy (ale także dla bardziej ambitnych) jest Crossfire. Można zamiennie stosować figurki do tych gier. Ja się do niego poważnie przymierzam (system stary ale jary).
Co do pozostałych wymienionych przez kolegów zasad nie mogę nic powiedzieć, bo nie znam. Warto jednak moim zdaniem na początek nie wchodzić w coś co pociągnie za sobą duże koszty. Czy w okolicy dzieciaki będą miały jakieś zaplecze typu klub, sklep itp. i w co tam ludziska grają? (Zawsze jest szansa, ze dzięki temu będziesz wiedział gdzie się dzieci podziewają po lekcjach). A jakie są preferencje i możliwości kolegi od wyścigu zbrojeń? Może usiąść z nimi i pokazać zdjęcia z blogów i forów niech się zastanowią co im się podoba.
Jeśli chodzi o piechotę to wiem, że dzieciaki dają rade we Flames of War ale bardzo przyjazny dla nowych graczy (ale także dla bardziej ambitnych) jest Crossfire. Można zamiennie stosować figurki do tych gier. Ja się do niego poważnie przymierzam (system stary ale jary).
- jimmor
- Adjudant Commandant
- Posty: 1903
- Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 197 times
- Been thanked: 483 times
- Kontakt:
Re: Szukam systemu...
Zrobiłem na kolanie system T-55 vs Centurion i jesteśmy po pierwszej grze. Białe to wzgórza, w tle kolorowe bliskowschodnie miasteczko. 5 egipskich czołgów nacięło się na dwa Centuriony z 105 i jeden z QF 20-pdr. Po zaciętym boju 2 Centuriony spłonęły, lecz Arabowie musieli wracać przez kanał wpław... Aha syn gra też w WoT'a, chyba wprowadzimy amunicję HESH i HEAT
- jimmor
- Adjudant Commandant
- Posty: 1903
- Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 197 times
- Been thanked: 483 times
- Kontakt:
Re: Szukam systemu...
Pytanie... jak podstawkować 6mm? Dla syna dłubię przepisy domowe, ale jakbym chciał wyjść z armią do ludzi to na czym powinny być modele? Piechota, pojazdy, pewnie jakieś command-base? I w jaki system jest szansa znaleźć przeciwnika w 6mm? CWC? Czy coś jeszcze?
- twhistoria
- Capitaine
- Posty: 865
- Rejestracja: poniedziałek, 6 października 2014, 13:55
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 233 times
- Been thanked: 138 times
- Kontakt:
Re: Szukam systemu...
Podstawkowanie zależy od gry. W CWC dla 6mm stosowano cal x cal, w BKC Wargamer zalecał cal x 1,5 cala.
Ale w Mein Panzer było 1/2 cala x 1/2 cala.
Ale w Mein Panzer było 1/2 cala x 1/2 cala.
Zapraszam do zapoznania się z moim blogiem http://twhistoria.blogspot.com
- jimmor
- Adjudant Commandant
- Posty: 1903
- Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 197 times
- Been thanked: 483 times
- Kontakt:
Re: Szukam systemu...
Widziałem też już wskazówki 40x30 mm dla piechoty, 20x40 dla pojazdów i 30x30 dla grup dowodzenia...
- nexus6
- Lieutenant
- Posty: 586
- Rejestracja: niedziela, 27 lipca 2014, 14:52
- Lokalizacja: Szczecin
- Been thanked: 1 time
Re: Szukam systemu...
Niech ktoś mi doradzi - jaki system najlepiej się nada do walk piechoty z minimalnym wsparciem armorki w skali 15mm i dlaczego. Myślę o froncie zachodnim 44-45.