Strona 3 z 3

Re: Wiedźmin - rasistowska gra?

: niedziela, 14 czerwca 2015, 08:52
autor: Pejotl
Sarmor pisze: Po raz kolejny widzę, że prawactwo mierzy wszystkich swoją miarą i wmawia im chęć zmuszania innych do życia według ich norm, bo sami chcieliby tak wszystkich przymusić (tyle że nie w imię Utopii, a np. "normalności").
Nie trzeba nic "wmawiać". Wystarczy wziąć książkę od historii XX wieku... 8-)

Re: Wiedźmin - rasistowska gra?

: niedziela, 14 czerwca 2015, 13:46
autor: Neoberger
Pejotl - szkoda cokolwiek pisać. Obaj panowie nie przyjmują żadnych argumentów. Sarmor nie rozumie, że jeżeli kogoś konkretnego proszą o wpisanie danych w formularzu, to dla niego nie jest to tożsame z obowiązywaniem takich przepisów w danym kraju.
AWu generalnie pisze zabawnie (dla niego) i nic z jego kwiecistych wpisów nie wynika.
Obaj panowie mają za to wspaniałe wyobrażenie o sobie, a każdy kto ma inne zdanie jest chamem i prawakiem. :lol:
I nawet nie mają odwagi spotkać się twarzą w twarz i spokojnie wymienić argumenty. Ale cóż... tacy są teraz "mężczyźni". :cry:

A sam artykuł pochodzi z niszowego zacisza, nie zrobił patrząc na wyniki sprzedaży na nikim wrażenia oprócz naszych politycznie poprawnych kolegów, którzy nawet usilnie próbowali używać argumentów marketingowych. Żenujące.

Re: Wiedźmin - rasistowska gra?

: niedziela, 14 czerwca 2015, 15:03
autor: Neoberger
Twarzą w twarz wszystkie rzeczy brzmią i wyglądają inaczej. Łatwiej się rozmawia.
Ile trzeba się napisać człowiekowi, że skoro ktoś miał doświadczenie z danymi wrażliwymi w dokumentach to znaczy, że takie jest prawo w Anglii, że można o to pytać, a nie że jest to jednostkowe doświadczenie. Elementarna logika i znajomość podstaw prawa.
Prościej jest to wytłumaczyć zaperzonemu rozmówcy w rozmowie, a nie przebijać się przez jego niechęć i uprzedzenie.

A poza tym miałem na myśli zagranie w jakąś grę (widziałem jak Czesi rozwiązują między sobą spory). Ale niestety każdy wkłada w napisane słowa swoje myśli (pewnie i ja).

A na Konwencie w Łodzi dyskutowaliśmy z kolegami o grach i każdy lubił odwrotne gry niż rozmówca. A tamte drugie miał za kupkę papieru i stratę czasu. :)
Wszyscy dojechaliśmy do Warszawy cali i zdrowi. :lol:

Re: Wiedźmin - rasistowska gra?

: niedziela, 14 czerwca 2015, 15:40
autor: Raleen
Wiecie co, proponuję, kończcie. Jak ktoś chce jeszcze coś dodać niech napisze, a potem zamkniemy ten wątek.
Szkoda czasu na takie dyskusje.

Re: Wiedźmin - rasistowska gra?

: poniedziałek, 15 czerwca 2015, 07:10
autor: Sarmor
Neoberger pisze:skoro ktoś miał doświadczenie z danymi wrażliwymi w dokumentach to znaczy, że takie jest prawo w Anglii, że można o to pytać,
Można, ale nie trzeba, jak stwierdziłeś na początku.
Tylko nie wiem, czemu w ogóle o tym mówimy, bo po pierwsze nie widzę związku z Wiedźminem, po drugie nie uważam, że są to dane, które należy podawać w CV. Nawet poszedłbym dalej i wyeliminował z procesu rekrutacyjnego imię i nazwisko oraz zdjęcie, bo elementy te są w większości przypadków nieistotne, a ułatwiają dyskryminację kandydatów (chyba żeby założyć, że w ramach wolności pracodawcy mogą nie przyjmować ludzi do pracy np. z powodu koloru skóry).

Nie widzę możliwości dalszego prowadzenia dyskusji, skoro Berger dyskutuje ze swoim wyobrażeniem na mój temat, a nie ze mną (bo ani nie chcę nikogo do niczego zmuszać - co piszę już drugi raz - ani nie mam wspaniałej wizji siebie), zaś jego argumenty są głównie natury ad personam (co powoduje, że mam go za chama - wbrew temu, co pisze, jego poglądy nie mają nic do tego).
Z propozycji spotkania rezygnuję, bo mam lepsze pomysły na spędzanie czasu, niż słuchanie o tym, że cierpię na "otępienie umysłowe" - a dotychczasowa dyskusja raczej nie wskazuje, bym miał usłyszeć coś innego.